Wczoraj odbył się kolejny, już 23 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dla mnie pan Owsiak jest postacią bardzo kontrowersyjną i nie mam na jego temat jednoznacznego zdania (jestem rozdarty wewnętrznie), dlatego nie będę go oceniał. Chciałem jednak zwrócić uwagę na ostatnie nagłówki prasowe- praktycznie ani jeden nie jest „wesoły” i nie mam tutaj absolutnie na myśli tytułów prawicowych. Szczytny cel, piękna inicjatywa, a w takiej Gazecie.pl zamiast się cieszyć, krzewić miłość i ignorować hejterów to… sami zresztą zobaczcie- mowa nienawiści w pełnej krasie. Obrazek przedstawia tytuły artykułów grupy medialnej AGORA SA z ostatnich trzech dni, oraz wybrane komentarze pod nimi. Jest to klasyczny faszyzm, czyli segregacja ludzi ze względu na poglądy. Kto (wg AGORY) nie popiera Owsiaka- ten z automatu jest prawicowcem i zacofanym katolikiem. Jeżeli ktoś dla odmiany jest lewicowcem, tęczowcem lub ateistą, to MUSI popierać Owsiaka bez dwóch zdań. TUTAJ wywiad resortówny Agnieszki Kublik z Owsiakiem- myśl przewodnia brzmi: „Chrzanić to”. Zobaczcie więc jak media Michnika to „chrzanią” (obrazek można powiększyć, klikając na niego):
PS: Ja nie oceniam, ja tylko wklejam. Wnioski niech każdy wyciągnie sobie sam. Przepraszam za słabą jakość tego mega-obrazka, nie jestem grafikiem.
PS2: Przypadkiem odkryłem, jak gazetowi klakierzy rozpoznają się nawzajem. Mają albo jakiś numerek w nicku (numer agenta?) albo komentują z Facebooka/Google+. Oczywiście ci najbardziej wtajemniczeni, mający dostęp do skryptu manipulującego plusami (typu @fakiba czy @moskwasadowa) nie muszą się oznakowywać.
PS3: Finał WOŚP finansowany jest przez państwo (rząd, samorządy, UE, TVP, straż pożarną, pogotowie ratunkowe, PKP, wodociągi i setki innych spółek państwowych), więc nie rozumiem popularnego „argumentu” obrońców Owsiaka, brzmiącego: „nie chcesz to nie dawaj, a jak nie dajesz to nie krytykuj”. Przecież każdy daje w podatkach (podatek = świadczenie przymusowe).
RacimiR, 12.01.2015r
Przesadzasz z tym finansowaniem przez podatników. Koszty akcji są niewielkie w porównaniu do jej korzyści. Korzyści nie tylko materialnych, ale też społecznych. Ostatecznie akcja cieszy się poparciem większości społeczeństwa, co oznacza, że samorządy wpierające imprezę spełniają jedynie wolę ludu. To jeden z objawów demokracji.
Owsiak to temat morze. Jednak jednego możemy być pewni – ma wrogów na wszystkich szczeblach władzy, a jednak bez szwanku przetrwał rządy:
– PC – ZChN – PSL-PL;
– PSL;
– UD – KLD – ZChN – PChD – PPPP – PSL-PL
– SLD – PSL – BBWR
– SLD – PSL
– AWS – UW
– SLD – UP – PSL
– SLD – UP
– PiS – Samoobrona – LPR
– PO – PSL
Można być pewnym, że jest jedną z najlepiej „prześwietlonych” osób w Polce. I NIKT NIE ZNALAZŁ NA NIEGO HAKA. SĄ TYLKO POMÓWIENIA I BEZPODSTAWNE ZARZUTY. GDYBY BYŁY PRAWDZIWE, TO JUŻ DAWNO ZAMIAST HEJTU, MIELIBYŚMY PRAWOMOCNY WYROK.
I tak na zakończenie. Nie ma chyba w Polsce oddziału dziecięcego, który nie posiadałby sprzętu zakupionego przez WOŚP. I jeżeli już cokolwiek mamy krytykować, to nasze kochane państwo, które nie wypełnia należycie swoich obowiązków. Gdyby to robiło, to WOŚP nigdy by nie powstała.
od RacimiR: Mam dokładnie odwrotne zdanie. Przede wszystkim Owsiak nie ma wrogów w PO, nie wiadomo też jakie poparcie społeczne ma WOŚP (do tego trzeba by zrobić referendum). Koszta organizacji wg mnie są wyższe, niż zebrana suma (sam cały dzień w TVP2 to kilkanaście milionów). Przeciętny powiat wydaje na finał około 250.000zł, czyli mnożąc przez liczbę powiatów wychodzi prawie 100 milionów. Do tego PKP, strażacy i setki przedsiębiorstw komunalnych. „Korzyści społeczne” widać na tym obrazku powyżej i w komentarzach pod artykułami o WOŚP – wszyscy się kłócą i wyzywają. Polska nie jest państwem prawa, są w niej równi i równiejsi, wielokrotnie to historia pokazała. Jaruzelski i Kiszczak też nie zostali skazani prawomocnym wyrokiem, a haków na Owsiaka jest całe mnóstwo. Z ostatnim zdaniem się oczywiście zgadzam.
