Dziś tekst o Facebooku i szalejących tam farmach trolli, które sprzyjają obecnej koalicji rządowej i kolportują jej 'przekaz dnia’. Już w 2015 roku 'Rzeczpospolita’ napisała o Ewie Kopacz, która miała przyznać, iż PO zatrudniła 50 hejterów, a docelowo ma być to 100 osób (artykuł później zniknął, gdyż 'Rzepa’ została wykupiona przez fundusz Sorosa). Początki były bardzo nieudolne, zatrudniano jakichś Hindusów i Turków, którzy tysiącami wklejali jedną i tą samą formułkę, przez co efekt był odwrotny do zamierzonego, a 2015 rok dla Platformy okazał się tragiczny. Z czasem proceder trollingu znacznie się uprawnił i rozwinął. Oczywiście zjawisko już od dawna wykracza poza Facebook i jest powszechne także na innych portalach (zwłaszcza Twitterze, gdzie grasują 'Silni Razem’, ale też TikToku, Instagramie, Youtubie i wielu innych miejscach). Z powodu niewielkich mocy przerobowych skupiłem się tutaj na Facebooku, a konkretnie na jego części, czyli stronach (fanpejdżach). Nie jest to oczywiście całe pole działania propagandy, gdyż są tam jeszcze co najmniej dwie inne strefy: grupy dyskusyjne (gdzie w tym przypadku dyskusji nie uświadczymy, zamiast tego jest hejt) oraz prywatne profile (część prawdziwa- pożyteczni idioci, część opłacona- trolle), które masowo wklejają swoje hejty i materiały z farm (także na moim fanpejdżu było tego mnóstwo). Są też tzw. 'Rudzi z Blok Ekipy’, czyli konta (głównie aktywiszcza lewackie, bo oni i tak nie mają obecnie żadnej własnej siły politycznej, więc z braku laku sobie chociaż strzelą z ucha), które masowo zgłaszają do Facebooka wszystkie strony polityczne, które nie kładą się plackiem przed Tuskiem i Trzaskowskim. Gdy dana strona takich zgłoszeń-donosów otrzyma odpowiednio dużo: algorytm Facebooka daje jej karę. Efektem są ostrzeżenia, filtry i bany, czego sam niestety jestem ofiarą (brakuje jednego ostrzeżenia do bana całkowitego, dlatego musiałem skasować 95% wpisów ze swojego fanpejdża i zamilknąć na kilka miesięcy, co najmniej do jesieni).
Trudno powiedzieć jaki procent tych KODziarskich farmo-stron jest zlecane i opłacane przez „bazę”, a jaki procent to faktyczne oddolne inicjatywy nawiedzonych 'pożytecznych idiotów’. Faktem jest jednak to, że skala procederu jest gigantyczna, a zasięgi porównywalne ze stronami największych gwiazd sportu, muzyki czy filmu. Zleceniodawca z oczywistych względów z najwyższa starannością będzie chciał ukryć jakiekolwiek powiązania z kontrolowaną przez siebie farmą, a nawet jak ktoś go złapie za rękę to powie, że to nie jego ręka (co zresztą już kilkukrotnie się stało).
Farmy te łączy to, że są mniej lub bardziej prymitywną propagandą rządową, a w komentarzach wszędzie (może poza dwoma) jest ściek totalny, gdzie dominująca grupa to zaczadzeni propagandą emeryci bez zdolności samodzielnego myślenia, dla których nadrzędną wartością jest tzw. 'doktryna Neumanna’. Obecnie trwa najgorętszy okres kampanii prezydenckiej (kilka dni po „pato-debatach” w Końskich), więc jest to idealny moment na obserwowanie tego typu miejsc, gdyż partyjne „przekazy dnia” są mocno nasilone i wymagana jest wyjątkowa koordynacja, co ułatwia obserwację.
Przykładowo, na początku marca Roman Giertych (zastanawiająco często wychwalany na tych farmach) napisał na swym Twitterze powyższe wytyczne (nie wiem, czemu zrobił to publicznie) i praktycznie wszystkie opisane niżej farmy błyskawicznie przezbroiły linię produkcyjną na hejt wobec Mentzena.
Poniżej lista ponad 20 wybranych farm hejtu z krótkim opisem, linków nie dawałem żeby nie pozycjonować, ale na obrazkach (które można powiększyć) jest pasek adresu, więc można sobie przepisać, lub wyszukać po nazwie. Mógłbym znaleźć tego znacznie więcej, ale moje moce przerobowe są mocno ograniczone. Absolutna większość tych stron powstała w czasie rządów PiS, albo nawet przed 2015 rokiem, nowych jest niewiele. Poukładane są w kolejności malejącej pod względem ilości obserwujących.
Sok z Buraka
Absolutny lider i niedościgniony ideał. 1 milion obserwujących, jedna z najpopularniejszych stron na polskojęzycznym Facebooku w ogóle. Król farm hejtu- zarówno pod względem zasięgów bezpośrednich, jak i pośrednich (posty z 'Soku’ wklejane są na innych farmach, z których część 'zasysa’ je sobie automatycznie- czytaj niżej, a reszta robi to ręcznie). Liczne śledztwa dziennikarskie (m.in. Szymona Jadczaka- TUTAJ najnowszy jego tekst) obnażyły patologiczne powiązania finansowe i kadrowe 'Soku’ z władzą. Ostatnie tropy prowadzą do nowego wiceprezesa Totalizatora Sportowego, Szymona Gawryszczaka, człowieka Roberta Kropiwnickiego, barona Platformy Obywatelskiej. W Totalizatorze „pracuje” obecnie też hejter 'Pablo Morales’, wcześniej „analityk”. Gawryszczak przed uzyskaniem ciepłej posadki państwowej prowadził portalik 'Crowdmedia’ (należący do spółki Mediana), ale ostatnio zniknął z oficjalnej listy jego redaktorów. Portalik ten jednak nadal bardzo hojnie linkowany jest z 'Soku’ oraz agregatorów (około 40% wszystkich wpisów 'Soku’ i pochodnych to linki do Crowdmedia), ale mimo to jest on mocno niszowy, jest wielką zagadką, ma znamiona 'przykrywki’ i nie wiadomo z czego się utrzymuje, poza sprzedawaniem płatnych artykułów (raczej tanio, bo biorą nawet kryptowaluty) z linkiem (nieoznaczonym atrybutem rel=sponsored, albo chociaż nofollow, co jest zabronione przez Google).
Wcześniej przez kilka miesięcy 'Sokiem’ administrowała fundacja 'Otwarty Dialog’, prowadzona przez (powiązane z interesami wschodnimi) niesławne małżeństwo Bartosza Kramka i Ludmiły Kozłowskiej. Nawet oni jednak zrezygnowali z administrowania 'Sokiem’, gdyż uznali, że strona jest zbyt jednostronna politycznie, co usłyszane akurat z ich ust jest najlepszą 'rekomendacją’ dla tego fanpejdża. W oświadczeniu przy okazji napisali, że projektem zajmuje się wieloosobowy zespół trolli.
Jeszcze wcześniej 'Sokiem’ zajmował się Mariusz Kozak-Zagozda, powiązany z Romanem Giertychem- w internecie do wyszukania jest cała zabawna „drama”: najpierw żebrał on o niewielkie pieniądze na podstawowe potrzeby, a na koniec (gdy sprawa jednego z oszczerczych postów wylądowała w sądzie) Giertych się od niego odciął, a 'Sok’ został mu odebrany. Pan Mariusz więc poświęcił wiele miesięcy na hejtowanie za psie pieniądze, a na koniec zrobił z siebie frajera i wylądował w sądzie bez żadnego wsparcia (mam nadzieję, że podobna ścieżka czeka innych klakierów obecnej władzy).
Co znajdziemy na 'Soku z Buraka’? Najlepiej niech każdy sobie wejdzie i sam zobaczy. Kilkadziesiąt wpisów dziennie (średnio jeden na pół godziny), praktycznie 100% to przekazy partyjne Platformy Obywatelskiej (czyli obecnie wychwalanie Trzaskowskiego oraz atakowanie PiS, Nawrockiego i Mentzena). Treści dla odbiorcy niewymagającego, dominują screeny z krótkich wypowiedzi polityków i sympatyków rządu, a gdyby ktoś ich nie rozumiał, to na dole jest wielki napis typu: „W Punkt”, „Zaorane!”, „Wstyd!”, „Dno!” itp. Ciekawostka- praktycznie każdy tweet Romana Giertycha znajduje się na 'Soku’, oczywiście wszystkie są „W Punkt”.
Zasięgi postów 'Soku’ są dwojakie. Hejterskie screeny i filmiki mają olbrzymią rzeszę odbiorców, a linki do tajemniczego portaliku Crowdmedia nie mają zasięgów prawie wcale, bo tnie to algorytm Facebooka, który nie lubi postów z linkami wychodzącymi na zewnątrz.
Wybrane agregatory „Soku z Buraka”
Powyżej 8 przykładów na agregatory 'Soku z Buraka’. W nawiasach podana liczba obserwujących. Całość to główna, skoordynowana pajęczyna hejtersko-trollerska, wychwalająca Koalicję i j****ca wszystkich rywali. Wybrałem 8 największych stron, ale w sumie jest tego znacznie więcej (co najmniej kilkadziesiąt). Wszystko to strony-córki 'Soku z Buraka’, które zasysają sobie z 'bazy’ niektóre posty, najprawdopodobniej te wskazane ręcznie przez admina 'Soku’ (wówczas na tych farmach nagle pojawia się ten sam post- przykład 1, przykład 2). Najprawdopodobniej wszystkie te klony to automaty bezobsługowe, obsługiwane przez 'Sok’, bo fizycznie niemożliwe jest, aby kilkadziesiąt osób dokładnie w tej samej sekundzie udostępniło dokładnie ten sam wpis (powtarzając to codziennie). Agregatory przeklejają też bardzo dużo linków do omawianego wyżej portaliku Crowdmedia.
