Dzisiejszego popołudnia wybrałem się do kina na głośny film „Czarna Pantera” (Black Panther). Do kina chodzę dosyć rzadko i chyba pierwszy raz od 25 lat poszedłem na film familijny dla młodzieży. Powodem były wyłącznie względy socjologiczno-obserwacyjne, bo fabuła była niewymagająca i klasyczna (zabili go i uciekł). „Czarna Pantera” to prawdopodobnie pierwszy na świecie efekciarski film akcji, skierowany głównie do publiczności czarnoskórej (dotychczas musiała się ona zadowolić filmami typu 'gangsta-rap’). Praktycznie wszyscy aktorzy są pigmentalnie uposażeni (z wyjątkiem dwóch białych, jeden czarny charakter, a drugi pożyteczny idiota, o czym niżej). Film uzyskał jeden z najlepszych wyników finansowych w historii kina- w pierwszym weekendzie wyświetlania zarobił aż 242 miliony dolarów, obecnie to już 400 milionów, a to dopiero początek zysków (będą szekle na propagowanie „polskich obozów” na arenie międzynarodowej). Zanim napiszę o samym filmie, przedstawię „otoczkę” i kilka wydarzeń towarzyszących.
Na wpływowym amerykańskim portalu filmowym „Rotten Tomatoes” aż 97% recenzji „Czarnej Pantery” jest pozytywnych, czyli rekordowo dużo (dla porównania- 'Pulp Fiction’ ma 94%, 'Mad Max’ ma 90%, 'Gran Torino’ ma 80%, a 'Fight Club’ ma 79%). Dlaczego więc 'Czarna Pantera’ ma aż 97%? Przecież ten film jest głupkowaty, dziecinny, z fabułą przewidywalną do bólu, na poziomie filmów typu 'Trans Formers 5′. Powód wysokiej oceny jest według mnie oczywisty- każdy krytyk, który zgani „Czarną Panterę” automatycznie trafia do szuflady z napisem „rasiści” i jest wykluczany z nadzwyczajnej kasty znawców kinematografii. To pokazuje, że dzisiaj nie liczy się sztuka i kunszt, tylko polityczna poprawność. Nasza oskarowa, nudna „Ida” na zresztą 96% pozytywnych recenzji na tym portalu, z tych samych powodów. „Czarna Pantera” też z pewnością dostanie wiele oskarów, bo inaczej będzie rasizm i mroczne demony niewolnictwa. Na koniec jakaś organizacja Sorosa na podstawie ocen krytyków zrobi „badania”, w których wyjdzie, że filmy z czarnoskórą obsadą są najlepsze, więc murzyni lepiej przykładają się do obowiązków, niż biali i trzeba faworyzować ciemnoskórych w drodze do kariery zawodowej… Gdyby obsada była odwrotna (białych aktorów zamienić na czarnych, a czarnych na białych)- recenzje też byłyby odwrotne, film zmieszano by z błotem, uznano za rasistowski, a na Rotten Tomatoes miałby on 3% pozytywnych recenzji, a nie 97%…
Na wysokości zadania stanęła nasza ulubiona „Gazeta Wyborcza”, smażąc „groźny” artykuł, zatytułowany: „Rasiści próbują zaszkodzić hitowej „Czarnej Panterze”. Wrzucają krwawe zdjęcia„. Chodzi o to, że w internecie pojawiły się liczne zdjęcia zakrwawionych białych ludzi, którzy w USA mieli zostać pobici w kinach przez murzynów (na podstawie argumentu: „to nie jest film dla białych, masz wpierdol!„). Owe zdjęcia to fejki i trollowanie, ale Gazeta mimowolnie pokazuje w ten sposób swoją taktykę w temacie rasizmu. Gdy pan Demirski wrzuca fejkowe zdjęcie z pokiereszowaną twarzą, gdy Portugalczycy kłamią o pobiciu w Rzeszowie, albo gdy trolle z Wykopu wymyślają pobitą murzynkę przy stacji metra- Gazeta bez żadnej weryfikacji bierze to na poważnie i kręci aferę na cała Polskę, grzmiąc o narastającym rasizmie. Gdy dokładnie to samo (tylko w drugą stronę) robią biali jajcarze z USA- Gazeta również grzmi o rasistach. Czyli- co by się nie wydarzyło, to zawsze winni są biali rasiści. Cytując klasyka- murzyni nie pobili białych w kinie, ale to nieważne, bo przecież MOGLI to zrobić, a więc trzeba zawczasu temu zjawisku zapobiec.
17 lutego czarnoskóry „Kolektyw Mwasi” z Paryża w kinie MK2 zorganizował pokaz „Czarnej Pantery”, a po nim debatę o filmie, na którą wstęp mieli wyłącznie osoby uposażone pigmentalnie (ŹRÓDŁO, choć jest ich więcej). Czy to rasizm? Absolutnie nie! Rasizm byłby wtedy, gdyby czarnych nie wpuszczono, a skoro nie wpuszczono białych, to wszystko jest ok. Swoją drogą- chciałbym obejrzeć zapis z tej debaty- film jest tak głupi, że na pewno nie dyskutowali o fabule…
Rzuciła mi się w oczy jeszcze jedna rzecz, niezwiązana bezpośrednio z filmem, choć związana ze środowiskiem, które wywindowało film na szczyty recenzji i nagród. W Multikinie w Galerii Katowickiej po obu stronach sali jest rząd białych, okrągłych lamp, na których naklejone są… czerwone gwiazdy. Ot taka innowacyjna dekoracja. Może w ramach pluralizmu i zachowania proporcji powinno się lewy rząd zostawić tak jak jest, a na prawym poprzyklejać swastyki z wafelków? Niestety nie zrobiłem zdjęcia tych komunistycznych lamp, ale na pewno mi się to nie przywidziało.
Przejdźmy do filmu. Już sama nazwa jest bardzo kontrowersyjna, wszak „Czarne Pantery” były rasistowską oraz terrorystyczną bojówką. To tak, jakby zrobić film „Ku Klux Klan” i zatrudnić do niego samych białych aktorów. Znów więc mamy dwojaki sposób postrzegania rasizmu, wszak żaden krytyk filmowy nie twierdzi, że „Czarna Pantera” to film rasistowski.
Fabuła „Czarnej Pantery” oparta jest na komiksach firmy Marvel. Nie czytałem ich, więc nie wiem, kto zawalił sprawę (komiks czy filmowcy), w każdym razie fabuła „Pantery” jest dziurawa jak sito i naciągana, jak plandeka na Żuku. Dałbym temu filmowi 4/10 punktów (w tym 2 za niezłe efekty specjalne, bez nich dałbym dwóję z minusem). Po 10 minutach seansu można przewidzieć, co będzie się działo do samego końca- jedyne, co mnie w tym filmie zaskoczyło, to… bojowe nosorożce, które zresztą nic nie uwojowały.
Głównym miejscem w filmie jest fikcyjne, murzyńskie państwo Wakanda. Mieszkańcy Wakandy są monopolistami w posiadaniu potężnego metalu o nazwie Wibranium, który zapewnia im wszystkie możliwe dobra i luksusy (energię, broń i pancerze, komunikację miejską, latające pojazdy, medycynę itp.) Reszta świata nie wie o istnieniu wibranium, gdyż państwo Wakanda dzieli się de facto na dwa osobne państwa. Pierwsze (naziemne) to klasyczna Afryka- bida z nędzą, chuj, dupa i kamieni kupa. Wakanda „naziemna” istnieje chyba tylko po to, by kamuflować istnienie drugiego państwa, czyli Wakandy „podziemnej” (klasyczny hollywoodzki motyw, gdzie supernowoczesne i tajne laboratoria zawsze mieszczą się w jakichś zapomnianych ruinach, gdzie pies z kulawą nogą nie zagląda). Wakanda „podziemna” to raj na ziemi- wszyscy są tam szczęśliwi, nie ma przemocy i chorób, a stolica to niezliczone drapacze chmur, pokryte gęstą siecią superszybkich pociągów. Co ciekawe- są tam też elementy „klasycznej Afryki” (wszak publikę trzeba czymś zjednać)- wszechobecny handel uliczny, tłumy ludzi chodzące po torach kolejowych, afrykańskie stroje i ozdoby, typowo afrykańska muzyka bębnowa. W Wakandzie „podziemnej” świeci słońce, mimo, że znajduje się ona pod ziemią (być może zrobili sobie drugie słońce z wibranium, ale tego nie wytłumaczono). Żeby było głupiej- głównym (jedynym?) inżynierem Wakandy jest nastoletnia Shuri (skoro nastolatka im to wszystko zaprojektowała, to oznacza, że kilka lat wstecz Wakanda podziemna nie różniła się od tej naziemnej, a murzyni, nawet będąc w posiadaniu wibranium nie są w stanie nic wynaleźć, o ile nie trafi im się jeden jedyny geniusz).
Fabuła jest wtórna- 'zabili go i uciekł, a potem powrócił i zwyciężył’, niby co chwilę jest jakiś zwrot akcji, ale wszystko można przewidzieć na godzinę naprzód. W filmie istnieją dwie „frakcje”- nacjonaliści oraz imperialiści (obie pozytywne w odbiorze przez widza, frakcji multi-kulti-lewackiej nie stwierdzono, bo ona w czasach NWO przeznaczona jest wyłącznie dla białych). Nacjonaliści dowodzeni są przez młodego króla T’Challa- są oni zwolennikami dotychczasowego systemu, czyli podziemnego życia jak pączki w maśle dzięki wibranium i ukrywania się przed resztą świata. Co ciekawe- nie mają oni zamiaru przyjmować uchodźców, gdyż, jak powiedziano w filmie- przyniosą oni swoje problemy do Wakandy (czyli znów sygnał, że od „ubogacania” są tylko białe kraje, które muszą spłacić dług niewolniczo-kolonizacyjny). Frakcja „imperialna” dowodzona jest przez Erika Killmongera, który chce wykorzystać wibranium do zemsty na białych ludziach za kolonizację i niewolnictwo (w filmie nie pada słowo „biały”, ale wielokrotnie używa się zastępczego słowa „kolonizatorzy”). Killmonger jest teoretycznie bohaterem złym, ale wydaje mi się, że czarnoskóra widownia mocno mu kibicowała, wszak niewolnictwo dla murzynów to jak holokaust dla Żydów- świetna, politycznie poprawna tarcza, uprawniająca do golenia portfeli białych ludzi. Jest też trzecia frakcja „górskich konserwatystów”, którzy nie mają dostępu do wibranium, jednak potem sprzymierzają się oni z nacjonalistami. Co ciekawe- ich ulubioną piosenką jest: „u u u u u u u u u”. Gdy podobną piosenkę śpiewają ciemnoskórym piłkarzom kibole na meczach- jest to wielki skandal, a na klub nakładane są drakońskie kary (odpowiedzialność zbiorowa, która lewakom nie przeszkadza). Czyli z „u u u u u u u u” sytuacja jest identyczna, jak ze słowem „Nigger„- czarni między sobą mogą go używać i jest to pozytywne zjawisko, ale biali wobec czarnych już nie, bo to rasizm.
W „Czarnej Panterze” występuje „aż” dwóch białych aktorów, jednak żaden z nich nie odgrywa istotnej roli i żaden nie budzi sympatii widza (w przeciwieństwie do aktorów czarnoskórych). Jeden to Ulysses Klaue (Klaw), czyli człowiek, posiadający wszystkie najgorsze cechy, jakie tylko można sobie wyobrazić (chciwy, rubaszny, samolubny, bezwzględny złodziej, oszust i zabójca). To ten sam aktor, który grał Golluma we Władcy Pierścieni. Jego rolą w filmie jest doprowadzenie (będąc w plastikowym worku) Killmongera do Wakandy. Drugi biały bohater to fajtłapowaty agent CIA, Everett K. Ross (grany przez Martina Freemana). Jest to pożyteczny idiota, który przypadkiem znalazł się w Wakandzie i wyłącznie z powodu chwilowych braków kadrowych został pilotem ultranowoczesnego myśliwca.
W ciemnoskórej, rasistowskiej widowni potwierdzony więc zostaje stereotyp białego człowieka, który może przybrać dwie formy. Pierwsza to „kolonizatorzy” i „handlarze niewolników” (jak Klaw), czyli wrogowie, których trzeba unicestwić. Ja bym pewnie też został zaliczony do tej grupy. Drugi typ białego człowieka to pożyteczny idiota, którego nie warto zabijać, bo może się na coś przyziemnego przydać murzynowi, ale też nie można traktować go poważnie (np. biały lewacki polityk, antifa, czy biała kobieta jako obiekt seksualny). Poznałem w życiu kilku murzynów i z przykrością stwierdzam, że oni tak właśnie postrzegają białych ludzi- albo wrogowie-kolonizatorzy, albo pożyteczni idioci, trzeciego rodzaju nie ma. Film „Czarna Pantera” tylko wzmocni ten paskudny stereotyp i zradykalizuje Afro-Amerykanów, pewnie o to zresztą od początku twórcom chodziło (prócz zarabiania kasy).
