Dzisiaj napiszę o polskiej, skłóconej prawicy, która dzięki podziałom wewnętrznym nie potrafi wstać z kolan praktycznie od czasów międzywojnia. Na początku zastrzegę, że dla mnie Prawo i Sprawiedliwość nie kwalifikuje się do miana prawicy – jest to dla mnie partia socjalistyczno-etatystyczna, która przejęła cześć elektoratu prawicowego dzięki polityce historycznej i światopoglądowej. Jednakże zadłużają oni kraj, obsadzają państwowe stanowiska swoimi ludźmi i nawet nie próbują wsadzać do więzień tych aferzystów, którzy w przeszłości wypompowali z budżetu Polski grube miliardy. Polska prawica ma duży potencjał – jest poparcie społeczne i wielu inteligentnych liderów, jednak ci liderzy kompletnie nie potrafią dogadać się między sobą, a wręcz naskakują jeden na drugiego z błahych powodów. Sytuację wykorzystują środowiska PiS oraz KOD, które są skonsolidowane i zjednoczone. Nadrzędne w tym zjednoczeniu zasady to „ręka rękę myje” oraz „jeden za wszystkich – wszyscy za jednego”. Wzorem zjednoczenia są dla mnie… środowiska KODowskie (mam na myśli koalicję medialno-finansowo-polityczną, a nie ten pseudo-oddolny, upadły Komitet Obrony Demokracji). Działają jak szwajcarski zegarek. Jest to swoista ośmiornica, która zawsze mówi jednym głosem i wspiera nawzajem – należą do niej partie antypisowskie, media typu GW, TVN, TokFM, Onet, Newsweek, Natemat, Polityka, Krytyka Polityczna, organizacje Sorosa (antyrasistowskie, antyfaszystowskie, antyhejterskie, ekologiczne, feministyczne itd) oraz bardzo wpływowe „samotne wilki” typu Jurek Owsiak czy Adam Bodnar. Środowisko bardzo zróżnicowane, ale mimo to zjednoczone. Jeżeli ktokolwiek z tego towarzystwa palnie jakąś głupotę czy dopuści się przestępstwa – cała reszta staje za nim murem i odwraca kota ogonem. Poniżej kilka przykładów (kursywą odpowiedź na zarzut, którą zastosuje każdy, z tego środowiska). Kijowski nie płaci alimentów? Nie ma problemu dla feministek, on walczy o coś wielkiego. Demolowanie Trybunału zaczęła Platforma? Proszę o następny zestaw pytań. Żydzi zarzynają żywe zwierzęta oraz Palestyńczyków? Nie ma problemu dla ekologów i obrońców praw człowieka. Nigdy Więcej zaprosiło niemiecką bojówkę, która schowała się w lokalu Sierakowskiego, wynajmowanego za półdarmo od HGW? Oj tam oj tam, a narodowcy wyrwali drzewko. Sikorski z Rostowskim knuli przy ośmiorniczkach za 1400 złotych „U Sowy”, płacąc służbową kartą? Nie ma afery, wszak ośmiorniczki w Tesco są po 15.99zł za kilogram. Sienkiewicz kazał podpalić ambasadę? Nic się nie stało. Rozjuszony Bartoszewski wielokrotnie obrażał Polaków? Warto być przyzwoitym. KOD na pejsbuku śmiał się z wypadku prezydenckiej limuzyny? To na pewno prowokacja hejterów PiS. Tak to wygląda – pełna konsolidacja i obrona własnego środowiska. Wiem, że to nieetyczne i obrzydliwe, ale jednak zdaje egzamin. Główny problem tego towarzystwa to orientalni „lekarze”, których zmuszeni są oni bronić wskutek powiązań z Sorosem i Berlinem. Inaczej ta zjednoczona, KODowo-lewacka klika miałaby teraz pełnię władzy.