Te klony to zjawisko tak głupie, że aż smutne. W mojej opinii jest to zaśmiecanie internetu (pomijając już to, że panuje tam chamstwo i nienawiść, która gdyby była prezentowana przez prawicę- skończyłaby się błyskawicznym banem). Przerażające jest to, iż odnosi to tak wielkie zasięgi (skoro coś jest głupie, ale działa- wcale nie jest głupie). W epoce AI, gdzie bot potrafi różnicować treści i robić z oryginału różne wariancje- tu mamy po prostu chamski spam i masowe kopie typu xero, jeden do jednego. Dziwi mnie, że nikt się tym jeszcze nie na poważnie nie zajął (prokuratura za PiS, administracja Facebooka czy media, z niewielkimi wyjątkami typu Jadczak).
Sekcja gimnastyczna
445 tysięcy obserwujących. Druga (po 'Soku’) największa prorządowa fabryka treści politycznych. Jest inna niż wszystkie, bo autor sam TUTAJ podał swoje publiczne dane. Prawdopodobnie utrzymuje się tylko z dobrowolnych wpłat, które są dosyć duże (sam Patronite to ponad 9000zł miesięcznie, do tego dochodzi zrzutka i buycoffee), ale pewnie gdyby poszedł do rządu to mógłby coś dodatkowo wynegocjować. Tematyka to głównie screeny ze starych filmów z wymyślonymi przez autora dialogami, godzącymi w rywali KO. Autor prowadzi również konto na Twitterze, Instagramie oraz (jeśli dobrze zrozumiałem) inny fanpejdż „Bareja by tego nie wymyślił”, nie wiem czy też nie „Sarka Farka”, bo tematyka niemalże identyczna, tylko znacznie bardziej wulgarna, do tego podobne podpisy (czarne prostokąty z białą czcionką w środku). Autor musi poświęcać temu cały swój czas, albo ma pomocników.
Zastanawiałem się, czy w ogóle umieszczać 'Sekcję’ w tym zestawieniu, bo wprawdzie na jakąkolwiek krytykę rządu nie ma tam miejsca, ale strona nie jest aż tak chamska i prymitywna jak reszta i teoretycznie nie ma tam przekleństw, ani nawoływania do nienawiści (to znajdziemy dopiero w komentarzach, za które autor nie odpowiada). Jednak cała idea tego projektu bazuje na zmyślonych przez autora rozmowach, tzn. fejki maskowane humorem i powszechnie lubianymi filmami (gdyby robił to samo, tylko w drugą stronę- miałby już dawno Bodnarowców na karku i bana na FB), więc kwalifikuje się to na niniejsze zestawienie.
Gdy Roman Giertych napisał swojego słynnego tweeta: „Natychmiast nasza kampania musi przestawić się na walkę z Mentzenem. Nawrocki już się nie podniesie„- admin Sekcji Gimnastycznej dostosował się do tego zalecenia błyskawicznie. Przypadek? Odpowiem jego językiem, czyli śmiesznym filmikiem 😉
Racjonalna Polska
443 tysiące obserwujących, ale zasięgi dosyć średnie jak na taką liczbę. Klasyczna, dość podła i mało finezyjna farma hejtu, raczej dla niewymagającego odbiorcy typu nałogowi oglądacze TVN24 ze światopoglądem utrwalonym jeszcze w czasach PRL. Sporo fejków typu wsadzanie w usta politycznego wroga słów, których ten nigdy nie wypowiedział (i to nawet nie w formie satyry, jak w 'Sekcji Gimnastycznej’, tylko niby na poważnie- PRZYKŁAD).
Oglądam „Wiadomości”, bo nie stać mnie na dopalacze
219 tysięcy obserwujących. Strona powstała za rządów PiSu i początkowo skupiona była na TVP Kurskiego, ale po zmianie rządu na „liberalno-demokratyczny” i siłowym przejęciu TVP- w magiczny sposób zainteresowanie admina przerzuciło się wyłącznie na TV Republika, choć są też pojedyncze wrzutki na Mentzena. Charakter farmy jest medioznawczo-satyryczny (przypomina mi się „felietonista-medioznawca” z tygodnika Angora, który też po każdej zmianie władzy robi nagłą zmianę obiektu śledztwa). Wprawdzie w opisie napisane jest: „TVP Info też oglądamy. Rzadziej„- nie znalazłem tam zupełnie nic o obecnej TVP w likwidacji (a jest o czym pisać, bo akurat trwa kac po pseudo-debacie w Końskich, gdzie TVP bezprecedensowo wsparła kampanię Rafała Trzaskowskiego pieniędzmi i czasem antenowym, ale „medioznawca” nie napisał o tym ani słowa- zamiast tego wyszukuje na siłę dziesiątki filmików na Republice). Oj przepraszam, po przescroloowaniu kilkudziesięciu postów w końcu znalazłem filmik z TVP Info- pięciu pracowników rozmawia tam o… niskich standardach dziennikarskich TV Republika 😉
Bareja by tego nie wymyślił
185 tysięcy obserwujących. Jeżeli dobrze zrozumiałem wpis Michała Nowaka z 'Sekcji Gimnastycznej’- również tym fanpejdżem się on osobiście zajmuje, przy czym w odróżnieniu od 'Sekcji’ i wbrew nazwie- ta strona nie ma nic wspólnego ze starymi filmami. Strona 'Bareja by tego nie wymyślił’ to zbiór screenów z politycznych wydarzeń bieżących, oczywiście przechylonych w wiadomą stronę. Brak autorskich materiałów, praktycznie wszystko to „przekazy dnia” hulające po niemal wszystkich innych stronach niniejszego zestawienia (z pierwszych kilkunastu postów dosłownie wszystkie widziałem już wcześniej na innych farmach), aczkolwiek tutaj mają bardzo duże zasięgi (no chyba, że to tamci stąd to kopiują, wtedy adminowi należy się solidna Zupa Romana).
Bardzo nie podoba mi się wycieranie sobie gęby Stanisławem Bareją, bo ta farma nie ma z tym wybitnym reżyserem nic wspólnego. To tak, jakby ktoś zrobił sobie stronę 'Krzysztof Kieślowski by tego nie wymyślił’ i wrzucał tam polityczne śmieci proPiSowskie (po 1 dniu pewnie Bodnarowcy, PISF/ZAIKS i ban na FB).
Przeciwko PiS
147 tysięcy obserwujących. Prymitywna fabryka hejtu, chamstwo na chamstwie chamstwem pogania. Prawie wszystkie posty to podłe, 1-3 zdaniowe 'spostrzeżenia’ i slogany dla największego betonu prorządowego, pisane na czarnym tle, do tego piękne, folderowe zdjęcia Trzaskowskiego. Wbrew nazwie strony- od ponad miesiąca więcej hejtu jest tu na Mentzena, niż na PiS i Nawrockiego (czyli wprowadzona została doktryna Giertycha). Co ciekawe- autor jest tak zafascynowany Tuskiem i Platformą, że zdarza mu się niekiedy obrazić nawet Hołownię czy Lewicę.
Bardzo duże zasięgi jak na taki badziew, ale niestety robią mu je opętani nienawiścią emeryci, którzy chętnie lajkują i udostępniają te rynsztoki.
Wolne Radio Europa
110 tysięcy obserwujących. Na obrazie głównym zdjęcie żydokomunisty Mariana Turskiego (Mosze Turbowicza). Nazwa strony ewidentnie podszywa się pod legendarne 'Radio Wolna Europa’, co w połączeniu z omawianym zdjęciem jest splunięciem w twarz ofiarom komunizmu. Nazwa i mniejsze zdjęcie oraz podana na FB kategoria sugeruje, że jest to fanpejdż jakiejś stacji radiowej, ale nie da się jej nigdzie znaleźć, więc to po prostu zwykła farma hejtu, podszywająca się pod radio. Kiedyś Radosław Sikorski miał na swoim (półmartwym obecnie) kanale Youtube audycję o nazwie 'Wolne Radio Europa’, ale to raczej zbieżność nazw (aczkolwiek tematyka i formacja polityczna się zgadza).
Stronę prawdopodobnie prowadzi Waldemar Hartman, były radny Hołowni i były lider opolskiego KODu. Kandydował do sejmu, później także do opolskiego sejmiku wojewódzkiego (oba starty zakończone sromotną klęską). Ma teraz dużo wolnego czasu, więc poświęca go mnóstwo na prowadzenie swojego „radia bez radia”, oczywiście robi to pro publico bono, gdyż na pewno nikt mu za to nie płaci, a już na 100% nie z publicznej kasy- samo pomyślenie w ten sposób jest zbrodnią, jak mawiał nasz prezydent tysiąclecia.
Treści na stronie klasyczne, czyli jazda po Mentzenie i PiS, slogany i prymitywne hasełka oraz screeny latające po innych farmach. Gdzieniegdzie posty wychwalające Romana Giertycha.