Film kończy się zwycięstwem frakcji „nacjonalistów” (T’Challa zabija Killmongera, pewnie wówczas w amerykańskich kinach pada chóralne słowo „shit”, bo Killmonger to dużo większy gangsta). Potem są napisy końcowe, a dopiero na końcu kuriozalna scena (chyba ją dokręcili, gdy zrozumieli, że przesadzili z anty-białym rasizmem, a świat nie jest jeszcze gotowy na taką „mądrość etapu”). Końcowe sceny to rozmowa T’Challa z Shuri, gdzie mowa jest o kupnie przez Wakandę kwartału ulic w Kalifornii i stworzeniu tam fundacji pozarządowej (George Soros lubi to). Ostatnia scena rozgrywa się w siedzibie ONZ, gdzie król Wakandy mówi, że od teraz podzielą się z całym światem dostępem do wibranium. Niby happy end, ale pewnie skończyłoby się to zniszczeniem świata. Murzyni okazali się wspaniałomyślni i podzielą się swoim skarbem (choć chyba nie bezinteresownie, bo T’Challa wyraźnie mówił o wykupieniu budynków, czyli raczej postawią na kolonializm ekonomiczny, Niemcy powinni czuć się zagrożeni). Rada ONZ zareagowała owacją na stojąco, ale nikt też nie zapytał dlaczego wcześniej tego nie zrobili i jaką rekompensatę Wakanda zaoferuje za swoją dotychczasową samolubność? Wszak murzyni domagają się rekompensat za niewolnictwo (za cierpienia przodków), więc biali na tej samej zasadzie powinni przez kilkaset lat domagać się rekompensat za brak dostępu do wibranium…
Trochę chaotycznie to napisałem, bo pisze na gorąco i jest 2 w nocy (oczy na zapałkach). Najlepiej, gdyby każdy zobaczył sobie ten film (niekoniecznie w kinie, a już broń Boże w michnikowym Heliosie, można już go zobaczyć w internecie). Seans dla logicznie myślących białych ludzi jest dużym materiałem do przemyśleń na temat obecnej sytuacji polityczno-społecznej na świecie. Czarnoskóry widz na pewno po seansie nie pójdzie bratać się z białymi, a wręcz przeciwnie- będzie marzył z kolegami o wibranium, Wakandzie i Killmongerze, żeby zemścić się na białych za niewolnictwo. Przy okazji film dowodzi, że ostatnie „Gwiezdne Wojny” nie były wpadką, a era białych w kinematografii dobiega końca. Od teraz heroizm w superprodukcjach zarezerwowany będzie dla czarnych, a biali przedstawiani będą tylko jako czarne charaktery, albo półgłówki…
Zobacz też:
RacimiR: 21.02.2018
PS: Szczegółowy raport księgowy z wpłat z ostatniego tygodnia znajduje się TUTAJ.
PS2: Ostatnio mam nawał obowiązków, dlatego tworzenie zapowiadanego nowego wyglądu strony trochę się ślimaczy. Myślę jednak, że do końca miesiąca powinny być już pierwsze efekty.
Czarna to najlepsza jest czekolada . I tyle w temacie
Możliwe, że już kiedyś pisałeś, ale i tak zapytam: co sądzisz o filmie Django?
od RacimiR: Też jest rasistowski, tylko w obie strony, aczkolwiek na końcu triumfował rasista czarny. Tarantino jest zwolniony z oskarżeń o rasizm, tak jak Sasha Cohen jest zwolniony z oskarżeń o antysemityzm.
a uważasz, że film jako film jest dobry czy ci się nie podoba?
od RacimiR: Podobał mi się (głównie za brak schematyczności i ciekawe dialogi, jak to bywa u Tarantino), choć w pierwszej setce moich ulubionych filmów nie figuruje, w pierwszej piątce Tarantino też nie.
Film do obejrzenia jeden raz i zapomnienia, śmieszna była kreacja Samuela L Jacksona (czarnoskóry anty-czarny rasista, tego chyba nigdy wcześniej nie było- kreacja groteskowa, choć jego białych odpowiedników jest całe mnóstwo, także w Polsce).
albo inaczej. bo w sumie chodzi mi o to: czy uważasz, że został zrobiony po to, żeby nakręcić dobry film czy użyto go jako pretekstu do pokazania „ja mogę robić co chcę bez bycia posądzonym o rasizm”?
ja uważam, że film jest bardzo dobry i nigdy nie przyszła mi do głowy druga z tych opcji. opowieść jest osadzona w czasach, w których z tego co wiem, było jak w filmie. no i trochę abstrakcyjne mi się wydaje, że użyto tego tła tylko po to, żeby pokazać to, o czym napisałem powyżej. ale trzeba pamiętać, że ja przecież mam lewacki bul dópy.
tak czy inaczej chętnie poczytam jakie jest twoje zdanie.
od RacimiR: Ja nie pamiętam już szczegółów tego filmu, ale raczej film był rozrywkowy i nastawiony na zysk, no i jak napisałeś- osadzony był w realiach historycznych. Dużo bardziej ciśnienie podniosła mi Nienawistna Ósemka, ostatnie Gwiezdne Wojny czy teraz Czarna Pantera.
gwiezdnych wojen i czarnej pantery nie widziałem. tych pierwszych nie planuję, bo mnie to po prostu nigdy nie kręciło, a drugiego po twojej recenzji też nie mam ochoty.
a co było w nienawistnej ósemce? bo nie bardzo mogę skojarzyć. mi się ten film podobał – w sumie z tarantino to jedynie ostatnie trzy filmy mnie powaliły. wcześniejsze mnie nie przekonały, a fenomenu pulp fiction to zupełnie nie rozumiem.
od RacimiR: O nienawistnej Ósemce pisałem w tekście „filmowy rasizm”. Panterę warto obejrzeć choćby dla zorientowania się w bieżącej sytuacji NWO. Pulp Fiction bardzo mi się podobał (dialogi), choć najlepszy Tarantino to wg mnie Wściekłe Psy. Te ostatnie westerny to ani najlepsze ani najgorsze, można obejrzeć, ale dupy nie urywają.
Pulp Fiction był udanym i bardzo twórczym złamaniem zasad, tak mocnym, że od razu pojawiły się dziesiątki naśladowców. Wściekłe psy ani Django mnie nie ruszyły, obydwa bardzo standardowe i bez polotu. Z Tarantina całkiem fajne były Bękarty Wojny, choć w kategorii „XXI-wieczny film o hitlerowcach” znacząco przegrywa z „Iron Sky” (nie Tarantino), który gorąco polecam.
Tak sie sklada ze nienawistna 8 kilka dni temu obejrzalem i generalnie film w stylu tarantino ale baaaardzo slaby (chlop sie starzeje i chyba najlepsze lata ma za soba), przez pierwsza polowke sie nic nie dzieje, troche hasel typu czarnuchy, rozpierducha rewolwerami, i niepotrzebna i oblesna opowiesc o obciaganiu fujary murzynowi.
Jako plenery chata w gorach, 6 koni i 2 dylizanse – koszt produkcji 44mln$ to przesada, no ale aktorzy musieli hapnac po kilka mln$.
Bekarty wojny i django bardzo mi sie podobalo 9na10 ocena, fajne dialogi, duzo sie dzieje, akcja, czasem smieszy czasem trwozy. Przy niewastnej 8 pierwsza polowe filmu idzie usnac, moze i jest troche lewacki ale doszukac sie idzie tam lewackosci tylko chyba w scenie zrolowania murzynowi, zreszta na koncu ten murzyn ma rozwalone jaja, a wszyscy bohaterowie filmu (ponad 20) sa rrozwaleni z rewolwerow.
od RacimiR: Ja oglądając „ósemkę” myślałem, że oni w tej karczmie zatrzymają się na 5 minut i potem pojadą dalej, a okazało się, że tam siedzieli do samego końca. Film może nie jest lewacki, ale scena z obciąganiem to rasizm1000%, oczywiście tzw. antyrasiści nie mieli żadnych zastrzeżeń.
Tez sądzę, że Tarantino się skończył. Podobał mi się też 'od zmierzchu do świtu’ (pierwsza połowa filmu, którą robił Tarantino), akcja świetnie się rozwijała, gdy niepotrzebnie wkroczył Rodriguez i zrobił jakąś prymitywną sieczkarnię.
Nie tylko w Hollywood i na salach kinowych biała rasa wymiera. Oglądałem skróty Ligi Mistrzów. Poza Bayernem gdzie strzelali Lewandowski z błękitnookim Muellerem białych brak. Taki światowy trend. Nawet ukraiński klub z Doniecka był śniady (swoją drogą znaczące że w kraju biedy z nędzą ktoś sobie funduje sobie piłkarzy na miarę LM). Tylko trenerzy wyłącznie biali.
od RacimiR: Bez przesady, białych piłkarzy jest nadal większość, zwłaszcza wśród tych kreujących grę i bramkarzy. Znane kluby ukraińskie to własność bogatych oligarchów, głównie pochodzenia żydowskiego. Co ciekawe- wśród piłkarskiej publiczności czarnoskórych ze świecą szukać.
Białych aktorów też jest nadal większość, ale chodzi o trend – i wśród aktorów, i wśród piłkarzy albedo średnie jest coraz niższe. I film, i piłka to szołbiznes, więc nie jest to zaskoczeniem. Dojdzie do tego, że i na skoczniach będą sami czarni.
od RacimiR: Sport a film to co innego, bo w sporcie liczą się realne umiejętności, a filmie najważniejszy jest marketing (dzięki odpowiedniej reklamie można wypromować najważniejsze gówno). Murzyni w piłce są dobrzy, bo są silni i wytrzymali, dużo biegają. Playmaker jednak zawsze jest dziwnym trafem biały, nie wyobrażam sobie czarnoskórego Andrei Pirlo, Kevina de Bruyne czy Luki Mordica. Murzyna w skokach chyba jeszcze długo nie zobaczymy.
Piłka ma tyle wspólnego z filmem fabularnym, że tu i tu wszystko idzie według scenariusza, a różni się tym, że w filmie przynajmniej nikt nie udaje, że jest inaczej.
Poważni ludzie nie powierzają milionowego interesu przypadkowi, takiemu jak np. to, czy zawodnik trafi piłką między dwa słupki czy nie. Dlatego jestem przekonany, że to wszystko jest ustawiane.
Zaś piłkarz to trochę aktor, trochę sportowiec, ale przede wszystkim celebryta. Dlatego wystarczy rzut okiem na reprezentację chyba dowolnego kraju, a już widać, że chłopcy są z jakiegoś castingu. Włosy na żel, śliczne uśmiechy – normalnie jak w jakimś boys-bandzie.
W innych, mniej komercyjnych dyscyplinach sportowych może jest inaczej, trudno mi powiedzieć, bo przekaz medialny z nich jest mniej nachalny i nie dociera do mnie.
od RacimiR: Przesadzasz, ustawione mecze oczywiście są, ale w niższych i podrzędnych ligach, gdzie obstawia się wynik u bukmachera. Takie mecze jak PSG-Real czy Chelsea-Barcelona to starcie potężnych korporacji. Jak to sobie wyobrażasz, włodarze PSG wydali w ostatnim czasie pół miliarda euro i sobie ot tak najważniejszy mecz roku olali? Jaki mieliby w tym interes?
Piłki nie można wyreżyserować, piłkarze by nie spamiętali scenariusza, co 3 dni musieliby uczyć się tysięcy podań i ustawień.
Zresztą liczba piłkarzy idzie w tysiące i na pewno któryś by puścił parę z gęby (choćby dla sławy), gdyby to była ustawka.
„Jaki mieliby w tym interes?”
A taki, że ktoś musiał przegrać. Idzie się dogadać – teraz my przegramy, ale za to wygramy w następnym. Wszyscy są zadowoleni.
Od wyniku meczu PSG-Real zależy, ile sprzeda się koszulek i innych gadżetów jednego klubu, a ile drugiego; ile kampani reklamowych przejdzie z udziałem jednych piłkarzy, a ile drugich. Tyle tylko, że koszulki płyną z Chin miesiąc, a potrzebne są zaraz po meczu, bo za miesiąc będą następne mecze i o tym już nikt nie będzie pamiętał. Biznes reklamowy też ma swoje obsuwy, reklamy trzeba wymyślić, ponagrywać, pomontować i tak dalej – tego nie można zrobić tuż po meczu. Dlatego wynik musi być znany wcześniej.
Oczywiście, może się mylę. Ja wierzę w to, że mecze są ustawiane, Ty być może wierzysz w to, że to wszystko jest uczciwe. Szanuję wiarę, bo w coś trzeba wierzyć, a prawdy i tak nie poznamy, chyba że:
„na pewno któryś by puścił parę z gęby”
To tak jak #metoo. Jakaś celebrytka puściła parę z gęby, w ślad za nią kilkanaście następnych, wyciągających sprawy sprzed ~30 lat; w jednych mediach wielkie hurr durr, a w innych przeciwnie, że żadna to sensacja, bo „przecież wszyscy od zawsze wiedzieli, że w Hollywood karierę robi się dupą”.
Tu może będzie tak samo. Kiedyś ktoś się wygada, chwilę później następni, w mediach hurr durr, a niektórzy stwierdzą, że „przecież wszyscy od zawsze wiedzieli, że to jest ustawiane”.
od RacimiR: Problem w tym, że PSG zawsze przegrywa Ligę Mistrzów 😉 Przegrają, wydają pół miliarda i znowu przegrywają. Nie przemawia do mnie ta teoria spiskowa, zwłaszcza że na piłce nożnej zjadłem zęby. Gdyby mecze były uczciwe, to koszulki by się nie sprzedawały? Co mecz nowa koszulka? Co mecz nowa reklama? Reklamy w wielkiej piłce to w 95% piwo, samochody, konsole, chipsy i Gazprom, nie wiem co to ma wspólnego z wynikiem meczu. Reklamy są te same, co przed prognozą pogody. Jak klub odpadnie we wczesnej fazie to ominą go pieniądze z reklam, biletów, telewizji, więc nie wiem po co mieliby się podkładać, zwłaszcza po wydaniu xxx milionów na piłkarzy. Kibicem jest się całe życie, a nie że drużyna przegra, to zacznę kibicować tym, którzy ją pokonali i wywalę do kosza dotychczasowe koszulki. Ja od 30 lat kibicuję Ruchowi, który ma ostatnie miejsce w 1 lidze i raczej spadnie jeszcze niżej, dług 40 milionów, stadion ruina, ujemne punkty od PZPN i piłkarzy, grających gorzej, niż moja babcia. I nie zamierzam z tego powodu nagle zacząć kibicować Górnikowi Zabrze, który jest na fali, albo innej Barcelonie. Kibice to najwięksi patrioci i nie zmieniają klubów, jak rękawiczki, tak samo, jak nie zmieniają narodowości.