W środowisku PiSu jest podobnie, choć nie na taką skalę (ich media są zbyt młode i zbyt mało powiązane z Żydami z USA, aby perfekcyjnie stosować tego typu 'know how’, który za oceanem został opracowany do perfekcji). Jednak środowiska PiS są na najlepszej drodze, aby stworzyć klikę, podobną do tej KODowskiej. Nikt tam nie krytykuje się nawzajem i zawsze „przekaz dnia” jest wspólny.
W Polsce mamy więc dwie główne siły w przestrzeni publicznej. Wszyscy inni są wypchnięci poza nawias. Przykładowo – moja matka (bardzo mądra kobieta, która jednak nie potrafi obsługiwać internetu, więc wiadomości czerpie z gazet i TV) powiedziała mi ostatnie takie coś: „Ten Kukiz to fajny i szczery facet, ale niechże on się w końcu zadeklaruje po której jest stronie„. Tak to wygląda – dwie siły zawłaszczyły przestrzeń publiczną i jeżeli ktoś nie popiera żadnej z nich, to uznawany jest za dziwaka, agenta lub outsidera.
Trzecią siłą powinno być środowisko narodowo-patriotyczne (ale póki co nie jest, nad czym bardzo ubolewam). Ma ono wiele atutów. Dwie główne siły (KOD i PiS) są obciążone przeszłością i umoczeniem łap w budowie złodziejskiej IIIRP. Narodowcy nie mają tego brzemienia, są czymś świeżym. Dlatego młodzież im kibicuje, a to najbardziej przyszłościowy elektorat. Sprawa „uchodźców” napędza patriotom zwolenników. Nic tylko wygrać wybory i przejąć władzę. Jednakże liderzy środowiska nie potrafią się dogadać między sobą, co wykorzystuje PiS i KOD. Do napisania tego tekstu sprowokowało mnie wysłuchanie ostatniej audycji Mariana Kowalskiego i Pawła Chojeckiego „Idź pod prąd”. Od jakiegoś czasu słucham ich na siłowni, bo puszczają tam denerwującą, amerykańską muzykę w rytmie „waka-waka”, więc biorę smartfona i włączam to słuchowisko – akurat trwa tyle czasu, co mój trening. Panowie dość mądrze mówią i świetnie punktują KOD (raz Marian rzucił takim żartem na temat KOD, że ze śmiechu prawie sztanga spadła mi na czoło), ale niestety bardzo dużo czasu poświęcają krytyce swoich ideologicznych braci. Wprawdzie mają cichą umowę, że nie kłócą się między sobą (przynajmniej na antenie), ale wszyscy inni są przez nich jechani jak przysłowiowa 'bura suka’. Kukiz jest fałszywy i głupi, bo nie dogadał się z Kowalskim w sprawie list wyborczych. Grzegorz Braun to pan Wernyhora i agent Putina, który jest opętany teoriami spiskowymi. Ostatnio Kowalski z Chojeckim przeszli samych siebie – chodzi o TEN odcinek, gdzie cała druga połowa to wylewanie pomyj na Rafała Ziemkiewicza, który napisał felieton o papieżu Franciszku. Gospodarze „Idź pod prąd” twierdzą, że Franciszek to agent i specjalnie wpuszcza katolików w maliny, a Ziemkiewicz twierdzi że Franciszek to albo idiota, albo leń. Czy to jest wystarczająca różnica w poglądach, aby poświęcić ponad pół godziny na szukanie dziury w całym i obrażanie Ziemkiewicza (który jest jednym z najbardziej wpływowych dziennikarzy prawicowych i prezentuje praktycznie te same poglądy, co duet K/Ch w większości dziedzin). Oczywiście inni nie są wcale lepsi, a Kowalski z Chojeckim to tylko najnowszy przykład. Ziemkiewicz jest osoba kojarzoną z PiSem, ale nie jest on bezkrytyczny wobec tej partii i widać, że ma ciągotki do narodowców – nie zasługuje on na takie traktowanie w tak błahej sprawie, jak spekulacje wobec motywów działania Franciszka.