Jacek Fogiel
101 tysięcy obserwatorów. Nietypowy przykład, bo nazwa przedsięwzięcia to imię i nazwisko, trudno jednak znaleźć o tej osobie jakiekolwiek informacje. Fanpejdż stylizowany na „prywatny głos obywatela”, ale rozmach projektu jest gigantyczny (jeżeli robi to jedna osoba, to musi poświęcać temu cały swój czas i nie wiadomo z czego żyje, bo na pewno nie płaci za to Gier…emm nieważne). Na profilu wrzucanych jest kilkadziesiąt postów dziennie, wszystkie polityczne i oczywiście wszystkie zgodne z linią programową. Zasięgi są duże. Inne farmy bardzo chętnie re-postują wpisy z tego profilu, co czyni go dosyć wpływowym w tejże 8-gwiazdkowej niszy. Obecnie panuje tam skupienie na kampanii prezydenckiej, czyli sporo postów wychwalających Trzaskowskiego oraz atakujących Nawrockiego i Mentzena. Balans jest dosyć niecodzienny bo aż około 30% wpisów to pro KO i tylko 70% to anty wrogowie, kiedy średnia dla wszystkich farm to około 10/90. Na profilu pojawia się mnóstwo filmów typu 'rolka’, pochodzących z różnych miejsc Polski (nie wiadomo czy i skąd autor/autorzy profilu mają do nich dostęp i prawa autorskie).
My, naród?
73 tysiące obserwujących i dość szybko przybywa. Już w opisie 8 gwiazdek. Farma podobna do 'Przeciwko PiS’. Dosyć dużo postów z głupkowatymi, krótkimi sloganami na czarnym lub czerwonym tle- zwłaszcza kilka identycznych wpisów dziennie z odliczaniem do końca prezydentury Dudy. Do tego nieliczne screeny z „przekazami dnia”, znane z innych podobnych stron. Jeden z najgłupszych i najbardziej chamskich fanpejdży w niniejszym zestawieniu, prawdopodobnie prowadzony przez przeżartą z nienawiści osobę starszą o niewysokim ilorazie inteligencji, odbiorcy to podobne osobowości (to akurat dobrze widać w profilach komentujących).
Ruch wkurwionych
69 tysięcy obserwatorów. Dosyć oryginalny projekt, inny od całej reszty. Sama nazwa ciekawa i znamienna, bo oni nawet po przejęciu władzy całkowitej dalej są wkurwieni i będą tacy aż do śmierci, przykry ich los. Zdjęcie w tle z… dawno zapomnianym komuszkiem Baumanem, przerobionym na supermena, w dodatku w złych proporcjach (kwadrat)- admin na bakier z podstawami grafiki, czyli prawdopodobnie emeryt, być może PiS zmniejszył mu świadczenie i nie zdzierżył, czego owocem jest ten projekt.
Tematyka wiadomo jaka, zbieżna z wszystkimi innymi przykładami niniejszego zestawienia fanpejdży. Tutaj jednak pomiędzy wulgarnymi memami, screenami z TVN24 i żebraniem o kasę (czyli od władzy chyba nic nie ciągnie)- spora część postów to goły tekst (czyli coś rzadko spotykanego u 'PiSojebostwa’, które po pozbawieniu percepcji przez ich ołtarzyki medialne wybiera prosty i niewymagający przekaz), co ma dosyć duże zasięgi. Prawdopodobnie pan „wkurwiony” skupił wokół siebie sporą część 8-gwiazdkowej „elity” i został czymś w rodzaju jednoosobowej Gazety Wyborczej, za co ma u mnie jakiś rodzaj szacunku (oczywiście przy całej pogardzie dla tematyki, którą promuje). Komentarze pod wpisami też bywają ciekawe i panuje tam jakiś (jednobiegunowy, ale jednak) rodzaj debaty i wymiany zdań, co jest rzeczą niemal niespotykaną wśród innych przykładów poniższego zestawienia, gdzie przeważają krótkie, wulgarne slogany (8-gwiazdek i ich pochodne).
Psotolandia
61 tysięcy obserwujących. Obrazek profilowy identyczny, co na 'Soku z Buraka’ (Trzaskowski). Posty to klasyka- głównie anty-PiS, w mniejszym stopniu anty-Konfederacja, rzadziej pro-Trzaskowski, przewijają się też laudacje dla Giertycha. Po uprzednim przestudiowaniu kilku farm zauważyłem, że prawie wszystkie posty są skopiowane z innych, bardziej 'kreatywnych’ fanpejdży z niniejszego zestawienia, ale bez podania źródła (jedynie znaki wodne, które robi np. 'Sarka Farka’ zdradzają kopiowanie). Sporo fejków i AI. Musi to prowadzić jakiś leń, bo postów jest stosunkowo mało i prawie wszystkie zerżnięte z innych farm, aczkolwiek algorytm pejsbuka daje mu dość duże zasięgi, co jest skutkiem szczęścia administratora.
Bez różowych okularów
62 tysiące obserwujących i bardzo szybko rośnie. Na dzień dobry wita nas przypięty post, w którym autor żali się, że jego poprzedni fanpejdż: „Wrzucam dla WOŚP bez focha” został zbanowany i ten jest jego kontynuatorem „od zera” (mówi też o tym duże zdjęcie w tle). Bany (skrajnie zlewaczałego) Facebooka wobec stron „liberalno-demokratycznych” to zjawisko niemal niewystępujące w praktyce (w przeciwieństwie do banów dla szeroko pojętej prawicy, które są na porządku dziennym). Skoro więc „liberał” dostał bana, to musiało być tam naprawdę grubo, ale szczegółów nie znam.
Gdybym miał zgadywać kto prowadzi tę stronę- postawiłbym na jakąś nawiedzoną emerytkę, która robi to za darmo, a jej całe życie to oglądanie TVN24 i prowadzenie fanpejdża (czyli idealny produkt rządowej socjotechniki- bezpłatny samograj). Oprócz 8 gwiazd są tam też niekiedy posty typowe dla babć, typu „smacznej kawusi” czy „pora do łózia”, ogólnie kilkanaście-kilkadziesiąt postów dziennie wrzucane ręcznie, co musi zajmować bardzo dużo czasu.
Bajki Polityczne
36 tysięcy obserwujących. Klasyczny hejterski profil, opierający się na wrzucaniu udostępnień i screenów 8 gwiazdkowych- głównie z TVN24, Gazety Wyborczej, Soku z Buraka, Jacka Fogla (Fogiela?) itp. Dosyć dużo wpisów (33 ostatniej doby), być może to jakiś automat, bo autorskich materiałów nie zauważyłem, chociaż z drugiej strony- wpisy pojawiają się tylko późnym wieczorem (hurtowo jeden po drugim, a potem kilkanaście godzin nic), więc może ktoś to robi ręcznie. Jak na ilość obserwujących- bardzo niskie zasięgi, więc albo shadowban, albo fejkowe polubienia profilu.
Pic na wodę, fotomontaż
35 tysięcy obserwujących. Profil z grubo ciosanymi „memami” politycznymi, przeciętnie 4 sztuki dziennie, raczej autorskie. Oczywiście 100% to 8-gwiazd, anty-Trump lub (znacznie rzadziej) pro-KO. Brak postów wychwalających Giertycha sugeruje, że to jakiś 'samotny wilk’. Dosyć duże zasięgi pomimo wklejania żebraczego linku do buycoffee w każdym poście, być może algorytm FB toleruje akurat tego jedynego linka. Znaczna część „memów” to pokraczne fejki, tworzone przez AI. Profil raczej dla twardego elektoratu i osób w słusznym wieku (typu słuchacze Pińskiego, Piątka czy Lisa), dla których nawet TVN24 i Hołownia są zbyt PiSowskie.
PiSlamizacja.pl
32 tysiące obserwujących. Klasyczna farma hejtu, już na zdjęciu widać czym się zajmują (choć chwilowo na tapecie jest Mentzen). Wygląda na jeden z wielu trybików jakiejś większej sieci. Sporo chamstwa, wulgaryzmów, fejków, obrazów generowanych przez AI, ale większość kopiowana z innych, podobnych stron (autorskich materiałów niewiele). Poza „przekazami dnia” niekiedy także hejt na katolików.
Sarka Farka
30 tysięcy obserwujących- niby mało, ale zasięgi są bardzo duże (średnio tysiąc lajków na posta). Szybko zyskujący popularność i chętnie udostępniany klon zajmującej drugie miejsce w zestawieniu Sekcji Gimnastycznej (prawdopodobnie robi to ta sama osoba), a konkretnie fanpejdż ze zdjęciami ze starych filmów, okraszonymi niewyuzdanym żartem, umieszczonym w prostokątach na czarnym tle (na „Sekcji” prócz tego są też innego typu posty, a tutaj wyłącznie te screeny ze starych filmów- wąska specjalizacja, utargetowana na niezbyt sprytnych emerytów). Praktycznie 100% wpisów to walenie w PiS (często wulgarne), głównie w Kaczyńskiego, TV Republikę i ostatnio też Mentzena. Jedynym odstępstwem od hejtu jest dość częste podlizywanie się Giertychowi, a co ciekawe- po analizie ponad 100 ostatnich wpisów- żaden nie dotyczył Trzaskowskiego czy Tuska. Akurat w momencie pisania tego tekstu profil stał się niedostępny, nie wiem czy dostał bana od Zuckerberga, czy autor sam go usunął. Jeżeli nie zostanie przywrócony- będzie to ogromna strata dla całej pajęczyny farm.