Najbogatsze kluby są w rękach arabskich szejków, którzy dokładają do interesu grube miliony, ot zwykła ludzka próżność, nie mają co robić z kasą, dlatego teoria o ustawianiu meczów „dla koszulek i reklam” jest nieprawdziwa, bo gdyby chodziło im o kasę, to w ogóle by nie wchodzili do piłki, tylko inwestowali w nieruchomości. Wszystkie kluby piłkarskie są deficytowe, nawet te słynące ze kupowania tanio i sprzedawania drogo, typu Ajax czy Dinamo Zagrzeb.
Mecze są oczywiście ustawiane, ale nie na tak wysokim poziomie jak faza pucharowa LM, bo u bukmachera można obstawiać niski ligi, gdzie przypał i ryzyko wpadki mniejsze. Umówią się dwie drużyny na dany wynik, wyślą babcię lub kochankę do obstawienia tego wyniku i tyle, klasyk.
Jak mecz jest ustawiony to widać to z kilometra po zaangażowaniu piłkarzy, często są takie przypadki w fazie ligowej, gdy jednej drużynie zwycięstwo nic nie daje (bo np. i tak spadnie z ligi, albo i tak się utrzyma). Faza pucharowa LM to inna bajka, tam jest walka o zwycięstwo na śmierć i życie.
Pilka nozna, sport to biznes – zarabia potentat medialny (czyli no wiecie ci rzymianie …) a klub zalezy od managera, ewentualnie jakis przedsiebiorca typu szejk ma druzyne z nudow. A wyzelowane mlodziki – przeciez kazdy sportowiec jest przes 30tka najlepszy, dziadki to tylko w szachach.
Najlepszy myk na biznes ma prezes filipiak cracowi – ciagle ostatnie miejsce w ektraklasie i go to wali – cwaniacczek wyszukuje mlodzikow pilkarrzy i sprzedaje ich na zachód i wychodzi na tym mizernie ale jednak zzyskownie. Kazda zlotowke obejrzy z obu stron zanim ja wyda.
od RacimiR: Cracovia mimo wszystko jakoś zawsze utrzymuje się w ekstraklasie. Polska piłka to ogólnie dno, poza reprezentacją, gdzie trafił nam się Lewandowski. Takie Czechy mają dużo lepszą piłkę klubową, mimo że nie ma kibiców, pieniędzy ani stadionów. U nas wszystko to jest, a w pucharach dostajemy regularne lanie od jakiegoś Sheriffa Tiraspol i innych Karabachów.
„nie wiem co to ma wspólnego z wynikiem meczu”
To, że jeżeli reklamuje go zwycięska drużyna, to reklama ma większą siłę przebicia. Przegrani mogą reklamować najwyżej nagrywarki do DVD („przegrywaj tak jak oni”) 🙂
„Kibicem jest się całe życie, a nie że drużyna przegra, to zacznę kibicować tym, którzy ją pokonali i wywalę do kosza dotychczasowe koszulki.”
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Mało to „kibiców sukcesu”? Małą mają siłę nabywczą? Nie mówiąc o małolatach, którzy rosną i i tak wyrzucają koszulki, z których już wyrośli. Trudno też od młodych umysłów oczekiwać, że będą od dziecka związani z tą samą drużyną, zwłaszcza jeżeli nie jest związana z ich miejscem zamieszkania (jak mieszkający w Chorzowie 12-letni kibic Ruchu zacząłby kibicować Górnikowi Zabrze, to pewnie miałby konsekwencje od rówieśników, ale jak mieszka w Chorzowie i kibicuje w jednym sezonie Barcy, a w następnej Realowi, to już przejdzie). Kolejna kategoria to kibice, którzy są wierni i nie zmieniają drużyny, ale zmieniają budżet przeznaczony na gadżety. Od wyniku wtedy zależy nie tyle to, czy zmieni idola, lecz to, czy kupi sobie nową koszulkę, czy nie.
Przykład. Niby jesteśmy w Polsce i jeżeli ktoś kibicuje jakiejś reprezentacji, to polskiej. Ale jakoś dopiero w 2016 mieliśmy wysyp młodzieży w biało-czerwonych koszulkach z wielkimi numerami i napisami „Lewandowski”, „Błaszczykowski” itd. Dalej uważasz, że wyniki nie wpływają na popyt na gadżety?
Nie upieram się, że mecze są ustawiane, bo nie wiem tego – po prostu nie wierzę, że to wszystko jest uczciwe.
od RacimiR: Z całym szacunkiem, ale chyba masz niewielkie pojęcie o piłce i zasadach w niej funkcjonujących.
Drużyna wygra i zamiast iść pod prysznic to jadą szybko kręcić reklamę? Przecież te reklamy są wykupywane z wielomiesięcznym wyprzedzeniem.
Młodzież w koszulkach z Kubą i Lewym pojawiła się co najmniej na euro 2012, a nawet wcześniej. Nie wiem, co to ma wspólnego z wynikami meczów. Jak piłkarz jest dobry, to automatycznie jest sławny.
„Drużyna wygra i zamiast iść pod prysznic to jadą szybko kręcić reklamę? Przecież te reklamy są wykupywane z wielomiesięcznym wyprzedzeniem.”
No przecież właśnie to jest mój argument! Pisałem wyraźnie, że kampanie reklamowe są robione z dużym wyprzedzeniem, dlatego wyniki meczów muszą być znane osobom decyzyjnym na długo przed meczami. Inaczej działałoby to kulawo. Np. nikt nie wywaliłby kupy forsy na reklamy z udziałem piłkarzy, którzy odpadną w eliminacjach, bo nadawanie tych reklam w czasie finałów czy półfinałów miałoby co najwyżej efekt komiczny (może nie licząc ich własnego kraju, gdzie efekt będzie jednak dużo słabszy niż mógłby być).
od RacimiR: Nie wiem czy chodzi Ci o reklamy w telewizji czy na stadionie, bo to są 2 osobne rzeczy. W każdym razie praktycznie nie ma kampanii reklamowych ustawianych pod konkretny mecz. To są te same reklamy, które emitowane są w zwykłe dni, więc nie wiem co do rzeczy ma to, że „kampanie reklamowe są robione z dużym wyprzedzeniem”.
W USA nikt nie zaryzykuje nakręcenia filmu z wyłącznie białą obsadą bo od razu wszelkie lewactwo i murzyńskie gawły oskarżyli by o rasizm i w sądzie puścili z torbami „za straty moralne”,urządzili by taki hejt że kina świeciłyby pustkami,więc w każdym filmie amerykańskim jaki oglądam musi grać chociaż jeden murzyn a już na pewno co najmniej jeden musi mieć chociaż drugoplanową rolę,oczywiście pozytywnego bohatera.Nie pamiętam żadnego amerykańskiego filmu z ostatnich lat gdzie nie gra żaden murzyn,za to całe stada murzynów-pozytywnych bohaterów.Tak to się porobiło pod wpływem chorych lewackich idei.
od RacimiR: Już nawet nie jeden musi grać, tylko co najmniej kilku, a tendencja jest wyraźna. Za 10 lat biali aktorzy będą mniejszością.
Przypomniało mi się że w filmie ,,Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka” była taka scena gdy murzyni chcieli usmażyć i zjeść Jacka Sparrowa. Jednak wtedy jeszcze się nie czepiali z tego powodu.
od RacimiR: Ostatnio jakaś feministka zapowiedziała, że zje płód, żeby udowodnić, że to nie człowiek. Czyli ci murzyni z filmu, jedząc Sparrowa chcieli udowodnić, że biały człowiek nie jest człowiekiem. Rasizm!
to jeszcze nic
ja oglądałem skoki narciarskie i to dopiero rasistowski sport! ani jednego murzyna nie ma! rasizm, nazizm, antysemi… oj to nie to
XD
w pływaniu jakoś też czarnych ludzi nie ma
czy boją się wody?
od RacimiR: Pisałem o tym zjawisku w tekście „sportowy rasizm”. Widziałem ostatnio na olimpiadzie murzynkę (z Kanady) w konkurencji jazdy figurowej na lodzie, ale w skokach to nie ma szans.
„czy boją się wody?”
Może są hydrofobami?
Dzisiaj za taką scenę producent, aktor, reżyser byliby zlinczowani… Kina bojkotowałyby film, Wyborcza by dostała rozwolnienia, Lis by ujadał jak wściekły, podobnie jak TVN…Jak ten świat zidiociał w zaledwie 2 dekady na moich oczach! (rocznik 1986)
https://www.youtube.com/watch?v=3K2StVcV1Yo
od RacimiR: To prawda. Teraz tego typu scenę można zrobić wyłącznie przeciwko białym, a od razu nagrody się posypią.
To jest właśnie współczesny marksizm,zaorać białą rasę,totalnie pognębić,zdegenerować,zrobić z niej bezwartościowe ,przestraszone cioty,wymieszać wszystkich ze wszystkimi ,wszystkie kolory i zrobić z tego „TAKIE CO,co jest niczym stado baranów którymi rządzą „starsi i mądrzejsi”.W kinematografii istnieje co najmniej kilka filmów ,które z pozoru są z gatunku „fiction” ale są taką fikcją DZIŚ,a w rzeczywistości zapowiedzią tego co bardzo ogólnie mówiąc-Diabeł i jego pomocnicy na Ziemi szykują ludziom.Według mnie dobrymi przykładami takich proroczych filmów są „Elizjum”,”Raport mniejszości”, „Ludzkie dzieci”,Resident Evil”.Nie mówię że tak na pewno będzie i to w każdym szczególe tak samo ale jak patrzę w jakim obecnie kierunku zmierza świat,polityka,wydarzenia,jakie są w pewnych kręgach tendencje,obserwując rozwój pewnych idei,mam obawy że w dalekiej przyszłości jakaś część z tego może stać się realna.A na razie mam nadzieję według słów piosenki Niemena że „ludzi dobrej woli jest więcej” i ten świat nie zginie nigdy i na to ostatecznie w decydujących chwilach nie pozwolą,staną do walki o siebie ,obudzą się.
„Igrzyska śmierci” też jest filmem świetnie pokazującym do czego może doprowadzić postawienie na piedestale człowieka zamiast Boga,odrzucenie wszelkich wartości i rozrywka,oglądalność,chęć władzy ZA WSZELKĄ CENĘ.To nie jest wcale takie nierealne,nierealne teraz ,dziś,za rok pięć lat ,ale za 30 ,50?? do tego można ludzi doprowadzić piorąc im mózgi i jeśli sami ludzie się nie przeciwstawią,nie zaczną myśleć samodzielnie, zamiast oddać swoje myślenie w ręce kanałów telewizyjnych,idąc jak barany na rzeź.Można się obudzić w świecie Orwella.
od RacimiR: Na szczęście telewizja przemija, młodzież często nie ma w domu nawet telewizora. Gdyby nie internet, to już teraz byłby Orwell.
Młodzież nie ma telewizora, ale ma smartfony, których głównym zastosowaniem jest oglądanie pejsbuka. Moim zdaniem na to samo wychodzi.
od RacimiR: Na pejsbuku są też porządne strony, w telewizji sam chłam. Mogą też poczytać sobie mnie na smarftonie 🙂
Lubię Twojego bloga bo poruszasz głównie temat rasizmu wobec białych i nie znam nikogo innego kto by się tym zajmował. Kiedyś właśnie tak Cię znalazłem w google jak dotarło do mnie że to my jesteśmy cichymi ofiarami rasizmu i szukałem info. Tak myślę co byś mógł zrobić żebyś miał więcej czytelników. Problem chyba jest w dużej konkurencji wszelkich publicystów i youtuberów obecnie. Bo tematy masz na czasie, nagłówki ok, zawsze jest jakiś obrazek, zdjęcie. Ludzie też chyba niezbyt się interesują. Myślę że generalnie świadomość takich tematów i sytuacji politycznej w polskim społeczeństwie ciągle jest niska. Gdy rozmawiam z znajomymi lub czytam komentarze w necie to stwierdzam że dużo pracy jeszcze potrzeba. Ale i tak jest lepiej niż kiedyś skoro udało się odsunąć PO od władzy. Mam nadzieję że to rozsądek zwyciężył a nie tylko obietnica 500+. Ale ludzie których znam mają ogólnie wyrąbane na politykę i to że jesteśmy w zagrożeniu nie dociera do nich. Mam 300 znajomych na Facebook. Nikt nie polubuje gdy udostępniam Ciebie lub Korwina czy Kukiza czy innych. Myślałem że może obecny temat na topie: atak żydów na Polskę coś ruszy tych co mam w znajomych ale też się nie udało. Może się boją oskarżeń o antysemityzm. U was jak jest w otoczeniu? Ludzie rozmawiają i widzą kto nam szkodzi czy raczej chcą przepraszać za wszystko?
od RacimiR: Chcę zmienić nazwę strony, wtedy może będzie popularniejsza, mimo wszystko liczba czytelników powoli rośnie, dzisiaj było 880. Jak na gościa, który robi wszystko sam, po godzinach to chyba niezły wynik.