Ja rozumiem, że prawicowcy i narodowcy nie muszą się zgadzać we wszystkim, bo nie ma na świecie dwóch identycznych osób. Jednakże takie kłótnie zupełnie rozbijają środowisko i odstraszają młodych. Ja osobiście lubię i Kukiza, i Jakubiaka, i Brauna, i Korwina, i Wiplera, i Winnickiego, i Bosaka, i Ziemkiewicza, i Kowalskiego z Chojeckim. Jednakże (przepraszam za wyrażenie) wkurwia mnie, gdy jedni robią drugim koło pióra, zamiast się wspierać. Panowie – spójrzcie na lewaków – tam są stokrotnie większe różnice w poglądach, a mimo to żaden nie odważy się skrytykować drugiego i to jest ich siła, inaczej by już dawno przepadli. Narodowcy i prawicowcy mają w 90% te same poglądy – polityka historyczna, gospodarka i podatki, rozliczenie aferzystów, zmniejszenie wpływów obcych państw w Polsce, podejście do „uchodźców”, podejście do komunistów itd. Należy eksponować te wspólne 90%, a nie pozostałe 10% różnic. Wtedy narodowa prawica ma szansę dojść do władzy i ocalić Polskę. W przeciwnym razie narodowcy postaną politycznym folklorem, a władza pozostanie taka sama jak przez ostatnie 27 lat, czyli na zmianę – raz PiS i raz KOD, kolesiostwo, zadłużanie kraju, żenujące pensje Polaków, masowa emigracja i ujemny przyrost naturalny. Narodowcy powinni kupić dobry alkohol, usiąść przy jednym stole i zjednoczyć się oraz umówić, że nie krytykują się publicznie. Teraz mamy rozłamy u Kukiza, Korwin co 2 lata porzuca własną partię i zakłada nową, Braun forsuje swoją „Pobudkę” jako jedyną słuszną ideę, a Kowalski z Chojeckim krytykują każdego, kto się nawinie (choć z tego duetu Kowalski jest bardziej dyplomatyczny i ugodowy). Wiadomo – jeżeli ktoś zrobi coś karygodnego, to nie należy go bronić jak lewacy dżihadystów, bo to byłoby przegięcie w drugą stronę. Jednakże sprawa z Kowalskim/Chojeckim i Ziemkiewiczem jest dla mnie karygodna – dwóch chrześcijan z chłodnym podejściem do Franciszka przez 40 minut atakuje trzeciego chrześcijanina za… chłodny felieton wobec Franciszka. Co to ma w ogóle być? Jak już koniecznie musicie, to nie róbcie tego publicznie. To tak, jakby małżeństwo wezwało do pokoju całą swoją rodzinę i zaczęło się kłócić o jakąś drobnostkę. Sprawa powinna być powodem do zastanowienia się niektórych osób nad swoim egocentryzmem w imię wyższych, biblijnych idei (zjednoczenie, wybaczenie). Jeżeli nadal będziecie publicznie obsmarowywać się nawzajem to idźcie państwo w chuj – gdy KOD odzyska władzę i Polskę zaleją „uchodźcy”, to będzie to też wasza wina, bo w decydujących czasach woleliście się kłócić, zamiast zjednoczyć przeciwko wspólnemu wrogowi.
RacimiR, 6.08.2016
Jedno słowo: dokładnie!
Ja nie jestem w stanie oglądać Idź pod Prąd. Szanowałem Mariana Kowalskiego, ale program, w którym występuje obraża niemal wszystkich naokoło, w tym postaci, które szanuję. Z tego co zauważyłem, podział u prawicy wynika z nastawienia anty-rosyjskiego, albo anty-amerykańskiego. Ja od pewnego czasu mam nastawienie anty-amerykańskie, ale chodzi mi o ich politykę, nie o kulturę, sztukę, czy zwykłych obywateli, których szanuję. Według mnie to USA w głównej mierze odpowiada za złą sytuację w Europie i na Bliskim Wschodzie. Dlatego ciężko słucha mi się bezkrytycznie nastawionego do nich PiSu, czy Idź Pod Prąd. Niemniej krytykuję ich, ale bez obrażania. A co robi druga strona? Wyzywa wszystkich krytykujących od ruskich agentów, sprzedajnych szmat, gnid, zdrajców, etc.