Anty pisior
21 tysięcy obserwatorów. Jak sugeruje nazwa- typowa strona „anty”. Nie ma w ogóle wychwalania Trzaskowskiego i koalicji rządowej (na kilkadziesiąt najnowszych postów nie było przedstawionego nikogo z koalicji, poza kilkoma peanami wobec Giertycha, np. TAKI wysublimowany żart), zamiast tego wszystkie posty to nienawiść w stronę rywali. Zgodnie jednak z nowymi wytycznymi (i zarazem wbrew nazwie i obrazowi profilowemu)- oprócz PiSu j****i są również Mentzen, Konfederacja i Donald Trump. Sporo udostępnień z innych, opisanych wyżej farm typu 'PiSlam’ czy 'Sarka Farka’. Admin (lub jego zleceniodawca) prawdopodobnie ma wykupiony jakiś abonament grafik kreowanych przez sztuczną inteligencję, bo sporo wpisów to właśnie (oczywiście fejkowe) obrazy tworzone przez AI typu Mentzen pijący piwo z małpą, Mentzen skrzyżowany z dyktatorem Korei Północnej czy Kaczyński-kobieta (być może dostają te obrazy gdzieś z „bazy”). Generują one największe zasięgi, nawet po 5 tysięcy polubień na posta.
Radio Marysia
20 tysięcy obserwujących. Kolejne „radio bez radia”. Trudno jednoznacznie rozgryźć ten fanpejdż. Z jednej strony- twarde 8 gwiazdek i sporo wychwalania Giertycha (nawet więcej, niż Trzaskowskiego), było też przełączenie na j*****e Mentzena w momencie, gdy pan Roman rozkazał, z drugiej strony wygląda to, jakby ktoś niespecjalnie przykładał się do obowiązków (niechlujstwo, powtarzające się wpisy, dosyć mało postów). Jeżeli ktoś za to płaci adminowi to powinien bardziej beneficjenta dyscyplinować do przyłożenia się do roboty.
Morda zdradziecka
15 tysięcy obserwujących. Kolejna, dosyć nieprofesjonalna fabryka hejtu, na celowniku głównie Kaczyński oraz rządowe „przekazy dnia”. Kilka postów gloryfikujących Giertycha, udostępnianie Wyborczej, Onetu, TVP, Tomasza Piątka oraz innych stron z niniejszego zestawienia. W przeciągu 2 dni 'mordzie zdradzieckiej’ przybyło 2 tysiące obserwujących mimo, że ich posty praktycznie nie mają zasięgów, co może sugerować, że baza obserwatorów nie jest budowana w sposób naturalny.
Podsumowanie
Ktoś pewnie pomyśli, że mam ból dupy, bo nie lubię KODziarstwa. To nie tak. Jako osoba, dla której ważna jest wolność słowa nie miałbym nic przeciwko temu procederowi, gdyby nie trzy rzeczy:
Po pierwsze- farmy te w jakiejś części działają za publiczne pieniądze, co jest patologią. Oczywiście nikt nie dostaje za to pieniędzy bezpośrednio, ale „legalizowane” jest to w etatach samorządowych, spółek skarbu państwa, NGO czy zleceniach/kotraktach. Np. Morales-Kopania czy Gawryszczak „przypadkiem” otrzymują ciepłą posadkę w Totalizatorze Sportowym, były też doniesienia medialne o zadudnieniach trolli w samorządach Warszawy czy Inowrocławia. Przypadki które znamy (za które zresztą nikt nie poniósł odpowiedzialności) to pewnie tylko wierzchołek góry lodowej, a prawdziwa lista płac jest znacznie dłuższa.
Po drugie- nie ma równych szans. PiS oczywiście też ma swoje farmy, ale jest to proceder o nieporównywalnie mniejszej skali. Jedyna większa to „Tusk Vision Network” z 164.000 obserwującymi, co w konkurencji z „liberałami” dałoby mu dopiero 7 miejsce. Admin farmy PiSu musi się też bardziej pilnować, bo gdyby było tam takie chamstwo, jak na farmach „liberalnych”- dostałby po pierwsze bana od Facebooka, a po drugie miałby na głowie 'silnych ludzi’ i Bodnarowców. Dlatego zasady prowadzenia i rozwoju strony są nierówne dla wszystkich.
Po trzecie i najważniejsze. Rządzący obecnie w Polsce i Unii Europejskiej obóz „liberalny” wyolbrzymia skalę prawicowych farm, przy jednoczesnym bagatelizowaniu tych własnych. Przez 8 lat rządów PiSu media ówczesnej 'opozycji totalnej’ cały czas trąbiły o prawicowych farmach i zagrożeniu, jakie niosą. Padały jakieś kwoty z sufitu, nazwiska (najczęściej Ziobro, Piebiak i Mejza), były teorie spiskowe, groźne artykuły, wypowiedzi nadwornych ekspertów i autorytetów moralnych, całość zajmowała sporo miejsca w mediach. Brakowało tylko jednej rzeczy, co bardzo kłuło mnie w oczy, gdyż od małego dziecka lubiłem tabelki, spisy, listy, przykłady, zestawienia (oraz logiczne myślenie i łączenie kropek). Mianowicie- nigdzie nie było spisu tych farm, podobnego do choćby tego, który sam zrobiłem wyżej (wówczas każdy mógłby sam zobaczyć, jaki to faktycznie miało rozmiar i siłę rażenia). Było straszenie trollami, zorganizowaną i profesjonalną siecią, ale gdy ktoś chciał na własne oczy zobaczyć próbkę- musiał obejść się smakiem. Po prostu byliśmy zmuszeni wierzyć upolitycznionym mediom na słowo, bo przykładów „przypadkiem” nie podali. Jakie te trolle miały zasięgi? Gdzie można było znaleźć ślady ich działalności? Nie wiadomo (pomimo tego, że rzekomo skala procederu był ogromna). Wiedzieliśmy tylko, że hejtowani są biedni „liberałowie” (np. sądownictwo, sprzeciwiające się PiSowi), ale realnych przykładów miejsc, w których się to odbywało- nie podano (to samo zresztą jest w wielu innych kwestiach, np. w temacie represji wobec tzw. 'Strajku Kobiet’- męczenniczek niby były tysiące, ale nikogo konkretnego nie potrafią wymienić).
Zjawisko jeszcze przyspieszyło w ostatnim roku. Dzisiaj nie dość, że musimy wierzyć władzy i jej mediom na słowo, to jeszcze prawicowe farmy (nieporównywalnie mniejsze od tych lewicowych, które mają się świetnie, są finansowane z publicznych pieniędzy i nie budzą zastrzeżeń „liberałów”) zaczęły być zjawiskiem, z powodu którego można sobie „ot tak” anulować lub zmienić wynik wyborów, bo wygrał kandydat niepopierany przez Brukselę, czyli tzw. „wariant rumuński”. Każda farma nie-prounijna obecnie z automatu jest putinowska i kremlowska, ot mądrość etapu. Jestem niemal pewny, że gdyby w nadchodzących wyborach prezydenckich wygrał np. Sławomir Mentzen to nasz kochany rząd (za namową UE) również zastosowałby to 'rumuńskie’ rozwiązanie, już zresztą Donald Tusk zrobił podwaliny pod potencjalne kombinatorstwo wyborcze:
Nie wiadomo, na czym polegał ten „cyberatak”, ponoć jakiemuś politykowi PO niższego szczebla ktoś wykradł hasło do e-maila, ale nie podano szczegółów. Miał je przyklejone na kolorowej karteczce do monitora, a może brzmiało 123456? Nie wiadomo. Oczywiście nie podejrzewam, że mogła w tym maczać rosyjska asystentka Tuska… Ja na tego bloga mam rosyjskich i chińskich cyberataków około 1000 dziennie (próby wyłudzenia hasła, głównie poprzez tzw. brute force) i nie robię z tego afery- jest to nieodłączny element dzisiejszego internetu.
Gdyby „bążur” przegrał (lub też przed drugą turą badania wykazałyby, że raczej ją przegra), to 'demokraci’ anulują jego rywala z drugiej tury, wprowadzą stan wyjątkowy i zwalą na rosyjską ingerencję w prawicowe farmy trolli. W Rumunii podparto się tym, że nieplanowany zwycięzca sondaży wspierany był przez jakiś niby-kremlowki profil na TikToku. KODziarze będą zachwyceni, 'normalsi’ i rurkowcy co najwyżej pomarudzą w internecie, a ewentualną resztę- policyjną pałą przez łeb.
Czyli nie dość, że rządowe farmy hejtu za publiczne pieniądze osiągają gigantyczne zasięgi, to nieporównywalnie skromniejsze odpowiedniki na prawicy są podstawą do anulowania wyborów. Po zdobyciu pełni władzy, czyli: sądów, mediów, parlamentu, samorządów, europosłów i brakującego obecnie ogniwa- prezydenta: prawicowe farmy trolli są pretekstem do zablokowania jakichkolwiek zmian władzy, na wzór rosyjski, białoruski czy północnokoreański. Trwało to będzie do momentu, gdy cała UE padnie z powodów finansowych, a jej obecne „elity” ewakuują się na tropikalne plaże z ukradzionymi pieniędzmi. Zakończę nazwą jednej z farm: Bareja by tego nie wymyślił!
RacimiR, 16.04.2025
PS: Dzięki dla Michała!
Co do giertycha to w 2006 był pierwszym polityk któremu głośno w szkole życzyłem aby zdechł przez to byłem w dyrekcji bo katecheta słyszał jak że stosem przekleństwem opowiadałem te rzeczy, zabawne że wtedy nie znałem nic polityki ale prócz przekleństw co drugie słowo było że to pedał bo kredą go mundurki, po tym jak niby mieli je wprowadzić, ja już wtedy bardziej Konona szanowałem niż jego.
od RacimiR: Dla mnie to też był zawsze śliski typek- moje poglądy (które też się z czasem zmieniły względem głupiej utopijnej młodości) były dokładnie odwrotne niż jego. Z KODziarzami jest odwrotnie- dawniej go nienawidzili, a teraz kochają- wystarczyło mu zmienić podejście do Kaczyńskiego.