Swiadomosc polityczna (czyli chocby pobieznie podzial parti na prawice, lewice, centrum, narodowcy) jest w polsce mizerna, zresztą sam sie polityka nie interessowalem poki nie trafilem na ta strona.
Daleko nam do Szwajcarii gdzie na kazda powazniejsza rzecz musi byc referendum (choc i tam lewactwo i multi kulti sie usadowilo).
Faceci jeszcze ujdzie, ale znajomosc polityki wsrod bab to katastrofa.
Pobieznie w moim otoczeniu to wyglada tak, korposzczurki to wczesnie pro-PO, w przyszlosci byc moze nowosmieszna, rolnicy to glownie elektorat psl, baby to poglądy niestety lewackie wiec PO i nowosmieszna.
Zwykly szary człowiek co z trudem wiaze koniec z koncem (czyli większość polakow) machnie glos na PIS (przynajmniej w najblizszych wyborach na pewno).
Nie spotkalem sie z poparcie pro korwin lub na narodowcow.
Pozytywna rzecza jest ze polacy bedacy na zachodzie widza ten caly multi syf i raczej odruchowo nie popra partii chcacej ten syf wprowadzic w polsce wiec tylko PIS przynajmniej w teorii tego nie chce.
Jednakze choc nie wiem jak bysmy sie nie starali zachamowac ekspansji muslimow to np. w takim krakowie takie chyba turki sie rzucaja w oczy i niestety zawsze z ladna polka za rączkę.
Znajomy mial na stancji 2 takich turasow i oczywiscie burdel ze musiał sie wyprowadzic.
Generalnie opanowali w krakowie wszelkie kebaby, ochrone, kierowcy, naganiacze do klubów i tym podobne.
Bardzo dobry wynik,każda kropla drąży skałę,w zalewie poprawności politycznej ,strachliwego bełkotu,czy wręcz zakłamywania rzeczywistości każda strona internetowa jest na wagę złota.Potrzeba ludzi którzy będą walić prawdę między oczy i to ma boleć lewactwo,pożytecznych idiotów(może przejrzą w końcu na oczy) i wszelkie ,antypolskie na obcych usługach ścierwo. Czarne tło jest dobre bo łatwiej się czyta.A zmiana nazwy myślę że jest jest wskazana,może bez słowa „rasizm”,ale tak żeby dawała na dzień dobry do myślenia.Trudne to ,ale może coś wymyślisz.
Czy po zmianie entourage’u strony stare artykuły będą dostępne? A co do filmów to większość obraża moje resztki inteligencji(jeśli ją posiadam). W kilkudziesięciu % filmów jestem wstanie domyśleć się przebiegu fabuły (może mam za bogatą wyobraźnie), ogólnie szkoda mojego czasu.
od RacimiR: Wszystko będzie dostępne dalej. Stara strona zostanie taka, jaka jest, być może przeniosę treść na nową, ale to kupa roboty.
http://www.polskatimes.pl/fakty/swiat/a/syria-sily-assada-dopuszczaja-sie-zbrodni-wojennych-wschodnia-guta-jest-masakrowana-tak-jak-aleppo,12951111/
Już ciężko się to słucha. Wszyscy mówią jak to wojska syryjsko-rosyjskie dokonują zbrodni w oblężonej Wschodniej Gucie, mieście położonym niedaleko stolicy Syrii Damaszku. A gdy Amerykanie bombardowali Rakkę czy Mosul to niby cywile nie ginęli ? I w ONZ-cie nikt nie martwił się o ich sytuację, tylko teraz zrobił się nagle szum. Jakoś nikt nie mówi też o tym że ,,umiarkowani” często używają cywilów jako żywych tarcz.
PS: Nie zdziwiłbym się gdyby wkrótce doszło do jakiejś prowokacji z bronią chemiczną.
Masz białe hełmy i studio filmowe gdzie się aranżuje gazowanie.
https://ic.pics.livejournal.com/fotoded/13858621/1143869/1143869_original.jpg
https://www.tvp.info/36117067/donald-trump-rozwaza-wyposazenie-nauczycieli-w-bron
Kilka dni temu na Florydzie w szkole miała miejsce tragiczna strzelanina, w której zginęło 17 osób. Jak zwykle po takich typu tragediach wybucha spór o dostęp do broni; lewactwo chciałoby rozbroić obywateli (skutek będzie dokładnie odwrotny niż przewiduje lewactwo). Donald Trump chce iść inną drogą i wpadł na bardzo dobry pomysł, aby to nauczyciele mieli broń i mogli zapobiegać ewentualnej masakrze.
od RacimiR: Ja już sam nie wiem, co myśleć o tej broni. Byłem zawsze zwolennikiem, ale teraz między ludźmi panuje potężna nienawiść, w Polsce dodatkowo dochodzi alkohol, więc liczba zabójstw w Polsce by pewnie wzrosła.
„w Polsce dodatkowo dochodzi alkohol, więc liczba zabójstw w Polsce by pewnie wzrosła.”
Racimir pls nie uruchamiaj tej hoplofobicznej retoryki o dzikich Polakach strzelających gdzie popadnie. Jest u nas w kraju kilkaset tysięcy sztuk całkowicie dozwolonej broni czarnoprochowej, a na ulicach nie ma Bejrutu. Pod tym względem jesteśmy o wiele bardziej cywilizowani od francuskiej czy (zwłaszcza) brytyjskiej dziczy.
od RacimiR: W obecnej Polsce nie ma politycznych szans na legalną broń, więc staram się tym nie zajmować umysłu. Też mam gaz i śrutówkę, niekiedy sobie strzelam do puszek w lesie 😉 Uważam, że Polska jest obecnie bardzo bezpiecznym krajem (nawet pod względem tego, co było w latach 90-tych, kiedy raz w tygodniu dresy mnie chciały skroić, nie mówiąc o porównaniu z krajami, gdzie panoszą się nachodźcy). Mam taką pracę, że muszę przebywać nocami w najbardziej imprezowych miejscach Katowic (Mariacka, dolna Plebiscytowa, Staromiejska, okolice Pomarańczy) i niestety często jestem mimowolnym świadkiem niepotrzebnej i bezsensownej przemocy, dyktowanej głównie alkoholem. Wtedy cieszę się, że najebani agresorzy nie mają broni palnej. Mój stosunek do alkoholu jest obecnie arcy-negatywny i niestety w Polsce jest to potężny problem. W czeskiej Pradze też nocą wszyscy chodzą narąbani, ale tam nie ma takiego napięcia na przemoc, jak u nas.
Gdy władze przejmie partia popierająca broń, to wtedy się zastanowię, mimo wszystko raczej jestem za (najbardziej odpowiada mi model szwajcarski, czyli łatwo dostępna broń połączona z doktrynami obronnymi kraju- obecnie wystarczy, że zaatakuje nas jakiś inny kraj i pokona naszą armię, a wtedy jest koniec, zero partyzantki).
Też jestem za – uważam, że zamiast inwestować w Wojsko Polskie powinniśmy inwestować w partyzantkę. Bo Wojsko Polskie już od kilkuset lat zajmuje się głównie wywiązywaniem z umów sojuszniczych, obrona naszych granic jest traktowana po macoszemu. Np. w XX wieku o Polskę walczyły głównie armia Hallera, armie powstańcze (na Śląsku i w Wielkopolsce), AK, NSZ, żadne z nich nie było Wojskiem Polskim i nie było z nim związane.
Jak Polska zostanie zaatakowana, to Wojsko Polskie zostanie w ekspresowym tempie ewakuowane, a potem rzucone gdzieś pod Arhnem albo San Domingo.
Bez broni bardzo łatwo o ludobójstwo, tak jak np. to było na Wołyniu czy w Rwandzie. Uzbrojeni obywatele powodują, że nagle wszystkim stygną głowy a zapał do walki zawsze znika po pierwszych dwóch trupach. Amerykańscy liberałowie, nienawidzący broni palnej po prostu tego nie czują. Według nich, ktoś tam rozbroi Amerykanów, ktoś zaprowadzi porządek ( w domyśle policja). Tylko nagle wybuchła bomba gdy okazało się, że czterech policjantów ani myślało pachać się na wariata do środka szkoły w której strzelał ten nastolatek z amerykańskiego „kałacha” AR-15. Policja, jak zresztą wszyscy urzędnicy państwowi jest bardzo tchórzliwa i jak już coś musi robić to kupą mości panowie kupą. Odważnie to oni dopiero są gdy jest ich 100 na jednego. Przywiązanie do broni palnej jest olbrzymie. Około 100,000,000 posiada broń a 1% z tego jak się wkurwi to się naprawdę wkurwi. A broni u na w USA сколько угодно
https://www.fbi.gov/file-repository/nics_firearm_checks_-_month_year.pdf/view
RacimiR,
Jeśli chcesz to mogę pomóc w stworzeniu nowego serwisu. Jestem po informatyce i jakieś zacięcie techniczne posiadam, więc jak masz jakieś zadanie które możesz zlecić osobie z zewnątrz to mogę pomóc, oczywiście w ramach wolontariatu.
Od RacimiR: Póki co utknąłem na samym początku- nie idzie zainstalować nowego wordpressa na home.pl (error 500, parodia jak na takiego giganta branży). Jestem na etapie czekania na odpowiedź od ich informatyków. Jeżeli będę miał problemy to dam znać, największe wyzwanie to przeniesienie treści i ponad 5000 komentarzy, już wiem, że będzie z tym ciężko, bo to trwa długo, a w tej super-firmie czas wykonywania skryptu jest ustawiony na 30 sekund… Chętnie bym tą firmę zmienił, ale dopiero co zapłaciłem 400 złotych za rok, poza tym przenoszenie wszystkiego na inny hosting to jeszcze więcej roboty (tam są jeszcze 4 inne strony).
Na szybko sprawdzajac internet error 500 to moze byc wszystko, nawet piszą ze to jak z przyjsciem do lekarza i powiedzeniem ze boli, ale bez wskazania miejsca gdzie boli, wiec trudno powiedizec jak leczyc. Najczesciej to jednak problem z:
1. z plikiem .htaccess -> rozwiazanie to zamiana nazwy tego pliku np na .htaccess_old i sprawzdenie czy dziala.
2. z przydzielona pamiecia php – > trzeba zedytowac plik wp-config.php i dodac linie define( 'WP_MEMORY_LIMIT’, '256M’ );
Sprawdziłeś moze oba przypadki?
Tutaj jest to opisane:
http://www.wpbeginner.com/wp-tutorials/how-to-fix-the-internal-server-error-in-wordpress/
od RacimiR: Pewnie, dalej nic. Htaccessu w instalce w ogóle nie ma (tworzy się dopiero potem), to jest ewidentnie wina hostingu.
Odnośnie przenoszenia treści, W jakiej formie jest źródło tych wiadomości, tj jakaś baza danych? Czy musisz jakimś interfacem wyciagać te dane. Jak rozumiem artykuły i komentarze musza trafić do wordpressa. Tutaj tez pytanie to ma być baza danych ( z tego co poczytałem wordpress jest na mysqlu ) , czy moze przez jakis interface/plugin?
Jeśli przenosiny to tylko z jednej bazy danych do innej bazy danych, to nie powinien być problem. Można napisać SQL’a który przepisze z jednej bazy danych w drugą. Tutaj mogę dużo pomóc jak będziesz potrzebował takowej pomocy.
od RacimiR: To jest wordpress, czyli SQL. teoretycznie jest do tego narzędzie, które powinno zrobić to automatycznie, ale już czuję, że sprawa się rypnie z jednego z tysiąca powodów 🙂 Jak coś, to dam znać, na razie jestem na etapie domeny.
hmmm jak z wordpressa do wordpressa to po co taka migracja danych, tak sie zastanawiam, czy nie lepiej jednak nic nie przenosic tylko zmienic wygląd samej strony, pozmieniac pliki css, templatki od wygladu. Tresci przeciez nie bedziesz zmieniał. Oczywiscie mozesz też miec 2 domeny ktore linkuja do tej samej strony. Z czasem stara domena moze byc usunieta ( lub nie, to juz od CIebie zalezy). Pewnie tak bedzie latwiej, zmiany bedą sie pojawiać w tempie jaki będziesz chciał je przeprowadzać, ale nie musisz sie spinać z postawieniem czegoś od nowa.
od RacimiR: Zmiana nazwy jest konieczna, bo ta budzi zbyt wiele kontrowersji, nawet sam nieraz się wstydzę pochwalić ludziom o swoim blogu.
Póki co jestem zawalony obowiązkami, ale jak już się za to wezmę na serio, to myślę, że nie będzie jakichś mega problemów. Migracja w Wp jest teoretycznie „|one click” i jeżeli nic się nie posypie, to całość zajmie mi 1-2 dni.
Teoretycznie, bo WP ma niestety upierdliwy ficzer i zapisuje wszystkie ścieżki bezwględnie i głupia zmiana adresu strony może być bardzo problematyczna jeśli nie przerabiałeś tematu wielokrotnie.
W razie czego chętnie służę pomocą (nie za szekle). Z hostingu w home.pl radzę od razu zrezygnować – nawet jeśli za niego zapłaciłeś, bo to dno i to cholernie drogie.