Referendum? W jakim celu? Wystarczy wyjść na ulicę.
Jak dowiodłem powyżej, żadna władza nie miała haka na Owsiaka (PO przez 23 lata nie rządziła) I jesteś w błędzie pisząc, że nie ma wrogów w PO. Ma i to wielu. Nie jednemu przez te kilka ostatnich lat zdążył nawrzucać przy okazji orkiestry i woodstocka.
Za udostępnienie czasu antenowego TVP nikt nie płaci, więc podnoszenie larum, że to kosztuje ileś tam milionów nie ma sensu. To oni jako firma rezygnują z potencjalnych dochodów(gdyby tego dnia kanał funkcjonował normalnie) i ponoszą koszty wypłaty wynagrodzeń, za energię itd. Dla płatników abonamentu to nic nie zmienia – nikt nie płaci więcej ani mniej. Czyż nie mam racji? Jednocześnie TVP wypełnia w ten sposób misję, która jest głównym celem jej istnienia.
Nie wiem skąd bierzesz liczby, więc nie będę z nimi polemizował. Weź jednak pod uwagę, że koszty jakie ponoszą samorządy wspierające orkiestrę, mają dwie pieczenie na jednym ogniu. Wspomagając organizację WOŚP (podkreślam – organizację, a nie samą WOŚP) zapewniają mieszkańcom jednocześnie możliwość wzięcia udziału w koncertach, wystawach i wielu innych wydarzeniach kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych. A dzięki temu, że to WOŚP koszty są wielokrotnie mniejsze, niż organizacja typowych festynów o podobnym rozmachu. Dla przykładu jeżeli mój klub organizuje zawody ponosi koszty nagród i obsługi (przyjmijmy 10 tys złotych finansowane z dotacji od gminy), jeżeli jednak robimy to samo podczas orkiestry jesteśmy w stanie zrobić imprezę o podobnym rozmachu przy minimalnych kosztach (wystarczy, że gmina da kasę na dyplomy, jakiś puchar i medal na pamiątkę, a przy odrobinie szczęścia można też znaleźć na to sponsora, więc skończy się na zerowych kosztach). Oczywiście jakiś nawiedzony dziennikarz może zacząć sobie wyceniać pracę wolontariuszy i inne rzeczy (np. przypadkiem spowodowane zniszczenia w okolicznym Domu Kultury) wg. własnego widzimisię, ale nie zmienia to faktu, że to, za co normalnie trzeba płacić ciężką kasę, zrobiono za niewielkie pieniądze.
Wrzuć na luz. Zaangażuj się w jakąś działalność 3-go sektora, a szybko dostrzeżesz jak wielką i bezcenną pracę robią tysiące wolontariuszy podczas WOŚP. I nie mam tu na myśli tylko osób biegających ze skarbonką w ręku, ale przede wszystkim ludzi z obsługi, za których pracę w normalne dni płaci się ciężkie pieniądze, a podczas WOŚP robią to samo za free. Zobaczyłbyś wtedy, że praca Owsiaka jest bezcenna, że takich ludzi potrafiących zorganizować akcję o takim rozmachu to na całym świecie jest niewielu. Zamiast go więc opluwać, lepiej mu pomóżmy… albo sami zróbmy lepiej, skoro tacy mądrzy jesteśmy.
od RacimiR: Ja nie mam nic przeciwko WOŚP, ani wolontariuszom. Nikt tu na Owsiaka nie pluje. Niektórzy uczestnicy orkiestry biorą jednak (niemałe) pieniądze za udział, co powiedział Tomek Lipiński. Owsiak był pupilkiem władzy już w PRL. PO go uwielbia, bo Owsiak ich wspiera politycznie, atakuje opozycję i odciąża rząd z konstytucyjnych obowiązków (prawo do darmowej opieki zdrowotnej). Mają pewnie liczne haki, ale po co mają ich używać? Gdybym ja zadzwonił do TVP i powiedział, że chcę wykupić dzień antenowy, to by mi zaśpiewali pewnie z 50mln do zapłaty. Nie podobają mi się niejasne interesy Owsiaka- przepływy między spółkami jego i żony, zyski z odsetek na prywatne konto (zebrana przedwczoraj kwota leży teraz na lokacie, odsetki dla Jurka czy tam Melona/Mrówki, a nie dla szpitali) czy choćby ostatnia afera z firmą Carpatia. Każda prośba o wyjaśnienie dowolnej sprawy powoduje u Owsiaka agresywną, emocjonalną reakcję (nawet Helsińska Fundacja Spraw Człowieka potępiła Owsiaka za wyrzucenie dziennikarza). Nie podoba mi się pozywanie do sądu blogera, bo ja sam też nim jestem. On nie zachowuje się jak profesjonalista niestety, do tego starzeje się i coraz więcej w nim nienawiści i żółci, więc pewnie za rok będzie jeszcze większy przypał (kwestią czasu są rękoczyny- z rąk własnych, bo bojówkarzy już teraz użył na Torwarze). Poza tym ja cierpię na jakąś dziwną chorobę, polegającą na chłodnym podejściu do wszystkiego, co nachalnie promowane jest w Gazecie Wyborczej. Pomimo to wrzuciłem kilka złotych w niedzielę.