Współczesny giertychy to czubek pierwszy żygowicz czubek 2 Bartosik gardzę tymi dwoma czułkami infrajerami spod bramki.
Pejsa mialem kilkanaście lat temu i skasowałem po roku, NK mi samą zlikwidowali.
Insta tik tok wiem tyle że są. Za dużo czasu zajmuje gapienie się w ekran, typowy
pożeracz czasu. Wyleczylem się już dawno z tego jak i tv, lepiej wsiąść na rower,
machnac browara na rynku, iść na działkę, nawet walenie kloca lepsze niż pejs.
Oczywiście blogi zdrowo rozsadkowe jak ten, malika o gb, wiesia lezniewicza,
czy inne 'prawicowcowe’ chętnie czytam jak mmam czas.
Co do skali propagandy (gorszej niż za stalina w ZSRR) nie miałem pojęcia,
o soku wiem ale inne powiązane to już tragedia.
Noi wiem co robią młodzi ciągle gapiacy się w smarkfony. Oglądają to gówno.
Korpo szczury w biurowcach w wawce i nie tylko na mordorze raczej też.
A że 90% ludzi jest podatnych na przekaz propagandowy to trzask ma wygrana
w kieszeni, zresztą nawet bez tego by wygrał przy takiej dużej inwestycji w niego.
Pzdr.
od RacimiR: Ja mam tylko pejsa, ale mało czasu poświęcam, choć jakimś cudem zasięgi nieraz były ogromne. Twittrera używam jako słup reklamowy, gdy napiszę jakiś tekst to wrzucam tam link, ale nic poza tym. Na pozostałych nigdy nie byłem. Niestety małolaci bez tego nie potrafią żyć, aczkolwiek te farmy które opisałem to raczej dla przygłupich KODziarzy 65+.
Zresztą całe te wybory to teatrzyk dla goja, a scenariusze piszą parchy.
Widać to choćby po tych debilobatach, maglowanie flaga teczową,
czask z kartonu, czy 2 zeta dla Tuska.
I tak w całym białym świecie. A trumpek w USA jest na to doglebnym
dowodem, robi to co chujniach naten mu rozkaże. Nawet jego
rodzina coraz bardziej zarzydzona się zrobiła.
Moja ulubiona farma to https://www.facebook.com/GazetaRDK/
Żółte obrazki przeklejane są na portal wiocha.pl przez kilku usłużnych…
od RacimiR: Nie znałem tego, faktycznie niezłe bagno i przekazy dnia (teraz piszą ciągle o Lotosie, ale wszyscy zapominają podac, że to Komisja Europejska kazała PiSowi sprzedać część aktywów, żeby w ogóle doszło do fuzji z Orlenem- teraz się czepiają, że źle sprzedali). Na pewno jest tych stron wiele więcej.
Świetne zestawienie! Zabrakło mi tylko profilów „Bezczelna lewaczka ta sama” i „Cudzoziemiec – taki sam człowiek jak ty”, które jak dla mnie są ewidentnymi trollerskimi kontami i to z większą liczbą obserwujących niż niektóre przedstawione powyżej.
od RacimiR: Może zrobię wkrótce aktualizację listy, jak ktoś zna jeszcze jakieś to piszcie w komentarzach. Cudzoziemiec z tego co widzę dostał bana w marcu, założył nowego i płacze o odbudowę, podobnie Sarka Farka spadła dosłownie w dniu kiedy to pisałem (zdążyłem jeszcze zrobić screena, ale potem wchodzę jeszcze raz a tu nie ma)- może Facebook w końcu się za to zabrał?
Bardzo dla mnie ciekawy artykuł. Nie miałem pojęcia o zasięgu zjawiska.
A teraz na inny temat, który mam nadzieję zostanie wkrótce poruszony na tym portalu:
Zmartwychwstał… pewnie! Jednak zaszły zmiany:
Płeć, wiek i nacja. Lecz ta sama praca:
Trujący zastrzyk w serce podawany… Powrócił zatem – i eugenizm wraca!
Po zmartwychwstaniu krząta się w spódnicy.
Jest pracowity; „lekarz” działa wiele!
Chociaż nie w Auschwitz już, lecz w Oleśnicy.
I się Jagielska zwie, a nie Mengele.
od RacimiR: Dla mnie najdziwniejsze jest to, że sprawa z Oleśnicy rzekomo była całkowicie legalna. Nie wiem co mnie ominęło, bo myślałem, że po PiSie była jedna, nieudana w sejmie próba zmiany prawa dotyczącego aborcji, a tu proszę- 9 miesiąc i cyk wszystko zgodnie z prawem.
Chodzi o to że obecny rząd wprowadził tzw. interpretację w przesłance o zagrożeniu życia i zdrowia kobiety że chodzi też o zdrowie psychiczne. I wiadomo było że tutaj będzie pole do interpretacji no bo co to jest zagrożenie dla zdrowia psychicznego, czy depresja ciążowa jest zagrożeniem dla zdrowia psychicznego; mało tego każda kobieta może teraz teoretycznie powiedzieć że odkąd jest w ciąży to jest załamana psychicznie i może mieć skrobankę (w każdym miesiącu ciąży, nawet w dziewiątym).
Oczywiście ta przesłanka to chyba rozporządzenie (a może nawet nieoficjalne zalecenie, nie pamiętam ale możliwe że nawet nie chciało im się rozporządzenia robić, które też byłoby wątpliwe prawnie) minister zdrowia Leszczyny zaraz po przejęciu władzy przez koalicję 13-go grudnia.
od RacimiR: Czyli dalej demokracja dekretowa
No, ale chyba niezgodne z Konstytucją… A ta podobno jest suprema lex…
W każdym razie doktorka zaslużyla na nagrode unijną!
Wzór unijnej doktorki
Gizela Jagielska, sama powiedziała,
Że „jest ateistką i że jest Żydówką”.
To wystarczająca sama w sobie chwała!
Godzi się do chwały jeszcze dodać słówko:
Nie będą wypijać antysemityzmu
Z mlekiem matek-Polek kolejni Polacy,
Bo takich nie będzie… Kres katolicyzmu!
(To efekt doktorki bardzo ciężkiej pracy.)
A, kiedy już postęp w postępie postąpi,
Również ci, co zdążą się jakoś urodzić,
Będą… Jakby rzec to – Gizela nie wątpi! –
Będą… No, nie będą… mogli długo szkodzić.
Wzór doktorki! (Zastrzyk tani, efektywny;
Prosto w serce goja tak, jak kulą w Gazie.)
Byłby więc przypadek to co najmniej dziwny,
Brak jakiejś nagrody unijnej? (Na razie!…)
Nie znam jeszcze dokładnie tematu , ale przebąkują ( strona rządowa ) o opodatkowaniu dochodów z działalności internetowej ( blogi , fanpage i inne temu podobne. Być może telewizję i radio internetowe o ile nie były opodatkowane ) . Czuję tu że ekipa Tuska przy pomocy fiskusa będzie chciała zdławić lub nawet całkowicie zlikwidować internetowe strony prawicowe . Nawet w TVP w likwidacji przebąkiwali o przekłamanych wiadomościach w internecie i o ruskiej w nim manipulacji ( w domyśle na stronach prowadzonych przez osoby o poglądach nie lewacko-liberalnych ) Takie wzmianki w mediach pro-rządowych mogą zwiastować jakieś działanie rządu poprzedzone kampanią propagandową i nagonką na media i osoby o poglądach prawicowych , działanie mające na celu ich uciszenie.
od RacimiR: Nie wiem jak oni by to chcieli robić. Musieliby opodatkować darowizny, zrzutki, patronite czy adsense, a to po pierwsze odbierze im poparcie, a po drugie ugodzi także w ich własnych klakierów. Już PiS chciał opodatkować zagraniczne sieci reklamowe, to opozycja totalna dostała szajby, choć oni akurat lubią zmienić zdanie o 180 stopni. Blogi i fanpejdże prawicowe od dawna są deficytowe i coraz bardziej tracą na znaczeniu kosztem dużych mediów, więc tam nawet nie ma czego opodatkowywać.
Facebook we wrześniu 2022 roku zrzucił oficjalny profil „Ruchu 8 gwiazd”. Powodem było wrzucanie treści pornograficznych (mieli atak hakerski). Mieli ok 100 tyś polubień, stronka była prawdopodobnie prowadzona przez fundacje „Otwarty Dialog”, co mogą sugerować posty na SzB.
Biorąc pod uwagę że Giertych ponoć nadal ma prawie takie same poglądy jak 20 lat temu, to jaki ma cel w atakowaniu Mentzena i ogólnie prawicowych środowisk i polityków niezwiązanych z PiSem? Jest tak zaślepiony nienawiścią do Kaczafiego że nawet nie bierze takich oczywistości pod uwagę?
od RacimiR: Nienawisc plus kariera czesto sa wazniejsze, niz ideały.
Przecież on założył młodzież wszech aby podpierdalać na nich na policję.
A propos me(n)diów i rządu, wierszyk sprzed kwadransa:
Sąd nad Polską
motto: „Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz odbywa się sąd nad Polską. Teraz odbywa się sąd nad nami. Kryterium tego sądu jest Krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa…” (abp. Jędraszewski, homilia w Kalwarii Zebrzydowskiej)
Arcykapłani to ciemne siły,
Tłum to poddani mediom Polacy,
Piłat to rządy, które zwątpiły
W istnienie prawdy… Wszystko na tacy.