P.S. To mój pierwszy komentarz tutaj. Nie zaglądałem chyba z miesiąc i pół niedzieli z głowy 😉
od RacimiR: Nie wiem dlaczego, ale akismet uznał ten wpis za spam, dopiero po 5 dniach ręcznie goi wyłapałem wśród ruskiej viagry. Zrezygnowałbym z home, ale po pierwsze- działa (zero padów, szybka transmisja), po drugie- zapłaciłem, a po trzecie- migracja hostingu to kupa roboty i pewnie strona się wysypie, a potem wyindeksuje (większość wejść jest z googla). Po świętach będę o tym wszystkim myślał, na razie lipa z czasem.
https://wpolityce.pl/kultura/383163-twarz-malgorzaty-szumowskiej-z-grand-prix-jury-na-berlinare-kto-wygral-zlotego-niedzwiedzia
Kolejny antypolski gniot dostał nagrodę na lewackim festiwalu.Ta baba i jej przyjaciele folksdojcze w tzw.środowisku filmowym w tym się specjalizują -zdegenerować opluć wszystko co polskie i katolickie.
od RacimiR: Powinni zrobić na tym festiwalu specjalną kategorię dla antypolskich gniotów i innych Pokotów.
Nie dosyć że to całe towarzystwo co sobie tam daje nagrody ,jest zlewaczałe i moralnie wykolejone to jeszcze bardzo sprytnie podkopują wszystko co zdrowe,narodowe i normalne bo jak dadzą nagrodę dla takiej plugawej szmiry to potem będzie – lans w polskojęzycznych kanałach że ” on dostał złote lwy i złotego niedźwiedzia ” więc warto obejrzeć.Są ludzie którzy się tym kierują no bo jakim cudem film jak Ida-Gnida dostał Oscara?? -MUSI BYĆ DOBRY bo szmira by nie dostała żadnego oscara- i tak żydostwo i lewactwo promuje ideologiczne gówno.
od RacimiR: Dokładnie, towarzystwo wzajemnej adoracji. Nie tylko z filmami tak robią, to samo jest z teatrem, muzyką, pisarzami itd, lewackie „autorytety” (typu Olga Tokarczuk, Tomasz Piątek czy inny Kuczok) również są kreowane przez wewnętrzny, rotacyjny system nagród i laurów.
Tutaj macie ciekawy film pana Radosława Patlewicza o „pastorze” Chojeckim z Lublina. Kto chce, może obejrzeć i samemu wyciągnąć wnioski, zanim go cenzura na youtube nie usunie.
https://www.youtube.com/watch?v=qu4XTpz4D4o&bpctr=1519575745
od RacimiR: Widziałem to już 2 dni temu, też polecam. Pastor mocno się ostatnio zradykalizował, kiedyś go nawet lubiłem, gdy 90% czasu antenowego poświęcał KODowi i Gazecie Wyborczej, teraz cała prawica to już tylko chińsko-irańsko-syryjsko-ruscy agenci, do tego nieskazitelne USA i lizanie dupy Izraelowi. Oglądalność im przez to spada. Szkoda Mariana, że dał się w to wplątać, pewnie z powodów finansowych, bo ma 4 razy większe dochody, niż bramkarz na disco.
My sobie gadu gadu a
PISiorki maja 50,2 % w sondazach gdyby wybory
odbyly sie dziś. Ten wynik zostal wywindowany
przez stanowcza postawe morawieckiego
ijego podwladnych przy ostatniej nagonce
zydow z usraela odnośnie 'polskiego holokaustu’.
Co prawda sondarz wg. prorzadowych mediow
ale swoje oddzialywanie na społeczeństwo ma.
Ale generalnie im bardziej na nas napierdalaja
timmermansy, rozczochrane belgi, zydki,
unia, niemcy, francja, tusk to w zadziwiajacy
sposob PISowi zawsze rosna sondaże.
Ostatnio byl kongres PO, gdzie glownym
bohaterem byl prompter, a wg. Schetyny
wszystko jest git, tylko ten PIS!
od RacimiR: 50.2% to chyba przesada, sondaż robiło „Do Rzeczy”. Tam było więcej kwiatuszków, np. Nowoczesna poza sejmem 😉 Dopóki w Polsce nie będzie porządnej partii wolonościowej, to niech już będzie ten PiS, byle tylko nie układ ośmiorniczkowo-roztargniony.
https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2018/02/26/weinstein-bankructwo/
Wytwornia filmowa weinsteina oglosila bankructwo przez jego wybryki, jak widac wiec jego kilkudziesiat letnie posuwanie aktorek przyniosło straty $.
Nagle nikt ze srodowiska holywood nie chce z nim miec nic wspólnego… a to dziwne bo przeciez ten noooo… rzymianin i beznapletkowiec. Ciekawe czy to robota organizacji lewackich?
Zwazywszy na to ze wszyscy szefowie + zarzad wytwórni holywoodzkich posuwaja czesc aktorek to czy bedzie globalny bojkot holywood? No nie sądzę ale wszyscy co posuwaja chyba od tej pory nie beda zbytnio przesadzać.
A sam weinstain? No coz jest stary i na pewno po zydowsku zabezpieczyl sie z hajsem, na pewno ma nawet miliard$ zaskórników, i ta zyciowa swiadomosc ze co drugi dzien od mlodosci aktorki mu polerowaly glance ze nie musial jej nawet myc.
od RacimiR: K… k… łba nie urwie. Weistein jest milionerem, zrobił bankructwo dla celów fiskalnych, pracownicy pójdą do innej firmy i będą robili to samo, a sam Harvey dalej będzie posuwał młode kobiety. Oczywiście sąd mu nic nie zrobi.
Można to uznać za zasłużoną emeryturę. Podejrzewam, że nadal aktorzy się z nim przyjaźnią, tylko incognito. Byłą zbrodnia, a kary praktycznie nie ma. To samo zresztą było z Billem Cosby.
Było już o poprawności politycznej w kinematografii, w piłce nożnej a jako, że dużo tutaj Panów, to przedstawiam nową Miss Finlandii 😀 Murzynki bywają urodziwe, ale to jest po prostu jakieś nieporozumienie…
https://ndie.pl/wybory-miss-finlandii-wygrala-poprawnosc-polityczna/
od RacimiR: Według mnie nie zasłużyła na zwycięstwo, al;e wiadomo, co jej pomogło…
Lepsze to niż jakiś trans.
Ta dość brzydka murzynka w roli „pięknej Finki” to jest nie tylko nieporozumienie,to jest także kolejne świadectwo, na jakie manowce ideologiczne zeszły rdzenne społeczeństwa Europy,jak bardzo są one przeżarte rakiem politpoprawności.
A tu coś w podobnym klimacie ,po przeczytaniu zadałem sobie pytanie czy jeśliby została przez jednego z „uchodźców” dla których otwiera Szwecję ,skatowana do nieprzytomności,zmasakrowana na tej ładnej buzi i zgwałcona,czy nadal podtrzymałaby swoje zdanie wobec nich? obawiam się że zdania by nie zmieniła i to jest dopiero tragiczne.
https://ndie.pl/liderka-szwedzkich-feministek-calkowite-otwarcie-granic-i-brak-deportacji-to-idealne-rozwiazanie/
Nie chodzi o to, że murzynka została Miss Finlandii, bo ma inny typ urody niż powinna mieć typowa Finka, chodzi o to, że ona po prostu na tle innych uczestniczek wypada mizernie pod względem urody. Jest wiele przepięknych murzynek, ale ona niestety do nich nie należy. Mimo, że nie jest najpiękniejszą, w ramach poprawności politycznej dostała tytuł, została wyróżniona, wygrała. Xyhu, wydaje mi się, że jesteśmy na najlepszej drodze do tego, żeby za kilkanaście lat wybory Miss wygrywali transeksualiści w ramach poprawności politycznej i promowania „nowych kanonów piękna” 😛
od Racimi: Nie jest aż taka zła, ale ma twarz, jakby była „po przejściach”. Na pewno były ładniejsze konkurentki, ale wiadomo, dlaczego akurat ona wygrała…
https://ndie.pl/norwegia-przygotowuje-sie-na-upadek-szwecji-odrzucimy-konwencje-genewska/
To dopiero nieśmiałe zapowiedzi tego ,co kiedyś nastąpi.Myślę że po cichutku i inne państwa coś kombinują „w razie czego” ale „ciemny lud” nie musi jeszcze o tym wiedzieć.
od RacimiR: Też mnie ciekawi ten temat. Wydaje mi się, że można stworzyć obozy dla uchodźców dla rodowitych Szwedów (na Gotlandii czy gdzieś na bezludnej północy) i ich tam przenieść z dobytkiem, a w pozostałej części kraju po prostu wyłączyć prąd, ogrzewanie, internet, wszystko. Do tego darmowy transport w jedną stronę dla islamistów do krajów macierzystych. Po 3 miesiącach muzułmanów już w Szwecji nie będzie- wyjadą ze strachu przed głodową śmiercią, oczywiście wcześniej rozszabrują wszystko co się da. Takie rozwiązanie byłoby mimo wszystko najbardziej humanitarne.
To, co planuje Norwegia to działanie na krótką metę. Gdy odetną się od Szwecji, to powstaną na granicy liczne miejsca typu Calais, będą napady na ciężarówki i liczne próby sforsowania granic.
Norwegia przez prawie caly czas swojego istnienia od średniowiecza nigdy nie byla w pelni niezaleznym panstwem – najpierw zalezna od danii, potem od szwecji (unia kalmarska), dopiero w pelni uzyskała niezaleznosc po II w św.
Z tych powodow nie jest w unii europejskiej – narod odrzucil mozliwosc wstapienia w referendum. Wiedza az za dobrze co to znaczy byc pod czyims butem.
Jednakze w swoim szybkim rozwoju i dobrobycie dzieki zasobom naturalnym wpadli w sidla lewactwa i teraz przynajmniej większość politykow tam jest swiadoma ze sie obudzili w reka w nocniku.
Wsrod krajow skandynawski norwegia przynajmniej probuje zahamowac multikulti i jest jeszcze w nie najgorszym polozeniu w porownaniu ze szwecja. No ale urozmaicenie niestety postepuje rowniez tam.
Mnie tam nie zal szwedow – glownie za zniszczenie polski w potopie szwedzkim i za najazdy wikingow.
Niemiec Angli i francji zreszta tez mi nie zal – za II wojne św. i wystawienie nas na pierwszy strzal hitlerowi.
Im predzej padnie szwecja, im wiekszy bedzie rozpierdol w zachodniej europie tym lepiej dla nas – wiecej biznesu bedzie przenoszone do polski co zresztą caly czas trwa (high tech, ksiegowosc, nie tylko montownie).
Mam nadzieje ze w ciagu najblizszych lat staniemy sie koreą poludniową europy – jako polacy mamy potencjal potrzeba tylko aby politycy nie przeszkadzali.
od RacimiR: Norwegia była przez długi czas niezależna w średniowieczu.
Dlaczego nie są w UE? Pewnie z powodu swojego bogactwa, którym musieliby się dzielić. Wynegocjowali sobie wspólny rynek i strefę Schengen, a cały syf (kwoty nachodźców, ryby-ślimaki, timmermansów) mają z głowy. To samo zresztą zrobiła Szwajcaria.
Zgadzam się co do Szwecji- im wcześniej ten kraj padnie – tym lepiej. Będzie anty-wzorcem do naśladowania dla reszty Europy. Dlatego gdy czytam o kolejnych innowacyjnych wyczynach lewaków i „lekarzy” w Szwecji to nawet po cichu im kibicuję.
W takiej sytuacji będzie musiała nastąpić normalna obrona granicy,aby przetrwać,nie ma mowy w tym momencie o żadnych genewskich konwencjach,to będzie wojna o przetrwanie albo trzeba nadstawić głowę pod miecz allaha,bo wojna będzie jak amen w pacierzu ,na stałe to „multi-kulti” nie ma żadnych szans na powodzenie bo to jest chora lewacka utopia a wszystko co lewak,komuch.marksista czy jak ich nazwać wymyśli,musi skończyć się tragedią i morzem krwi i nieszczęść.Nie jest możliwe współistnienie islamu i takiej liberalnej obyczajowo lewackiej ideologii „róbta co chceta” Konflikt i dramat to jest tylko kwestia czasu,i przy obecnej rzeszy tych wyznawców „religii pokoju” w Europie musi dojść albo do zdrady albo do skrajnej głupoty żeby dane państwo nie miało planów wojennych i policyjnych na wypadek prób przejęcia władzy przez kozojebców.Pierwsza będzie Szwecja a to jest zapowiedź – https://ndie.pl/wstrzasajaca-kampania-szwedzi-zrzekaja-sie-swojego-kraju/-
następnie reszta czyli Dania,Niemcy,Francja Wyspy Brytyjskie,Holandia,Belgia itd.Nasze barany co są w rządzie zamiast umacniać”wschodnią flankę NATO „przed rzekomym atakiem ze strony Rosji powinni raczej opracować plan wojenny na wypadek utworzenia kalifatu niemieckiego.Z tą bandą multi kulti można sobie będzie poradzić np.tak jak piszesz wyżej albo inaczej ale do tego potrzebne jest tak jak zapowiadają w Norwegii- zawieszenie wszelkich konwencji humanitarnych i i całkowite bezwarunkowe odrzucenie politycznej poprawności nazywanie po imieniu rzeczy bez żadnych ceregieli.Myślę że jakkolwiek większość Szwedów być może ma już wyprane do szczętu mózgi niczym w Korei Kima ale jednak wierzę że jest tam jeszcze zdrowa ,biała mniejszość ,która myśli normalnie i NIE CHCE tego co się tam wyprawia ale są zastraszeni,jednakże zawsze jest tak że jakaś kropla goryczy przelewa każdy kielich i kiedyś każda pałę można przegiąć.Być może ta część Szwedów wyemigruje do Polski lub Norwegii -o ile tutaj nie zapanuje to samo zdegenerowanie ideologiczne narodu.
od RacimiR: Zgadzam się, dobrze że od Niemiec odgradza nas rzeka, bo łatwiej będzie zabezpieczyć granicę. Być może MON robi po cichu jakieś plany, bo otwarcie tego nie zrobią, żeby nie drażnić Makreli, dlatego oficjalnie jedynym wrogiem Polski jest Rosja, ale wierzę, że przygotowywane są różne warianty. Podobno w Polsce będa produkowane drony wojskowe- idealne narzędzie, żeby monitorować granicę. Wystarczy wyposażyć je w noktowizory i kamery i skierować na obloty wzdłuż Odry/Nysy, a powinno być OK.