Kowalski i Chojecki nie są „bezkrytycznie nastawieni do PISu”
Chyba bardzo nieuważnie ich słuchasz.
Na kogo czekali żołnierze niezłomni?
NA CZOŁGI GENERAŁA PATTONA! NA CZOŁGI Z BIAŁĄ GWIAZDĄ – białą, a nie czerwoną!!!!
Jakie państwo ma być sojusznikiem Polski jeśli nie USA?
Proszę podać jego nazwę!!!!!
Turcja wycofuje się z NATO, więc kto ma być sojusznikiem USA w Europie?
Lewacka Francja? Lewacka Szwecja? Lewackie Niemcy?
A może NORMALNA Polska?
Miejmy nadzieję, że wybory w USA wygra w miarę normalny Trumph….
od racimiR: Z USA jest taki problem, że tym krajem de facto rządzi Wall Street, FED i Izrael, a oni chcą od Polski 65 miliardów dolarów.
Chojecki to protestancki kaznodzieja. A to oznacza że jest zakamuflowaną opcją anglosaską,Nie twierdzę że robi to świadomie. Ale nie mówię też że On nie wie co robi. dogmat protestantyzmu jest w kontrze do katolicyzmu.I to mi wystarczy do postawienia tej tezy. Nie mam o nim dobrego zdania. Z reszto nie tylko ja. Co do Kowalskiego chyba mu trochę odwaliło ostatnio. Czuć wpływy Chojeckiego. Może też się przechrzcił.
„Jakie państwo ma być sojusznikiem Polski jeśli nie USA?”
A ktoś pytał czy ma być?Wystarczy ze 100 atomówek i po problemie.
Także się zastanawiałem dlaczego oni tyle czasu i uwagi poświęcili temu Ziemkiewiczowi……
Rzeczywiscie. W sumie dopiero teraz to zauważyłem, że cała dobra i nowa prawica w ogóle ze sobą nie współpracuje, pomijając sporadyczne akcje przedwyborcze pomiędzy Korwinem i Kukizem, którzy swoim zjednoczenie mogli uzyskać w sejmie 25 procent głosów. Tyło zastanawiam się jak można to zmienić, jak zmienić ich tok myślenia. Wszak to prawda, że w większości się ze sobą zgadzają. Ja traktuję ich jako całość- nowa antykomunistyczna, antyżydowska, narodowościowo-wyzwoleńcza.
Sądze, że wielu Polaków czeka na takie połączenie prawicy i przy prawidłowym rozegraniu sprawy mieliby bardzo duże szanse na uzyskanie dobrego wyniku w przyszłych wyborach.
PS. Ten wpis mógłby być prywatnym listem do każdego prawicowego lidera.
RacimiRze powinieneś powysyłać ten artykuł wszystkim przywódcom narodowców, może coś to da
„Z USA jest taki problem, że tym krajem de facto rządzi Wall Street, FED i Izrael, a oni chcą od Polski 65 miliardów dolarów. ”
Masz 100% racji!
Kowalski i Chojecki także o tym mówią otwartym tekstem!
Ale teraz sytuacja wygląda tak: Turcja wychodzi z NATO czyli USA traci swojego najcenniejszego sojusznika w tamtym rejonie. W Turcji USA ma głowice nuklearne, które pewnie będzie musiało stamtąd wycofać.
Dokąd?
Może do jak na razie stabilnej i wolnej od islamu i lewactwa Polski?
I teraz od elit polskich – co tutaj dużo gadać – od Kaczyńskiego – zależy czy potrafimy się drogo sprzedać Jankesom.
Bazy wojskowe i silosy rakiet balistycznych w Polsce? Czemu nie, ale my mamy swoje warunki:
1. Uczynić z Wojska Polskiego najnowocześniejszą armię w Europie czyli dać kasę na zbrojenia;
2. Zmusić Żydów, by raz na zawsze zrezygnowali z roszczeń finansowych wobec Polski! (Amerykanie gdyby chcieli – mogą tego dokonać).