Kto jest sądzony? – Niewinne życie!
Przez ciemne siły tłum opętany
Chce… zabić! Piłat przez rąk umycie
Chce się krwi pozbyć… Wyrok wydany.
Przez zastrzyk w serce dziecko zabito
Tak, jak Kolbego w Auschwitz „naziści”.
I cisza… (Święta zepsułoby to…
Niech Piłat napis z krzyża „wyczyści”!!!)
P.S.
Nie mogę się zdobyć na „wesołych Świąt!”…
Życzę więc błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!
Papież Franciszek nie żyje. Jak oceniasz jego pontyfikat?
Zwróciłbym uwagę, że bardzo popierał napływ nachodźców (słynny cytat „nawet jak wśród nich są terroryści, to i tak mamy go przyjmować”), z drugiej strony człowiek to człowiek i ja nie będę skakał z radości czy pił szampana w takiej sytuacji.
od RacimiR: Ja osobiście wolałem Benedykta, nie mówiac o JP2. Franciszek zachowywał się, jakby z premedytacją chciał obrzydzić kościół resztkom wiernych, bardziej dbał o inne religie i tzw. uchodźców.
Z JP 2 niestety było podobnie nie słynne całowanie Koranu i niestety propaganda starszych braci, choć raz jak poparł Asada w Syrii to niemiło ich zaskoczył.
Patrzę tak na ekstraklasę i jest niepokojące to że Jagiellonia może wypaść z pucharów na przyszły sezon. Puchar Polski 2 maja nabiera nowego znaczenia bo przegrany tego meczu nie musi być przegranym sezonu; jeśli Pogoń przegra PP z Legią (co jest możliwe patrząc na ich mentalność i ,,klątwę pustej gabloty”) to jeśli potem wyrzucą Jagę z podium (a ostatni mecz ekstraklasy będzie między Pogonią a Jagą) to Jaga będzie poza europejskimi pucharami (na miejscu Jagiellonii kibicowałbym w tym meczu Pogoni, bo jeśli nawet wtedy wyrzucą ją z podium to jak podiumowiec ma PP to drużyna z 4 miejsca ma europejskie puchary więc katastrofy wtedy nie będzie) a uważam że jeśli Jaga nie będzie w europejskich pucharach w przyszłym sezonie to będzie to mentalny rozpad tej drużyny – oraz dla ligi gorzej, ponieważ Jaga możliwe że byłaby rozstawiona we wszystkich rundach eliminacji LK więc może powalczyć ze ścieżki niemistrzowskiej; z kolei Pogoń bez PP a na podium to dla polskiej ligi też bardzo źle bo bez współczynnika zaraz trafi na jakiś silny klub który wyrzuci ją z eliminacji – Pogoń jeśli nie zdobędzie PP to nie ma moralnego prawa zabierać Jagiellonii podium; taki klub bez współczynnika jak Pogoń powinien ze ścieżki mistrzowskiej grać w pucharach (w tym sezonie wiemy że się to już nie zdarzy) albo ewentualnie ze ścieżki Pucharu Polski (zwycięzca PP startuje od el. Ligi Europy czyli ma możliwość jednej wpadki a biorąc pod uwagę że I-ligowa Wisła zaszła aż do IV rundy to myślę że Pogoń miałaby szansę na fazę ligową LK z tej ścieżki) ale podium niemistrzowskie to jest zmarnowane miejsce.
Mistrzem zostanie Raków, dziś de facto dostali to na tacy bo Lech Poznań dał swoim kibicom kolejną mokrą szmatę w twarz (jak zresztą prawie co sezon) tracąc dwa gole w końcówce z Radomiakiem.
Ogromny blackout na Półwyspie Iberyjskim – w Hiszpanii, Portugalii, Andorze, ale też w południowo-zachodniej Francji; na ulicach chaos i korki bo nie działa sygnalizacja, nie działają pociągi, metro, ludzie nie mają prądu w domach, wykupują wszystko ze sklepów [oczywiście gotówką bo karty też nie mogą działać i o ile wcześniej mieli przy sobie bo z bankomatów też nie wyciągną i o ile terminale płatnicze działają bo niektóre są zsynchronizowane z siecią energetyczną], internet też nie działa, szpitale działają bo mają osobne generatory prądu na wypadek awarii choć wiadomo że okres działania takich generatorów jest ograniczony, służby typu policja też mają ograniczone możliwości dojazdu do obywateli; jeśli nie wrócił prąd do godzin nocnych to może być plądrowanie sklepów, domów a na pewno jakieś szabrownictwo się pojawi, gdyż jak już wspomniałem służby w takich sytuacjach nie działają i jest anarchia. Tak się kończą działania eurokratów i rządy które posłusznie to wprowadzają. Nie wiadomo co oficjalnie było przyczyną blackoutu jeszcze ale można się domyślać – już nieoficjalnie pojawiają się sugestie typu ,,nagła zmiana temperatury zakłóciła dostawy energii”, całe te odnawialne źródła są wrażliwe na pogodę więc wiadomo że tak będzie. Polsce też to grozi jak dalej będziemy iść w tę stronę, jeśli będziemy odchodzić od węgla.
A swoją drogą Klaus Schwab, szef Forum z Davos (teraz ponoć odchodzi i mają mieć nowego szefa) kilka lat temu, jeszcze w czasie pandemii C-19 mówił że to dobrze że ludzie są zamknięci w domach, chwalił lockdowny pandemiczne i mówił że ludzie powinni siedzieć w domach bo to dobre dla planety jak się nie przemieszczają i dla dobra planety powinny być blackouty bo wtedy ludzie siedzą w domach – oczywiście wiadomo że z tą planetą to pretekst bo po prostu globaliści chcą mieć przestrzeń tylko dla siebie, wszakże na te imprezki do Davos to prywatnymi odrzutowcami latają. Być może kolejna teoria spiskowa przestaje być teorią a staje się faktem.
od RacimiR: Cytując klasyka: i bardzo, k…. dobrze. Może się lewaki ogarną z tą energią pseudo-odnawialną, jak padną smartfony i internet.
Ludzie siedzący w domu zużywają więcej energii niż ci np. nad wodą, na działce czy na rowerze, więc tym bardziej się to nasili.
Już po pogrzebie Papieża Franciszka, minął tydzień od jego śmierci. Skomentuję to tak. To był pontyfikat jeden z najgorszych w historii Kościoła. Nie jestem teologiem więc w kwestiach wiary za dużo nie wspomnę – wiem że w Watykanie odprawiane były tańce do bóstwa amazońskiego, Franciszek mówił że wszystkie religie prowadzą do Boga, że Bóg pragnie różnorodności religii, zezwolił na błogosławieństwo homoseksualnych związków czy dla tych co w powtórnych związkach żyją – z punktu widzenia religii katolickiej zaprzeczał zasadom ale nie chce się w to zagłębiać bo teologiem nie jestem, to tylko moja opinia analityczna.
Za to papież to też bądź co bądź polityk i to monarcha, jest nie tylko głową Kościoła ale też przywódcą państwa Watykan, który ma uznanie międzynarodowe. Co się działo pod rządami Franciszka. Otóż moim zdaniem Franciszek był globalistą np. wspierał działania klimatystów – mówił o jakimś ,,ekologicznym nawróceniu”, grzechu ekologicznym; w czasie pandemii C-19 wyrzucał niezaszczepionych pracowników, w tym członków Gwardii Szwajcarskiej którzy chronią papieża, zgadzał się na zamykanie kościołów; nie potrafił wyraźnie wskazać agresora w wojnie na Ukrainie, coś mówił o wzajemnej nienawiści – i owszem w nawoływaniu do pokoju nie ma nic złego, nawet jak wiemy że ten pokój nie będzie sprawiedliwy ale mógłby przynajmniej słownie wskazać kto zaczął; wspierał migrację muzułmańską do Europy wręcz był jej entuzjastą. Krótko mówiąc pontyfikat ten był dla mnie delikatnie mówiąc słabej jakości.
Owszem każdy katolik może oddać mu szacunek, pomodlić się za niego chociażby ze względu na urząd jaki pełnił, był papieżem bądź co bądź ale to wszystko. Wystarczy tyle.
Pogoń to nadal przeklęty klub. Klątwa pustej gabloty nadal istnieje. Oby tylko na podium nie wskoczyli teraz.
od RacimiR: 5 drużyn od przyszłego sezonu wchodzi do euro, czyli na 99% skład jest już znany, bo Cracovia ma za dużą stratę.
5 drużyn w eliminacjach europucharów będzie od przyszłego sezonu dopiero a w tym jeszcze 4.
W każdym razie obecnie układ wygląda że co do zasady w eliminacjach grają drużyny z podium oraz zdobywca Pucharu Polski. Gdy zdobywca PP jest jednocześnie na podium to wtedy w europucharach gra 4 drużyna ekstraklasy.
Jednak to piąta w tabeli Legia zdobyła PP więc ten scenariusz prawdopodobnie odpada (Legia raczej na podium nie skończy bo ma za dużą stratę), czwarta Pogoń ma tylko 2 punkty straty do trzeciej Jagiellonii więc gdyby Pogoń weszła na podium kosztem Jagi to Jaga nie gra w europucharach w przyszłym sezonie; w 34 kolejce w Białymstoku będzie mecz Jagi z Pogonią być może o to kto gra w europucharach. Pogoń ze ścieżki niemistrzowskiej nie ma szans daleko dojść, Jaga po obecnym sezonie ma taki współczynnik że minimum do trzeciej rundy będzie rozstawiona.
od RacimiR: Rozumiem, myślałem po prostu że już teraz będzie 5 drużyn. Nie jest też pewne, że Jaga nie zagrałaby gorzej od Pogoni w pucharach, ponoć mają się rozsprzedać i po dobrych 2 sezonach mogą zostać średniakiem, aczkolwiek dotychczasowe wyczyny Pogoni w pucharach lepiej okryć zasłoną milczenia.