Nie zgodzę się tylko co do Danii, wymienionej w tym „szacownym gronie”. Dania akurat walczy, nachodźców nie biorą (o czym się nie mówi w TVN) i jest świadoma problemu. Mimo podobnego poziomu rozwoju socjalno-ekonomicznego co Szwecja- Dania jest w dużo lepszej sytuacji. W kwestii ataków z zewnątrz mają do upilnowania około 100 km granicy z Niemcami + zablokowanie/wysadzenie mostu Kopenhaga-Malmo. To jest dosyć łatwe do wykonania.
Najlepszą i najprostszą receptę na nachodźców dał niezapomniany Bogusław Wolniewicz:
1) charakterystyka sytuacji – https://www.youtube.com/watch?v=Gy-Y5PXLZKg
2) sposoby działania – https://www.youtube.com/watch?v=AL8mxJi0x4E
@ RacimiR
To nic nie da. Do krajów macierzystych muzułmanie nie mają po co wracać, bo tam nikt na nich nie czeka. Te kraje są przeludnione, jest tam głód, syf, kiła i mogiła. W Szwecji drzew pod dostatkiem, tak że w zimie mieliby skąd opał brać i zrobić ognisko w pokoju z prowizorycznego żelastwa. To nie jest Sahara, czy inny Afganistan, gdzie są pustynie i pół-pustynie. Ogólnie w Europie o wiele łatwiej przeżyć, nawet w skrajnych warunkach. Możecie zobaczyć filmy na youtube jak Cyganie na Słowacji żyją. Też nie maja bieżącej wody, ani w wielu przypadkach prądu, zupełnie tak jak w Erytrei czy Somalii. Zgnoją i zniszczą taką Szwecję, to rozejdą się dalej po Europie i będą szukać nowego żerowiska.
Polskę też to nie ominie, tylko jesteśmy „opóźnieni” za Europą zachodnią jakieś 30-40 lat. Już teraz „rząd” PiS-owski rozważa ściąganie do Polski tanich pracowników z Indii, Bangladeszu, Nepalu, bo Janusze „byznesu” skarżą się, że Ukraińcy nie chcą dla nich robić za stawki 10-12 złotych, tylko wolą Niemcy, a stawek nie chcą podnosić. Tutaj jest dobry film Jacka Caleiba o tym:
https://www.youtube.com/watch?v=NOBMSCXSOs8
Czeski rząd mający na uwadze dobro swoich obywateli, mimo że mają najniższe bezrobocie w UE robią odwrotnie:
https://www.youtube.com/watch?v=IrXuZPHVyYE
od RacimiR: No ale co by jedli w zimę? Splądrowaliby supermarkety i spichlerze, co wystarczyłoby na kilka tygodni przetrwania, a potem głodówka. Do tego brak internetu, telewizji, prądu- każdy by kombinował, żeby się wynieść gdzie indziej.
Cyganie na Słowacji dostają jedzenie, zresztą to inna kultura, oni nie są przywiązani do nowoczesnego życia. W Zabrzu jest cygańska dzielnica- siedzą całymi dniami na ulicach (wystawiają fotele na zewnątrz), tańczą, grają muzykę. Internet dla nich to sprawa drugorzędna.
W Czechach też jest mnóstwo obcokrajowców, zwłaszcza Chińczyków i obywateli byłego ZSRR, a Praga nocą jest dość mocno uposażona pigmentalnie.
Ściąganie tanich robotników z Azji uważam za duży problem, jestem wolnościowcem, ale wydaje mi się, że powinno się drastycznie podnieść płacę minimalną, bo obecne oferty pracy to praktycznie sama minimalna (jak nie zgłosi się Polak, to biorą Ukraińca, albo innego Nepalczyka).
Na prymitywne podpłomyki by im starczyło. Uprawa ziemniaków też nie jest taka skomplikowana. Jakby się niedobitki Szwedów przeniosły na północ, to oni by nie mieli co jeść. To na południu Szwecji są farmy, które produkują żywność.
Tacy muzułmańscy Bośniacy, Turcy, a nawet Afgańczycy na rolnictwie się znają. Jakąś hodowlę kóz, owiec też mogliby rozwinąć. Szwecja nie jest tak gęsto zaludniona, zwierzyny w lasach jest dużo, a w jeziorach ryby. Daliby sobie radę w dłuższej perspektywie przy pomocy państw muzułmańskich, chociaż nie obyłoby się bez ludobójstwa, zwłaszcza murzynów, przez białych i beżowych muzułmanów. Taki Pakistan sam, bez niczyjej pomocy bombę atomową zrobił.
od RacimiR: Z czego oni zrobią te podpłomyki? Ziemniaki nie rosną w ciągu jednego dnia.
Ludzie generalnie znają się na rolnictwie, ale:
1) potrzeba czasu na wyhodowanie czegokolwiek
2) nie po to „uchodzili” do zimnej, obcej Szwecji zostawiając rodziny i bliskich, żeby teraz prowadzić identyczny tryb życia, co w krajach macierzystych. Oni tu przybyli po dżizję, kobiety i dżihad, samochody, domy, darmowy internet, handel narkotykami, a nie po to, żeby ganiać po lesie za dziczyzną, smażyć podpłomyki i kopać kartofle (skoro na targu w Marrakeszu mają sto rodzajów owoców i wszystkie delicje świata). Nie mówię, że by wszyscy zdechli z głodu, tylko po prostu skalkulowaliby, że skoro tak ma wyglądać ich życie w Szwecji, to bardziej opłaca im się wrócić do domu (albo przenieść do innego kraju UE).
Północ Szwecji (biali uchodźcy) mogłaby czasowo być zasilana jedzeniem i dobrami z zewnątrz, nawet byłbym za tym, żeby Polska się dorzuciła.
Jestem pewny, że po kilku miesiącach (zwłaszcza zimowych) prawie wszyscy ubogacacze by wyjechali.
A to, że Pakistan sam zrobił bombę to chyba sarkazm? Bombę zrobili tylko i wyłącznie Amerykanie, cała reszta (włącznie Z ZSRR) po chamsku wykradła technologię.
Dzisiaj zrobić atomówkę to mały pikuś, największym problemem jest polityka (naciski z zewnątrz). Pakistan miał to szczęście, że bombę zrobiły Indie, więc wspólnota międzynarodowa im też pozwoliła, aby zachować równowagę w regionie.
„nawet byłbym za tym, żeby Polska się dorzuciła.”
A ja byłbym przeciw. No bo z jakiej racji?
od RacimiR: Żeby pozbyć się nachodźców z Europy.
Może jakaś część by wyjechała, rzędu kilkudziesięciu- kilkuset tysięcy do innych krajów, które jeszcze by ich zechciały wpuścić. Chociaż wątpię, bo w innych krajach by widzieli co zrobili ze Szwecją.
Większość jednak by została na miejscu. Wielu muzułmanów się w Szwecji już urodziło (lub przyjechało z rodzicami), teraz sami pozakładali rodziny i mają po 7-8 dzieci „na utrzymaniu”. Gdzie oni będą wracać, do Afganistanu, Egiptu, Somalii, Pakistanu, Bangladeszu? Do szałasów zrobionych z patyków, gliny, krowich odchodów? Tam już na nich czekają z „otwartymi rękami”.
Swego czasu koczowniczy, muzułmańscy Tatarzy podbili i splądrowali Krym, a także w większej części wymordowali tamtejszą ludność. Osiedlili się tam na stałe, a potem najeżdżali po łupy i niewolników – Polskę, Rosję, Węgry, Mołdawię, i inne kraje regionu.
Podejrzewam, że w Szwecji nie dojdzie do nagłego tąpnięcia. Ten kraj będzie powoli słabł. Będzie wyższa inflacja, zasiłki będą przez to coraz niższe. Infrastruktura, szkolnictwo, służba zdrowia będzie coraz gorzej funkcjonowała. Ludzie się przyzwyczają.
Większość białych Szwedów się zislamizuje dla świętego spokoju, a ci co nie będą chcieli, to wyjadą chociażby do Rosji, czy na Białoruś. Islamiści w Szwecji jak wprowadzą prawo szariatu, to radykalnymi metodami ograniczą przestępczość. Na stadionach będą kamieniować baby, ucinać ręce złodziejom, a homoseksualistów zrzucać z wieżowców. Tak jak się dzieje w miłującej pokój Arabii Saudyjskiej, największym sojuszniku (po Israelu) Stanów Zjednoczonych na bliskim wschodzie.
Cześć ;). Ostatnio po doniesieniach medialnych na temat Adamowicza prezydenta Gdańska, powojennej historii tego miasta związana z ”Bolkiem”, założeniem PO, Tuskiem (ludzie w Gdańsku tańczyli kiedy został wybrany na przewodniczącego w Brukseli). Chęcią przyjęcia uchodźców wbrew postanowieniom rządu itp. wnioskuje że to miasto ma palmę pierwszeństwa w przestrzeganiu ”europejskich wartości” w zacofanej Polsce, jest prawdziwą twierdzą platformy i ideologii lewackich. Czy wśród nas jest ktoś z Gdańska i ewentualnie mógłby nakreślić prawdziwy obraz tego regionu?
od RacimiR: Ja mam nadzieję, że go nie wybiorą na kolejną kadencję. Ostatnio PiS zrobił psikusa Gdańskowi, chcąc łączyć Orlen z Lotosem- wówczas centrala nowego giganta przeniesiona zostanie do Płocka, a to może wkurzyć gdańszczan.
U mnie na Śląsku też raczej wygrywała PO, ale jestem pewny, że od nadchodzącego maratonu wyborczego będzie dokładnie odwrotnie.
Co by nie powiedzieć o Adamowiczu-dla mnie to wyjątkowa kreatura- co się przyspawali do stołka,to trzeba przyznać że od wielu lat musi mieć w Gdańsku dość liczny i wierny elektorat,który mu pozwala na tyle lat rządów i robienia co tylko zechce w mieście,nie dałby rady tyle lat wygrywać jakby ludzie nie głosowali na niego w wyborach a Gdańsk to jednak duże miasto nie jakaś powiatowa pipiduwa ,gdzie dwie ulice na krzyż i jedna firma i wszędzie pracuje rodzina.Tu myślę leży problem,to indywiduum ma wiernych wyborców i na tyle dużo że wystarczy na wygraną.Ktoś musiałby z Gdańska wypowiedzieć się, co on tyle lat tym ludziom gwarantuje,że jest tak zabetonowany jako prezydent bo to jest dla mnie zagadka.
od RacimiR: On dopiero w ostatniej kadencji poszedł po bandzie (mieszkania, nachodźcy, wały księgowe) więc mam nadzieję, że gdańszczanie mu odpowiednio podziękują w wyborach. Ponadto stracił poparcie Platformy (czyli automatycznie TVN, GW itd), która być może wystawi mu jakiegoś konkurenta.
Grunt to silny kontr-kandydat prawicowy, bo bez tego dalej będzie to samo (co najwyżej zamieni stryjek siekierkę na kijek).
Ja jestem z Gdańska.
Adamowicz ma opinię przekręciarza i nie jest tutaj lubiany, trudno mi powiedzieć, jak to się dzieje, że wygrywa kolejne wybory. Być może po prostu nie ma z kim przegrać. Natomiast większość stałych mieszkańców Gdańska jest względnie bogata i nic nie zyskała na wygranej PiS, nie mają więc motywacji do głosowania na PiS.
Fuzja na pewno odbije się budżecie miasta, i być może o to PiSowi chodzi, bo z tego budżetu fhuj kasy idzie na jakieś dżendery. Minus jest taki, że jednak zniechęci to Gdańszczan do PiS.
https://ndie.pl/imigrant-z-afryki-probowal-zablokowac-samochod-mial-duzego-pecha-trafil-na-polakow/
takie info ,które poprawia humor i tak ma farta bo sobie wyobrażam czym gorszym by się skończyło jakby „inżynier” zrobił to w Polsce na jakimś osiedlu .
a to o informatykach z Afryki ,jeśli ktoś nazywa ich uchodźcą to jest albo po praniu mózgu albo perfidnym kłamcą
https://ndie.pl/w-osrodku-dla-uchodzcow-senegalczyk-utracil-dostep-do-wi-fi-w-szale-zlosci-pobil-jednego-z-pracownikow/
To pierwsze to moim zdaniem fejk.