I tyle. Ja tego sam nie wymyśliłem – od lat mówi o tym Stanisław Michalkiewicz.
Pozdrawiam 🙂
od RacimiR: Według mnie USA na żadne warunki nie pójdzie w tej sprawie, bo Żydzi tam za dużo mają do powiedzenia (zwłaszcza jak wygra Clintonowa), a oni chcą Polskę upodlić. W Izraelu jest dużo głowic (również dalekiego zasięgu), a to z Turcji nie jest aż tak daleko, więc głowice tureckie mogą być przeniesione np. na Pacyfik. Dla USA zawsze największym sojusznikiem w Europie była Wielka Brytania. Według mnie nie mamy co liczyć na żadne mocarstwo w przypadku wojny i trzeba dogadać się z Węgrami, Białorusią, Finlandią i innymi bliskimi krajami.
Jeżeli Amerykanie będą mieli u nas interes, to nie będą się oglądali na Żydów (patrz normalizacja stosunków z Iranem wbrew Izraelowi). Ale musi to być interes, a nie jakieś nasze sentymenty i mrzonki.
Sojusz środkowoeuropejski? Jak najbardziej, ale nie oszukujmy się – potencjał tych państw nawet razem wziętych nie jest duży….
” 1. Uczynić z Wojska Polskiego najnowocześniejszą armię w Europie czyli dać kasę na zbrojenia; ”
Nie ma opcji bo nie ma pieniędzy, budżet naszego kraju jest konstruowany pod „500+”
„2. Zmusić Żydów, by raz na zawsze zrezygnowali z roszczeń finansowych wobec Polski! (Amerykanie gdyby chcieli – mogą tego dokonać).”
Również nie ma opcji bo ich interesów w Polsce pilnuje…PiS. Jak powiedział w 2008 roku Lech Kaczyński zwiedzając starą przedwojenną żydowską dzielnicę Krakowa: Historia narodu żydowskiego to także moja historia.
Ponadto prezydent Duda podczas uroczystości rocznicowych pogromu kieleckiego, ubrany w kapelusz jak chasyd, rzekł: W Polsce nie ma miejsca na antysemityzm.
Pis zniszczony nie będzie szkodził.Ważne żeby nie było powrotu PO.
Swiete Slowa! Mam nadzieje ze wymienieni w tym artykule go przeczytaja, WSZYSCY po prawej! Czas ucieka. Budujmy zamiast burzyc. Brawo RacimiR,
Jako kobieta, patriotka, protestantka i zwolenniczka Kowalskiego, chciałabym podzielić się z Wami moim doświadczeniem z IPP i refleksjami z tego, czego na prawdę ciężko nie zauważyć,( jeśli się nie ma w sobie tyle jadu i nienawiści do wszystkich – poza ślepymi wyznawcami IPP).
Całkowicie zgadzam się z negatywnym wpływem pastora Chojeckiego, nie tylko na Mariana, z czego żywcem się naśmiewają w każdym ost. odcinku, a już o naśmiewaniu się przez pastora z osób, które piszą, że modlą się za niego, bo pluje jadem i we wszystkich upatruje się obcej agentury, nie wspomnę, ale i niesamowicie dzieli prawicę i tzw. anty-systemowców .
Byłam z nimi bardzo długo, słuchałam namiętnie K&CH , założyłam Klub IPP jeden z pierwszych, wpłacałam kasę na Kowalskiego i promowałam program z pełną determinacją. Jednakże tylko raz miałam odwagę zapytać mojego pastora, czy zechciałby przeczytać kilka numerów IPP , ponieważ mam prenumeratę, a interesuje mnie jego zdanie i jeśli się zgodzi , to promowałabym IPP w dwóch Zborach naszych.
( Dlaczego raz miałam odwagę o to go poprosić?
Bo jest zupełnym przeciwieństwem Chojeckiego ! Jest bardzo pokorny, nie ocenia, nie krytykuje, a swoją żonę szanuje niemalże z czcią ).