Indie zaatakowały rakietami Pakistan. Ma być to odwet wobec zamachu islamistów na turystów w spornym regionie Kaszmirze a Indie oskarżają Pakistan że wspierają terroryzm (coś w rodzaju wojny hybrydowej) . Chodzi o to że Kaszmir jest zamieszkiwany przez większość muzułmańską a większość Kaszmiru należy do Indii do którego prawa rości sobie Pakistan (żeby nie było to do tego kawałka Kaszmiru pakistańskiego Indie też roszczą sobie prawa), spuścizna kolonialna którą zostawili po sobie Brytole; ogólnie doszło po 1947 do kilku wojen indyjsko-pakistańskich. W dodatku to też mimo wszystko region turystyczny bo położony u stóp Himalajów i Karakorum gdzie jest wiele ośmiotysięczników, miłośnicy wędrówek po górach i wspinaczkowi himalaiści często tam się wybierają. I co najważniejsze i o co moim zdaniem jest prawdziwy spór to fakt że z Himalajów do Oceanu Indyjskiego płynie rzeka Indus która zasila oba kraje a która źródła ma w indyjskiej części Himalajów; Indie wybudowały tam tamę i mogą kontrolować przepływ wody co ostatnio robili po tym zamachu, a to kontrolowana powódź a to potem zaczęli zatrzymywać wodę przez co Pakistan jest zagrożony brakiem wody pitnej, prawdziwy konflikt jest o zasoby wodne, wszystko inne jest mniej istotnym powodem czy wręcz po prostu pretekstem.
Jakby tego było mało oba kraje mają broń atomową; w razie dużej wojny między tymi krajami mogłoby się to przekształcić w lokalną wojnę atomową – mimo że jesteśmy daleko to my jak i cały świat odczułby to w postaci małej zimy nuklearnej, średnie temperatury na Ziemi spadłyby o około 3 – 4*C czyli wielu krajom groziłyby niskie temperatury, susze i głód.
Pakistan zapowiedział odwet. Ciekawe czy skończy się to jakąś dużą wojną czy to może będzie taka wymiana ciosów podobnie jak niedawno Izrael – Iran czyli na zasadzie ,,my dzisiaj zaatakujemy, wy nas za miesiąc ale tak że krzywdy dużej sobie nie zrobimy a żebyśmy mogli obywatelom powiedzieć że nie dajemy się” itp. Ciekawe jak to się dalej rozwinie.
W Kanadzie wybory wygrała Partia Liberalna (ta od Trudeau choć teraz z innym premierem). Teoretycznie Kanadyjczycy mieli ich dosyć ale ponoć wkurzyli się na Trumpa że ten chce ich anektować jako 51 stan więc na złość wybrali tych samych.
A co do zamiarów Trumpa to całej Kanady pewnie nie weźmie. Ale np. wyciągnąć pojedyncze prowincje z Kanady. Na pierwszy ogień pójść może Prowincja Alberta, konserwatywny i wolnościowy region, zasobny w ropę i gaz a gnębiony klimatystycznymi obostrzeniami. Z pomocą Waszyngtonu podsycić można tam nastroje separatystyczne, region może wtedy ogłosić niepodległość, potem poprosić o przyłączenie do USA, Kongres to zatwierdza, Kanada trochę pobrzdękuje ale to wszystko bo na wojnę z USA nie pójdzie bo za słabą armię ma a Alberta staje się ,,Teksasem Północy”.
Biorąc pod uwagę jak mieszkańcy tej prowincji mają dość to podsycenie separatystycznych nastrojów nie byłoby trudne i nie drogie
od RacimiR: Według mnie jest to możliwe, ale na dłuższą metę. Najpierw Kanada musiałaby upaść ekonomicznie, a poziom życia spaść znacznie niżej. Są oczywiście na jak najlepszej drodze do tego celu, ale dobra wypracowane przez poprzednie pokolenia (+ surowce naturalne które mogą eksportować) pozwolą im jeszcze przez długi czas egzystować na jako-takim poziomie. Czyli „Andrzej, to jebnie”, ale nie tak od razu. To samo jest zresztą z Unią Europejską.
Sam Trump chyba zdał sobie sprawę, że na starcie trochę przeszarżował i wydaje się, że chwilowo jego kontrowersyjna aktywność zagraniczna została znacznie zredukowana, aby świat sobie trochę to przetrawił.
Jak oceniać nowego papieża. Papieżem został Amerykanin Robert Francis Prevost z Chicago, choć większość czasu przebywał w Peru jako biskup jednej z tamtejszych diecezji. Przybrał imię Leona XIV. Po pierwszym przemówieniu teoretycznie zostawił lepsze wrażenie niż Franciszek po wybraniu (nawet imię nawiązuje do większej tradycji, wszakże papieże z tymi imionami często dobrze wspomina ich historia); w przemówieniu dużo do kwestii religijnych było odwoływania ale z drugiej strony pochwalanie Franciszka. Ponoć nie jest tak przychylny tęczowym co chociaż trochę jednak odróżnia go od poprzednika, choć większość jego reform popierał gdy był kardynałem. Słyszałem że jest przeciwnikiem Trumpa, krytykuje deportacje nielegalsów z USA więc w tej kwestii pewnie będzie taki sam – co obala teorię jakoby Waszyngton ingerował w wybór swego rodaka a pojawiły się takie teorie spiskowe bo Trump generował obraz AI siebie jako papieża co potem interpretowano jako ,,coś wie” a moim zdaniem raczej to przypadek bo wątpię by chciał papieża który go krytykuje – a skoro tak to w Europie też będzie popierał nielegalsów.
Mimo wszystko wydaje mi się że mogło być gorzej, gorszy od Franciszka (chyba) nie będzie, w najgorszym razie Franciszek w wersji light chociaż oczywiście zobaczymy po czasie.
od RacimiR: Ja na razie się nie wypowiadam, bo jeszcze nie miałem czasu interesować się jego osobą.
Wygląda na to, że Rafał Trzaskowski przegra te wybory. Nie dlatego, że się potknął. On się urodził potknięty. Przegra nie dlatego, że jest wyjątkowo słaby – choć jeśli mierzyć siłę liczbą wgranych presetów PR-owych, to owszem. Jest tragiczny. On przegra dlatego, że Polacy mają jedną cudowną cechę: nienawidzą, kiedy ktoś im coś wpycha na siłę. Czy to polityka, czy margarynę, czy Zielony Ład.
W Platformie nikt tego nie rozumie. Oni myślą, że jak się naród odpowiednio długo tresuje – przez billboardy, Dorotkę Schnepf i jasełka w TVN – to Polak w końcu zacznie merdać ogonem. Otóż nie. Polak zrobi odwrotnie. Bo jak usłyszy, że „musi”, to włączają mu się wszystkie lampki ostrzegawcze, a w głowie dźwięczy hasło „a taki ch*j”.
A propos odruchów – przejdźmy do TVN. Stacja oburzyła się, że… Krzysztof Stanowski wniósł flagi. Flagi! Napisali: „Stanowski złamał zasady debaty”.
To ta sama TVN, która organizowała imprezę urodzinową pana z wąsem w lesie i zrobiła z tego aferomateriał, a potem okazało się, że jedynym wyciągającym łapkę w charakterystycznym geście był… pracownik TVN. To stacja, która kłamała – i nawet ich sąd to przyznał – bo informacje o zaniżaniu wartości Lotosu podczas przejęcia przez Orlen były nieprawdziwe. To ta sama stacja, która na każdej konferencji dotyczącej konkretnego tematu, zadaje pytania całkowicie o co innego, choć zasady konferencji prasowych są jasne. To ta sama stacja, która od lat produkuje propagandę, a teraz udaje dziewicę z klasztoru etyki dziennikarskiej.
A Rafał? Wszedł na debatę jak bokser, który zapomniał ochraniacza na szczękę. Własna stacja. Własny zestaw prowadzących. I wyglądał, jakby się zgubił w drodze do bufetu. Stanowski przyniósł flagi, a Trzaskowski przyniósł Radomira i Schnepfową.
Gość ledwo stał. Głos się łamał, a ręce latały jak wiatraki z niemieckiego odzysku. On pokazał, że zbudowany jest z tego samego materiału, co większość obietnic PO – z mgły, PR-u i potu paniki. Przykre to było. Bo jak patrzyło się na Trzaskowskiego podczas tej debaty, to człowiek miał ochotę zadzwonić po opiekuna, albo zrobić koszulkę jak Stanowski i zbierać na wsparcie dla Rafała.
To ma być ten, co „poprowadzi Polskę”? Ten, co będzie „stawiał się Niemcom”, „rozmawiał z Amerykanami” i „reformował państwo”? Litości. On domagał się od prowadzących interwencji wobec Brauna, bo ten zadał mu pytanie. Nie potrafił zapanować nad własnym tikiem nerwowym, a co dopiero nad państwem? I kiedy on z tymi Amerykanami rozmawiał? Jak zamawiał KFC, McDonalda czy słuchał młodego Sorosa układającego mu harmonogram zadań do wykonania w tenkraju?
Wygląda na to, że elity przyniosą Platformie kubeł zimnej wody. I dobrze. Bo ileż można wciskać ludziom Rafała na siłę. To nie jest lider. To jest kapeć w garniturze.