1. Skąd tam się wziął kamerzysta?
2. Dlaczego kamerzysta nie zareagował – ani nie bronił kolegi, ani nie uciekł?
3. Dlaczego sebixy totalnie zignorowały kamerzystę, nawet na niego nie spojrzeli?
4. Widać, że to jest jakaś mała osiedlowa uliczka.
od RacimiR: To stary filmik. Kamerzysta mógł być razem z Polakami, co daje odpowiedź na pytania 1-3. Uliczka mała, przecież nachodźca na autostradzie nie będzie wskakiwał pod auta 😉
A murzyn nie zastanowił się nad tym, że jakiś biały go filmuje?
W ostateczności mogło być tak, jak mówisz, plus to, że umówił się z kolegami, że on na nich poczeka, filmując niczego nie spodziewającego się murzyna, a oni przyjadą i mu naklepią, ale wersja z fejkiem wydaje mi się jednak bardziej prawdopodobna.
od RacimiR: Nie wiem jak było, to nie kącik detyktywistyczny 😉
https://www.salon24.pl/newsroom/848658,wildstein-po-spotkaniu-zespolow-polski-i-izraela-rozpoczelismy-dialog-to-sluzy-uspokojeniu
Odnosnie konfliktu z zydkami epopei ciag dalszy.
Generalnie nie rozumiem czemu nasz zespol pojechal do izraela, to zydki do nas powinny przyjechac jak cos im nie pasi.
To sprawia wrazenie ze klaniamy sie im po pas.
Cale to zamieszanie od strony organizacji zydowskich w zwiazku z ta ustawa to tylko dla Żydów pretekst do dlugotrwalej nagonki i poniżenia polski i Polaków w swiecie – tak dlugo dopóty nie wydoja finansowo nas tak jak Niemców.
Niedlugo zaczna domagac sie kasy/odszkodowania za budynki pozydowskie za centrum warszawy i krakowski kazimierz + grunty bo to bylo ich. Zreszta cala miedzywojenna polska byla ich.
Oby kiedys meteoryt jebnal w usrael a drugi w nowy york.
od RacimiR: Ja bym chciał widzieć ten „dialog” z Żydami. Samo oburzenie na Morawieckiego (który powiedział przecież prawdę o żydowskich kolaborantach) pokazuje, że negocjacje rozpoczynają się w nierównym miejscu.
Albo mówimy o kolaborantach, albo nie mówimy, a nie, że mówimy o polskich, kręcimy filmy, samobiczujemy się, a o żydowskich odpowiednikach- zakaz.
Możemy podziękować germkowszczyźnie, że przez 25 lat rządów doprowadzili do takiej sytuacji.
Wczoraj był protest… ortodoksyjnych i antysyjonistycznych Żydów w Izraelu, byli po stronie Polski 🙂 Ciekawa sytuacja, pokazująca, że nie wszyscy Żydzi chcą nas udupić: https://www.facebook.com/100000212923463/videos/2066669100016834/
To nie sprawia wrażenia ze kłaniamy się im po pas ,to właśnie jest kłanianie się w pas.To co wyprawia nasz rząd w sprawie żydów i Izraela to jest jedna wielka żenada,kompromitacja i tragedia.Już sami nie wiedzą w jaki sposób zrobić im laskę żeby było im „dobrze”,brakuje im już pomysłów, ale „dobrze” im się zrobi tylko wtedy jak dostaną konkretną kasę,nieruchomości,działki,jak obejmą w stan posiadania wszystko co przed wojną należało do żydów.Jak Polskę wydoją i zagarną co się da.Ja już nie daję rady czytać ani oglądać tego spektaklu pod nazwą stosunki polsko-żydowskie bo to wygląda jak jedno wielkie ruchanie na wszystkie możliwe pozycje i sposoby głupiej taniej dziwki łącznie z sado-maso.To jest temat rzeka,długo można mówić ale ogólnie to ręce opadają.Nie ma żadnej polityki zagranicznej tylko nadstawianie dupy.Jaki zapowiadał już dawno ustawę reprywatyzacyjną,był czas że produkował się na jej temat bardzo często w mediach,mówił że jest gotowa wystarczy dać ją do sejmu ,wszystko gotowe i co?? cisza,albo już bąkają tu i tam że trzeba jednak uwzględnić stanowisko strony izraelskiej -coś w tym stylu,wicie rozumicie…już Jakiego nie widzę ani w telewizji ani nigdzie,więc dla mnie to poważne podejrzenie że teraz będą kombinować z ustawą tak żeby żydom coś zwracać,nie ma znaczenia że to prawny absurd oddawać coś co nie ma już żyjących spadkobierców.Widzę że tak ich żydzi teraz przeczołgają że to kwestia czasu aż wyrwą co zechcą.Żeby nie było że jadę na PIS,ta chora sytuacja i ustępstwa trwa już 30 lat bez względu na to kto u władzy.A jeśli chodzi o geremkowszczyznę to MSZ jest ZABETONOWANY przez ubecję od 89 roku,to jest taki resort że służby specjalne trzymają na tym łapę od czasu Kiszczaka,może być premierem nawet i Kaczyński ale w MSZ i ambasadorami są tylko „ludzie sprawdzeni”,o żadnym prawdziwym patriocie i Polaku nie może być mowy.Linia Geremka króluje tam niepodzielnie do dziś.MSZ jest opanowane przez ludzi z dawnej ubecji,WSI,i agentura na obcych usługach.
To na pewno nie fejk?
Żydzi z Polski pojechali „negocjować” z żydami z Israela. Co im to szkodzi, przelecą się samolotem, pozwiedzają Jerozolimę, prześpią się w najlepszych hotelach na koszt polskiego podatnika, zjedzą wykwitną kolację.
A na końcu się okaże, że goje polskie jednak muszą zapłacić, co prawda nie 300 miliardów dolarów, ale żydzi „wspaniałomyślnie” zgodzą się na 20% tego i Polska zostanie „rozgrzeszona” za współudział w holocauście. Tak się robi interesy i negocjuje z głupimi gojami. Tutaj jest dobry fimik:
https://www.youtube.com/watch?v=UTQpQmCKcAI
PS. A co do grupki żydów którzy gdzieś tam protestują z transparentami w „obronie” Polski, to jest taka furtka zostawiona celowo, że nie „wszyscy” żydzi są tacy. I już polskojęzyczne „media” będą dawać na całą Polskę o tych „sprawiedliwych” kilkunastu żydach. Tak jak zrobiła polskojęzyczna TVN, tylko w przeciwną stronę, o wafelkowych „nazistach” świętujących w lesie urodziny Hitlera.
https://wiadomosci.wp.pl/ustawa-o-ipn-juz-dziala-jest-pierwszy-pozew-przeciwko-argentynskiemu-portalowi-6225998511711873a
Ustawa o IPN od 1 marca zaczęła działać. Jest już pierwszy pozew; przeciwko jakiemuś argentyńskiemu portalowi.
http://www.polskatimes.pl/fakty/swiat/a/wybory-parlamentarne-we-wloszech-2018-sa-wyniki-exit-polls-kto-wygral-ruch-pieciu-gwiazd-przed-partiami-berlusconiego-i-renziego,12979024/
Klęska lewactwa w wyborach we Włoszech. Wybory wygrał prawicowy, antyimigrancki Ruch Pięciu Gwiazd; drugie miejsce zajęła również prawicowa, antyimigrancka koalicja pod przewodnictwem Silvia Berlusconiego (byłego premiera Włoch) i to im uda się najprawdopodobniej utworzyć rząd.
PS: Kilka miesięcy temu twierdziłem że jeśli jakiś następny kraj wyjdzie z UE to będą to Czechy, ale chyba się pomyliłem i będą to Włochy. ITALEXIT jest na horyzoncie.
PS 2: Ponoć około 30-40% Włochów chciałoby opuszczenia UE (i ta liczba rośnie). Natomiast ponad połowa Włochów chciałaby wyjścia Włoch ze strefy euro. Przypomnę że sytuacja finansowa Włoch jest niewiele lepsza niż Grecji, zadłużenie tego kraju jest gigantyczne.
PS 3: Wyniki wyborów pokazują że Włochom też nie podoba się masowa migracja z krajów muzułmańskich. A PEDAŁEN24 i Gazeta ŻYDorcza stawiali ten kraj za wzór.
od RacimiR: Włochy skręciły w prawo w ostatnich wyborach, to bardzo dobrze, lewaki z Brukseli mają coraz goręcej pod dupami. Niedługo zostanie im tylko Szwecja i Francja.
Najwiecej 31% zdobyl ruch 5*, partia ktora zalozyl i szefuje komik hehe (u nas to kiedys prezydentem zostal łeeeelektryk hehe) – to tylko pokazuje jak wlosi nienawidzą dotychczas-rzadzacych u siebie i to przy 70% frekwencji. No ale wlosi to poludniowy śródziemnomorski charakter czyli cale zycie bajlando, siesta, winko i kobitki, nawet partie maja takie jak nie szefuje komik to sexoholik bunga bunga, i jakby nie patrzec wiodlo im sie calkiem niezle rzadzanych przez takich typkow, no ale udupila ich unia:
1) poprzez euro
2) poprzez uchodzcow
3) nie rzucajace sie w oczy dzialania zydofinansjery
4) noi tez sami wlosi sa winni swoim charakterem unikania i wykrecania sie z placenia podatkow i zyciem na zasilkach.
Jakby nie patrzec wlosi obudzili sie w gownie po szyje, natomiast realnie ani centro-prawica ani ruch 5* nie wywali i nie deportuje pol miliona nachodzcow jak obiecali w kampanii, jedyne co realnie zrobia to zaostrzenie przepisow, lekkie zmniejszenie imigracji czyli dzialania pod publiczke i dalej baaaaajlando.
od RacimiR: Włosi dzielą się na dwie frakcje- bajlando i mafię na upalnym południu i pracę na chłodnej północy. Gdy kraj był jeszcze podzielony na mniejsze państewka, to zawsze najsilniejsze były te północne. Euro i nachodźców sami zaakceptowali.
Nie wiem co oni teraz zrobią, na pewno lepsza u władzy prawica niż lewactwo. Chociażby dlatego, że Bruksela otwiera kolejny front, przez co trochę odczepią się od Polski.
Nachodźców da się łatwo pozbyć, potrzeba tylko czynów, a nie czczej gadaniny. Wystarczy obciąć im zasiłki i nazajutrz 90% z nich będzie już za granicą.
Dodam jeszcze przyklad austrii – Kurz, jego partia wygrala wybory, naobiecywal ze muslimy z austri von i co?
Niby popierał grupe wyszechgradzka a tu nagle zwrot ku francji i niemcom (widac ze go skutecznie naprostowali) , polsce wg. niego sankcje sie należą, a muslimki i turki to generalnie fajni ziomale są.
To samo bedzie we wloszech.
Predzej polska (w perspektywie dziesiecioleci) bedzie kalifatem, anizeli lewactwo bedzie w jewropie zahamowane.
od RacimiR: Ten Kurz od początku śmierdział, ale we Włoszech jest całkiem inaczej, społeczeństwo ma nastroje rewolucyjne. Drożyzna w sklepach, bezrobocie, korupcja, mafia i ostatnio jeszcze nachodźcy. Włosi są na skraju jakichś rozrób ulicznych, oni na ogół są dużo mniej lewaccy od Greków czy Francuzów.
Mafia albo nie działa, albo werbuje niskoalbedowych żołnierzy. Jeżeli to drugie, to nie da się ich deportować.
Ostatnio obejrzałem „Atlas chmur ” w tej perspektywie … Ten film wpisuje się idealnie .
http://forsal.pl/artykuly/1077046,nowy-apartheid-coraz-mniej-bialych-w-rpa-opowiesc-bura.html
prawdziwy antybiały rasizm i nikt na świecie nie reaguje.
https://wpolityce.pl/swiat/384361-do-poludniowej-afryki-powrocil-apartheid-tym-razem-to-czarni-przesladuja-bialych
od RacimiR: Największą krzywdę czarni robią sami sobie, pognają białych a za kilka lat będą błagali, żeby wrócili (jak w Zimbabwe).
Czarni potrafią tylko doprowadzić do kompletnej ruiny np. miodem i mlekiem płynący kraj jak niegdyś Rodezja,biali niestety nie wrócą bo się już zwyczajnie boją o własne życie i śmierć na torturach a nie o pracę i ziemię.Domy białych pozamieniane w posterunki obronne ,szczególnie farmy na odludziu,jakby miały przetrwać jakiś atak.Wszędzie kraty i kłódki,firmy ochroniarskie,na dłuższą metę nikt psychicznie tak nie da rady.Kiedyś wszelkie lewactwo wyło z oburzenia jak to murzyni są uciskani w RPA.Apartheid na dłuższą metę nie dotrwałby do naszych czasów ale wtedy było to bardzo sensowne rozwiązanie.
od RacimiR: Ponoć pierwsi biali farmerzy wrócili do Zimbabwe. Podejście do nich jest już inne- witani są jako zbawcy.
Co innego w RPA, oni mają to dopiero sobą cały „cykl” -> wywłaszczanie -> emigracja białych -> bieda -> hiperinflacja ->głód -> sprzedanie się chińczykom -> błagania białych farmerów o powrót.
http://niezalezna.pl/218383-rosja-testuje-nowa-bron-putin-chwali-sie-probami-rakiety-miedzykontynentalnej-sarmat
Putin twierdzi że ma nową broń; rakieta która potrafi omijać m.in zasięg tarczy antyrakietowej. Jak myślicie Putin blefuje czy naprawdę ma taką broń ?
od RacimiR: Ja to nie wiem, nie znam się na wojsku. Nie rozumiem tylko jak można „ominąć zasięg tarczy”. Strzelić w środek tej tarczy, jednocześnie omijając ją?