No i wiele nie powiedział…Sama agresja, i przykro mu, że taki człowiek reprezentuje chrześcijan, ale szanuje mnie za patriotyzm tylko i że będzie się modlił za niego i za mnie. I tyle.
I wiecie co?
Miesiąc póżniej zauważyłam, że coraz więcej zwolenników Mariana jest blokowanych przez pastora Chojeckiego i jego córki. Rozmawiałam z Kornelią, jego córką telefonicznie, co jest grane, wstawiłam się za znajomą i jej chłopakiem, którzy również z IPP są od początku, a ona do mnie, że tak musi być i to jest nienaruszalna zasada, ponieważ są agentami od Korwina !!!!
Hahaha… a właściwie nie haha..tylko ja się serio popłakałam, bo strasznie mnie rozczarowali. Dwa dni póżniej, Chojecki, Eunika i Kornelia zablokowali mnie zarówno u siebie jak i u Mariana, za to, że nie zgodziłam się z nauczaniem pastora o tym, że Jezus w PŚ nawołuje do zabijania .
Zbadałam temat, dwa Zbory pomagały mi w opracowaniu NT i w obszernym opracowaniu z cytatami w pełnym kontekście napisałam maila do Chojeckiego i pod zdjęciem „Jestem chrześcijaninem, nie pacyfistą” na fb. I pyk… ZOSTAŁAM KOLEJNĄ AGENTKĄ ZNIENAWIDZONĄ PRZEZ CHOJECKICH I ICH NIE MYŚLĄCYCH WYZNAWCÓW;)
Smuci mnie nie to, że mnie wykopali i nie będę na Zjezdzie w Wawie z nimi, smuci mnie to i jestem przekonana o tym, że Marian Kowalski nie ma pojęcia o tym, na jaką skalę działąją Chojeccy za jego plecami na jego niekorzyść i sabotują działania zwolenników prawicy i patriotów.
„Tyle w temacie”…jakby powiedział przepełniony nienawiścią do WSZYSTKICH Chojecki, który nie przypomina mi żadnego ze znanych mi pastorów. A pokory może uczyć się od Mariana, bo ma jej od samego początku znacznie więcej.
od RacimiR: Mnie też denerwuje Chojecki, on ciągle tylko nadaje na Brauna, Korwina i Kukiza, a sam pewnie jest agentem Kaczyńskiego (PiSowi najbardziej na rękę jest rozbicie polskiej prawicy antysystemowej, bo patrioci z braku laku popierają PiS). Praktycznie Chojecki w ogóle nie krytykuje KOD/PO/N tylko co druga wypowiedź to Braun, na którego punkcie ma wyraźne kompleksy. Szkoda mi Mariana i szkoda, że firmuje ten program, ale mam nadzieję, że wkrótce przejrzy na oczy.
Nie nie..uwierz, na KOD też Chojecki pomyje wylewa, tutaj nie mogę się zgodzić. Tyle, że nie mniejsze pomyje wylewa na Narodowców i całą prawicę, poza samym Marianem, rozumiesz? 😉 Ale sam nie zdziała niczego ! Chojecki, jak nikt inny , szkodzi Marianowi, to jest jakiś OBŁĘD dosłownie, mdli mnie od epitetów jakie słyszę z ust…kogoś kto się uznał za pastora…to jest jakiś paradoks..
od RacimiR: Wiem, że Chojecki krytykuje KOD, ale 3 razy częściej krytykuje Brauna i Korwina, a wg mnie stosunek powinien być odwrotny. Zgadzam się, że Marian wychodzi na tym mariażu jak Zabłocki na mydle – tzn. wizerunkowo, bo finansowo chyba nie najgorzej.
Nie wiem , jak wychodzi finansowo, mam nadzieję, że dobrze. Ma na prawdę prawdziwych sympatyków, którzy wierzą w niego, i to nie przesada. Mówi naszym głosem, bo widzi tymi samymi oczyma. Wkur..się i przeklina podobnie, jak my, nie ma co się oszukiwać.