Biejat ma dwa razy większe jaja jak Trzaskowski, a ją jajami mogłaby zasłonić Aśka Senyszyn. I takie są fakty w tej sprawie. Sorry, ale Rafał żadnym prezydentem nie będzie. On zwyczajnie nie pasuje do narodu z 1000-letnią tradycją walki o swój kawałek ziemi na świecie.
od RacimiR: Z wszystkim się zgadzam oprócz tego, że Rafał przegra. Ludzie są tak otumanieni, że i tak na niego zagłosują (przynajmniej tak twierdzą bukmacherzy czyli jedyna wiarygodna sondażownia- teraz Dupiarz ma kurs 1.45, a po Końskich miał już nawet 1.65, czyli odrabia straty z nawiązką).
To wszystko o czym piszesz wyjdzie na wierzch już po herbacie (zwłaszcza to, że on w obliczu jakiejkolwiek presji jest delikatny jak szklanka i najchętniej uciekłby pod spódnicę do mamusi) i będzie drugi Bronek Szogun, którego będą ogrywali wszyscy (na czele z Tuskiem i zagranicznymi przywódcami z którymi się spotka). No, chyba że przed drugą turą ktoś (np. USA) odpalą jakąś grubą bombę, która zabije mu PR i wygra jego konkurent.
Od Hameryki niczego dobrego się nie spodziewam mogli zawiesić przynajmniej konta botów platformy i kasować te antypisoskie spoty ale tego nie zrobili, co do tych gówno spotów mało kto wie że zaczęły się w 1999 w postaci beznadziejnego serialidła kiepskich. To coś w tamtym czasie miało wyśmiewać i obrzydzać bezrobotnych i robili to ci sami co te spoty. Jak myślicie PiS będzie tak głupi żeby potem resztki funduszy marnować na, wybory w parchawie?
A ja się modlę, cały czas
się modlę. Ojczyznę wolną… .
I tak liczy się druga tura a tam nawrót vs czask. Oba to brzydy.
Pompowany chwilowo Mentzenol ma tera max 14% .
Czask 34 nawrót 24 więc przewaga ogromna.
A w drugiej turze wiadomo bitwa plemienia, polaryzacja im
służy, jedni zagłosuja za, inni przeciw, ale popis trzyma się bez żadnego
zagrożenia. Teraz po odpaleniu tej kawalerki na poddaszu od pijaczka
wreszcie na nawróta znaleźli porządnego haka, będą to media platfusowskie
mielic przez miesiąc. Swoją drogą nawrótowi nie bardzo wierze
w te 'pomoc’, a pieniądz, znaczy tu klitka nie śmierdzi. Amatorszczyzna.
Powinien się uczyć od zawodowców czyli sitwy gronkowiec Waltz,
z ferajna czyscicieli kamienic i 120 letnich 'spadkożerców’.
Innymi słowy w drugiej turze szansę będą wyrównane, o wlos
może wygrać jeden lub drugi. Ale czask to już byłaby tragedia,
takie moje skromne zdanie.
Sprawa druga że ludzie się buntuja, nie lubią jak się im
coś narzuca, zmusza itp. ze działają przeciw.
W skrocie: w dzisiejszych czasach bzdura.
Po raz któryś setny daje haslo
efekt autorytetu – eksperyment miligrama. 90% ludzi
to barany i są po prostu posłuszne władzy, są w glownym
nurcie. Pozostałe 10% myślą samodzielnie, rozsądnie,
wychwytuja pułapki i manipulacje, czyli idealni do sprawowania
władzy i urabiania otumaniania 90% pozostałych mas.
I to jest właśnie co wykorzystuje polityka.
Teraz nawet jest dużo gorzej niż kilka dekad wczesniej
np. za prlu. Mamy dobrostan, pełny żołądek, dobre pensje
że możemy pozwolić sobie na więcej dóbr, czyli lepsze auta,
lepsze domy, mniej pracujemy i lżej, podróżujemy itp.
Jesteśmy rozleniwieni, roszczeniowi, gnusni.
Za prl non stop bunty i strajki bo okresowo braki żywności,
kiepskie pensje, harówka nawet i w soboty. Nie mowiac
już o rewolucji francuskiej czy bolszewickiej.
Nic tak nie przywraca rozumu, rozsądku aniżeli pusty bandziuch.
Ale kilka procent ludzi jednak się i teraz buntuje. Przede
wszystkim testosteron w sile wieku, czyli ostatnio strajki
rolników, górników i tirówców. Kobiety zazwyczaj idą
z modą i są w glownym nurcie (chyba że aborcja wściekłe
macice, patriarchat wiadome).
Przykłady, szczepienia covid – nahalna propaganda aż do
porzygu i większą połowa baranów sruuu po szpryce, opamietanie
przyszło jak ukry masowo wlały się do Polski i cowid 'zniknął’ .
Inny to Europa, unia, na hasło musimy być europejczykami
większość polactwa dała by się pokroić zwłaszcza tuskomatołki.
Kolejny przykład owczy pęd do programu czyste powietrze,
co drugi dom panele na dachu, piec na pelet lub pompa,
wegiel już pase. A potem ludziska w panice bo za prąd wyszlo
kilka tys, emerytury nie starcza, panika.
Zagranica, jak to sprytnie panujący nam władcy swiata
ubogacili Europe nachodzcami, mało kto się buntuje,
kolejne pokolenia uznają że tak właśnie ma być, a za sto
lat biali niczym Indianie obudza się w rezerwatach.
Podsumowując popis ma się dobrze, polaryzacja,
dziel i zwyciężaj zasada stara jak świat, a lemingi
robią co im władza nakazuje.
Wyniki exit poll są ciekawe. Różnica Trzaskowski – Nawrocki minimalna. Bardziej ciekawie dzieje się trochę w dół. Mentzen 15%, Braun 6%, Zandberg 5%, Hołownia niecałe 5%, Biejat 4%. Reszta to mniej lub bardziej symboliczne wyniki więc nie skomentuje (chociaż np. ci od Jakubiaka to na Nawrockiego pójdą, nie wiem jak od Stanowskiego choć wydaje mi się że raczej też biorąc pod uwagę jak go uśmiechnięci lżyli).
Jeszcze niedawno sam zastanawiałem się czy iść na wybory, kilka dni temu raptem uznałem że zagłosuję w I turze na Mentzena. Teraz zastanawiam się ale może zagryzę zęby i na Nawrockiego zagłosuje; nie dlatego że go polubiłem, po pierwsze mimo wszystko do PiS jako partii nie należy i nigdy chyba nie należał a po drugie nie chcę pełni władzy tuskowców – tak wiem i tak będą uchwałami rządzić jednak mimo wszystko takie coś tylko świadczyć będzie o ich desperacji a nowych wyborców (tym do tej pory niegłosujących lub dopiero dostających prawa wyborcze) to nie przyciągnie. Ciekawe jak zagłosują też ci co na I turę nie chodzą a dopiero na II (zawsze w II turze frekwencja była wyższa).
Po drugie już niezależnie kto wygra II turę to zakładam że te wyniki prawdopodobnie odzwierciedlają mniej więcej poparcie dla partii politycznych. Konfa ma szansę dobić do 20%; uważam że po najbliższych wyborach w 2027 (albo szybciej???) nie będzie się dało stworzyć rządu bez Konfederacji. Potwierdza to moją tezę że w 2023 PiS zrobił błąd, przegrał koalicyjność mimo nominalnej wygranej; tym razem PiS błędu nie popełnia i stara się nie atakować Konfederacji – i vice versa – PiS sądził że tamte wybory swoim twardym elektoratem wygra, nie zauważył wcale zmian demograficznych ani nastrojów (i ogólnie wiadomo że po 8 latach rządów nastroje antyrządowe zawsze obracają się przeciwko partii rządzącej bardziej mobilizując elektorat anty). PiS chyba zrozumiał że jego przyszłe rządy będą koalicyjne, samodzielnych rządów już nigdy nie dostanie
To aż ciężko uwierzyć. W gminach i powiatach zalanych przez powódź w 2024 wygrał Trzaskowski. Przecież po pierwsze to rząd Tuska najpierw zlekceważył prognozy i nie spuszczał wody z tam przez co skala powodzi była większa niż mogłaby być. Po drugie tuż po powodzi rząd naprawdę nic nie pomógł powodzianom, Polacy z różnych części Polski pomagali; naprawa szkód tj. zniszczone drogi, mosty, infrastruktura też mozolnie idzie (obejrzyjcie na Youtube materiał Tomasza Drwala o tym jak rząd ,,pomógł” powodzianom tak że żadnej kasy nie zobaczyli i jak ,,naprawił” krajobraz kilka miesięcy po powodzi że do dzisiaj wiele dróg i mostów jest w takim stanie jak tuż po opadnięciu wody). Jedyna teoria jaka przychodzi do głowy to taka że rząd chciał oszczędzić środków budżetowych bo wiedział że i tak na niego zagłosują.
Do tej pory mówiło się że pierwsze miejsce w indolencji mają Polacy w Europie którzy w czasie pierwszych rządów Tuska masowo emigrowali za chlebem a i tak teraz głosują na Platformersów przez których są na emigracji. No to muszę stwierdzić że zostali zdetronizowani na drugie miejsce bo na pierwszym są teraz powodzianie.
od RacimiR: Też mnie to dziwi, ale z drugiej strony Dolny Śląsk pod względem tożsamościowym to w 99% ludność napływowa, która jeszcze nie do końca związała się z ziemią.