Według mnie Rosja nie ma kasy na nową broń, ich siła to instalacje nuklearne z czasów ZSRR.
Chodzi o to że ta broń może uderzyć w dowolne cele na Ziemi unikając zestrzelenia przez tarczę antyrakietową.
od RacimiR: Czyli nawet w samą instalację tarczy? Ciekawa sprawa.
Czy działanie tarczy antyrakietowej zostało potwierdzone? Bo może właśnie tarcza jest blefem?
od RacimiR: Zależy która tarcza, np. ta Izraelska (Żelazna Kopuła) na pewno działa.
https://wiadomosci.wp.pl/akt-oskarzenia-dla-mateusza-kijowskiego-grozi-mu-8-lat-6227220443400321a
Nasz Mateuszu, co to będzie
problemów masz nie mało
reżim wsadza do paki zawsze i wszędzie
oj będzie się działo
kto nas teraz obroni
Marny ze mnie poeta, ale tym wstępem chciałbym poinformować że ,,demokratyczny wojownik” Mateusz K. (nazwisko podejrzanego pisze się w skrócie) ma poważne kłopoty. Grozi mu nawet 8 lat więzienia za przywłaszczenie 121000 zł ze zbiórek KOD-u.
od RacimiR: Trzeba będzie kolejne stypendium wolności zorganizować…
Pewnie ktoś z kwiatu palestry warszawskiej będzie go bronić,może giertych?? on znany z takich prawniczych akcji.Znając nasze sądy i ludzi którzy tam orzekają można się spodziewać kuriozalnego wyroku albo uniewinnienia jak będzie orzekał jakiś żurek albo inna tulejaJego(kijowskiego)komentarz do tej sprawy jak inne wcześniejsze wypowiedzi świadczą że to żałosny pajac bez odrobiny ambicji ,honoru,godności ,totalne zero wszystkiego.Trzeba być wyzutym ze wszystkiego żeby tak brnąć w to ,on jest żałosny,troki od kaleson bez wstydu a nie chłop.
od RacimiR: Kijowski jest Kaczyńskiemu potrzebny na wolności. Co chwilę robi on jakiś teatrzyk, ośmieszający KODziarstwo. Marnotrawstwem byłoby go zamykać i wyzwalać w ludziach instynkty współczucia.
Dziś 50 rocznica Marca 68. Jak zwykle rocznica wykorzystywana do ataku na Polskę.
A to nie jest tak że Żydzi zostali wtedy wypędzeni, nikt im nie kazał wyjeżdżać, został umożliwiony im tylko wyjazd do Izraela, paszporty im wydano, nawet Gomułka w przemówieniu o tym powiedział.
,,Tym, którzy uważają Izrael za swoją ojczyznę, gotowi jesteśmy wydać emigracyjne paszporty” – fragment przemówienia Władysława Gomułki
PS: Jedyne co wtedy się ,,poważnego” stało to czystki osób żydowskiego pochodzenia w wojsku, milicji, PZPR.
od RacimiR: Fakty są takie, że wielu Żydów zostało (Blumsztajny, Michniki, Geremki, Bartoszewskie, Hartmany) i nie dość, że włos im z głowy nie spadł, to jeszcze przejęli władzę w kraju. Logicznie rzecz biorąc- marzec 68 nie była aż taki straszny, jak go teraz pokazują.
Co ciekawe- Jaruzelski (który aktywnie działał w wydarzeniach marcowych) dla Żydów to dzisiaj bohater pozytywny.
Aczkolwiek każda okazja do obrzygania Polski jest dla żydolewactwa dobra, sprawa pewnie będzie jedną z podkładek propagandowych pod wysępienie odszkodowań.
http://www.pch24.pl/prezydent-duda-prosi-o-wybaczenie–choc-podkresla–ze-polska-nie-odpowiada-za-komunistow,58803,i.html
Andrzej Duda przeprosił za Marzec’ 68. Tylko po co ?
1. Polska nie była w tamtym czasie suwerenna
2. Przeprosić powinni ci którzy identyfikują się z PRL-em
Wyolbrzymianie Marca’ 68 i płaszczenie się przed Żydami ciąg dalszy
od RacimiR: Też mnie to dziś zdenerwowało. Polecam komentarze czytelników Wyborczej pod ich artykułem na ten temat, aby zrozumieć bezsensowność tych przeprosin.
PiS sra w gacie przed Żydami…
To było żenujące widowisko.Koszmar, prezydent na którego głosowałem dał pokaz gigantycznego lizusostwa ,takie brednie jakie on opowiadał to ciężko było słuchać jak zakłamywał historię sam sobie zaprzecza,klękanie przed tablicą „pamiątkową”.Kuriozalny był udział i wystąpienie ambasadora USA ale widzę że jest tak jak kiedyś -sojusznikiem był Związek Radziecki sojusznik się zmienił ale trzyma krótko Polskę na smyczy,NIC się nie zmieniło tylko Polska ma innego PANA kiedyś namiestnikiem był ambasador ZSRR.To co dziś zobaczyłem i usłyszałem to jedna wielka kompromitacja i sranie ze strachu w gacie przed żydami i stek kłamstw historycznych.Dla mnie po dzisiejszym dniu jest pajacem ,marionetką ,która opowiada jakieś brednie na użytek obcy.Straciłem do niego jakikolwiek szacunek.Dla mnie jest jeszcze gorszy niż sztolcman bo tamten to chociaż był jawny antypolak,a ten się ukrywa pod płaszczykiem „prawicowym” i póki co rżnie patriotę a po cichu dogaduje jakieś geszefty z czosnkami,dziś straciłem wszelkie złudzenia.Zrobił z siebie pajaca bo kajanie się przed żydami nic nie dało,niedaleko stała cała grupa UBewateli RP z białymi różami i wyśmiewała jego wypociny.
od RacimiR: Mam podobne zdanie, a najgorsze jest właśnie to, że druga strona przyjęła to jako zaproszenie do dalszego gnojenia.
Agacia Kornhausem mysle ze go przekonala do umizgow – dostał od niej plaszczaka i kajał sie na kleczkach.
Morawiecki przynajmniej jak dotychczas wali kawe na ławe i mowi jak było.
Boje sie tylko ze wkrotce i Morawiecki bedzie przeprasszał, baaaaa nawet do israela pojedzie pod sciane płaczu.
Szydlo tez nie lepsza, zastanawiam sie po co ona byla w usraelu w 2017 bodajże, nigdzie nie bylo info przed i w trakcie jej wyjazdu o tej wizycie, zadnych informacji ani w mediach proPIS ani w gadzinowkach, dopiero jak w swiat poszła fama o stluczce kolumny szydlo w usraelu (z mediow izraelskich!) to nasze rodzime pismaki podjely temat i polacy dopiero sie dowiedzieli o tej wizycie, ale prawdziwy cel po co tam szydlo była do teraz nikt nie wie (za wyjatkiem zydow oczywiscie).
od RacimiR: Geremkowszczyzna zainstalowała w Polsce takie wpływy, że teraz trudno się z tego wyplątać. Według mnie cała ta afera skieruje nas (mniej lub bardziej) do chińskiej strefy wpływów.
Jeszcze przez ten caly ciagnacy sie z zydami watek od tej nieszczesnej ustawy IPN zatarł sie sens marca 68 i tego co sie dzialo kilka lat wczesniej wlasciwie od konca wojny – to społeczeństwo wtedy sie kapnelo ze komunizm opiera sie glownie na klamstwie i dali temu upust strajkami i pochodami glownie studenci, ktore regularnie wybuchaly co kilka lat.
Natomiast ze jako podzegaczy do protestow wrobiono zydow (moze nawet slusznie cos bylo na rzeczy) do byl konflikt frakcji zydowskich na najwyższym szczeblu prl partyjnym (czyli de facto walka o wladze nad polakami), wszak tylko kilkanascie zydow wtedy opuscilo kraj (i moze nawet po 89 roku wrocilo do polski) a ci zydzi wiekszosc co wyszła zwyciesko w tym zamieszaniu dalej rządzili i gnoili Polaków.
No ale o tym Duda ani zaden politykier nie wspomni.
od RacimiR: Na szczęście ta rocznica przeszła praktycznie bez echa na zachodzie. Minęły 2 dni i już lewackie media gadają o czymś innym.
… zydow bylo kilkanascie tysiecy co opuscilo a napisalem kilkunastu omyłkowo.
Teraz bedzie tak ze jak bedziemy swietowac rocznice chrztu polski, napasci hitlerowskiej na polske, rozbiory, unie z litwa, konstytucji 3 maja … baaaa rocznice czegokolwiek to bedziemy zydow przepraszac … a jakze by inaczej.
od RacimiR: W przyszłym roku okrągła rocznica wybuchu wojny, to też pewnie będziemy hucznie świętowali, wszak to złoty dzień w naszej historii…
TVN24 z dziką satysfakcją pokazywała tych z białymi różami,jak krzyczą i gwiżdżą.Pani ambasador od czosnku nie darowała sobie i znowu jechała po Polakach jak po burej suce,.oczywiście w białych rękawiczkach.Żydzi i USA przywołali już ten rząd i prezydenta do porządku,chcą się słuchać swoich panów ale zapominają że jeszcze póki co jakieś wybory się odbywają.
od RacimiR: Ja nawet nie mam kablówki, a ten zwykły TVN włączam raz na kwartał. Szkoda nerwów na tych gudłajów.
https://www.salon24.pl/u/polishallied/850367,jestes-przeciw-islamowi-i-pedofilii-idziesz-do-wiezienia
W wielkiej brytanii aresztowano 2 prrzywodcow partii BritainFirst (partia prawiccowa anty isamska pro-brytyjska).
Partia ta urzadzila protest w miastach gdzie muslimy gwalcily sobie ile wlezie bez żadnych sprzeciwow policji (a nawet za jej przyzwoleniem w obawie o rasizm) kilkaset dziewczynek w wieku szkolnym (choc liczba moze isc nawet w tysiacach zgwalconych).
Sad uznal ze protest przeciwko pedofilii to mowa nienawisci i wsadzil przywodcow na kilkanascie tygodni do wiezienia.
Wiecej info w artykule.
Swoja droga angole to ulegle barany, w polsce wystarczylby jeden taki gwalt i byloby to samo co w na mazurach (jak pracownik arabski kebaba zadzgal nozem polaka).
Na krakowskim rynku jakies 10 lat temu jak byl nawal angoli po pijaku to byli strasznie waleczni, butni, a w swoim własnym kraju sa terraz jak zydzi w niemczech w ii wojnie sw.
A ja słyszałem ukraińską mowę na swoim rejonie.
Może kiedyś dożyjemy czarnego Supermana – o ile czarny panter od samego początku był murzynem o tyle wielu białych bohaterów w wersjach kinowych zmienia kolor skóry niczym kameleon. Co ciekawe nikomu nie przeszkadza zamiana z białego na czarny, ale w drugą stronę nie ma takiej opcji. A co do samych komiksów – kiedyś dużo ich czytałem… Odpuściłem, gdy wdrożono lewicową wojnę propagandową – nachalne LGBT i prymitywne lewicowe nurty kulturowe… Konserwatywni bohaterowie odeszli w przeszłość.
od RacimiR: Gdyby ktoś chciał zrobić np. film biograficzny Muhammada Ali i zatrudniłby do głównej roli białego aktora, to pewnie by 3 wojna światowa wybuchła 😉 No ale w drugą stronę to luzik, wszystko OK. Ja komiksy też za młodu czytałem, głównie Kajko i Kokosz, Tytusa i Thorgala, wszystkie 3 pozycje to konserwatyzm w najczystszej postaci. Teraz, gdy widzę, że najnowszy Superman ratuje biednych uchodźców przez białymi nazistami, to chce mi się rzygać.
A wiesz, że w Szwecji zrobili komiks w którym ich rodzimy superbohater przybywa do Warszawy, aby chronić marsz LGBTQ przed polskimi nacjonalistami?
https://www.antyradio.pl/Film/Duperele/Szwedzki-superbohater-rozgramia-polskich-nacjonalistow-flaga-LGBT-22111
P.S.
Ostatnio pojawiła się w sieci informacja, że w serialu „Wiedźmin” ma zagrać czarnoskóra Ciri – oczywiście możliwe, że to fałszywa informacja, ale co lewactwo sobie naużywa to nikt im tego nie odbierze.
https://www.youtube.com/watch?v=_8UJjbu8AxM&t=2s
od RacimiR: Komiks już stary, słyszałem o tym kiedyś. Co do czarnej Ciri to tragedia, dobrze, że chociaż Geralt będzie biały. Teraz amerykańska produkcja musi być z murzynem, to warunek konieczny.
W temacie sytuacji NWO „polecam” obejrzeć nowy Jurassic World. Film chyba najgorszy w serii, ale mniejsza o to bo te filmy nie muszą być dobre. Ma bardzo ciekawy przekaz humanitarny i otwiera nowe drzwi w holywoodzkiej propagandzie. Czy oglądałeś film i wiesz o czym piszę? Ciekaw jestem twojego zdania…
od RacimiR: Pierwsze słyszę o tym filmie. Oglądałem pierwszy park Jurajski za małolata i już wtedy wydał mi się dziecinny, więc kolejne części omijałem szerokim łukiem.
Marksizm kulturowy w czystej postaci. Ale połamie sobie zęby na Polakach.
ostatnio aktorzynie z tego badzieiwa sie pomarło, czyżby to kara od losu a może dostał raka od noszenia nafaszerowanych chemią smiesznych stroików,