I wiesz co? Ma znacznie więcej pokory niż pastor, czasem jak mówi o ludziach, jest w nim mnóstwo szacunku do zwykłych ludzi, a nawet polityków niektórych 😉
I wtedy, kiedy się nie nakręcają spiralą nienawiści i aktorzenia pastora ( on mnie przeraża ten facet ), wtedy słucham Mariana z ogromną przyjemnością ! Jest niesłychanie inteligenty, błyskotliwy i ma niesamowite poczucie humoru .
BRAMKA ! BRAMKA ! HEHHE POLACY ARMENIA 2:1 !!!
Akurat mecz oglądam.
Niestety coraz rzadziej nie plują jadem i nie da się spokojnie obejrzeć..
Nie mam pojęcia, czy zyskuje młodsze pokolenie zwolenników, dzięki temu, ale nienawiść do wszystkich po prawej stronie, czy centroprawicy, nie przyniesie im sukcesu.
Zachowują się jak posłowie w sejmie, opluwają wszystkich na przemian ,zapominając o priorytetach .
Szkoda chłopa..
Pozdrawiam
od RacimiR: Mam identyczne spostrzeżenia. Niedawno był odcinek IPP z samym Marianem (bez Chojeckiego) i był 1000 razy lepszy, niż te w duecie. Ten pastor jak się nakręci to 5 minut beszta Brauna, Ziemkiewicza i Kukiza bez ładu i składu, a o KOD i spółce oczywiście ani słowa. Zwłaszcza ten Braun powoduje u niego jakieś mega kompleksy. Może Chojecki jest Żydem, bo też ani złego słowa, a ta jego córka z twarzy… 🙂
Hahaha..mają urodę żydowską, już to parę razy słyszałam 😉
A Chojecki na prawdę ma kurwicę na Brauna, bo Braun się o nim krytycznie wypowiedział https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjbssCuztbPAhVBVSwKHVzIBaIQtwIIHjAA&url=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DfVhortN4ckM&usg=AFQjCNEn9UbhFLj8CxvUmS23NAGrhzO8fQ&sig2=wAf2AX4XfB_pdBgCj8t4fg,
No a „pastor”, jest butnym człowiekiem, dumnym i (może za duże słowo..mściwym) a już na pewno pamiętliwym. Nie zna litości, byłam świadkiem nie raz jak wyśmiewał się z konkretnych osób, które do niego napisały, że modlą się za niego.
JA WTEDY WIEDZIAŁAM JUŻ ŻE NIE CHCE GO SŁUCHAĆ,choć ja nie byłam autorką ani jednego, to strasznie się poczułam, jako osoba wierząca.
A wracając do tematu Braun, to 😉 zauważyłes może, jak cięty jest na Terlikowskiego? No mercy ! Zawsze ma jakieś „fucki” do niego, nawet jak Marian chwali .. I nie raz dorzuci tekstem, że „Ttylko Mariana zapraszają, a jego Terlikowski do TvRepublika nie zaprasza..” 😉 😉
Moim zdaniem, jest zazdrosny i teraz oprócz Brauna i Ziemkiewicza do swojej listy „agentury urojonej” wpisał Terlikowskiego.. 😉
Żal mi chłopa, że taki nienawistny jest.
A co do odc. z samym Marianem, to muszę zobaczyć 😉 Z przyjemnościa .
od RacimiR: Chojecki jest cięty chyba na wszystkich, może z wyjątkiem PiSu. Ma już swoje lata i pewnie ma za złe całemu światu, że nie zrobił kariery celebryty. Dopiero Marian go trochę rozreklamował.
Zgadzam się.
Nie wiem, czy miałeś okazję zobaczyć..
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/z-redakcyjnej-poczty-pastor-chojecki-syjonista-2016-06
http://www.dzienniknarodowy.pl/3275/wedlug-kowalskiego-i-chojeckiego-gmo-jest-zdrowe-p/
sekcie chojeckiego warto sie przyjrzeć
od RacimiR: Oni wystawiają się jak na tacy, gadając przez 70% czasu o USA. Oni sa tak zapatrzeni w Amerykę, że nawet w ostatnim sporze historycznym z Żydami trzymają ich stronę