Ustawka Chajzera

Dzisiaj lekki tekścik o jednym z największych pajaców w polskojęzycznym celebryckim show-businessie. Żydzi, którzy wykupili TVN od postkomunistów mają duży niefart do nabytych wraz ze stacją kadr reporterskich. Najpierw w wybuchu gazu w katowickiej kamienicy zginął Dariusz Kmiecik, czyli jedna z niewielu normalnych osób w tej stacji. Później, po aferze z molestowaniem i mobbingiem wywalono Kamila Durczoka. Była też do dzisiaj nierozwiązana sprawa rzekomego ataku na Kupę Wojewódzkiego. Kolejny był Jarosław „Twitter” Kuźniar, który wielokrotnie robił stacji wstyd w swoich nieprzemyślanych wpisach i wypowiedziach, przez co stał się wrogiem internetu i został usunięty z programu 'Dzień Dobry TVN’. W ostatnim tygodniu TVN wysłał swoich reporterów na „spontaniczny” protest feministek w kościele św. Anny, co okazało się perfidną ustawką, w którą dodatkowo zamieszana była Gazeta Wyborcza oraz Niemcy z ZDF. Kilka dni później główna bohaterka „protestu”, czyli feministka z czerwonym serduszkiem na wpół wygolonym czerepie została zaproszona do TVN, gdzie gościła w programie u Andrzeja Morozowskiego. Był tam też ksiądz Kazimierz Sowa (brat marszałka województwa małopolskiego Marka Sowy z PO – jaki ten świat jest mały), czyli prawdopodobnie agent masonerii, który zastąpił suspendowanego Lemańskiego w roli głównego hipisowskiego księdza, którego zadaniem jest rozwalenie kościoła od wewnątrz i zrażenia do niego wiernych. Towarzystwo wzajemnej adoracji – feministka z serduchem na kalarepie, TVN-owski lewak Morozowski i mason Sowa. Niestety – coś nie pykło i skończyło się wiochą na antenie oraz przerwaniem programu (swoją drogą, skoro Zawadzka szpanuje dokonaną aborcją, to co z niej za lesbijka?) Nie minął tydzień – a TVN znowu się ośmieszył. Tym razem za sprawą swojej głównej wschodzącej gwiazdy – Filipa Chazara Chajzera. Jego kariera telewizyjna oczywiście nie ma absolutnie nic wspólnego z tym, że ma sławnego ojca, który również jest gwiazdą telewizyjną. Wszelkie podejrzenia o nepotyzm są antysemickie.

Konkretnie rozchodzi się o powyższy filmik. Pan Chajzer wysmarował owsianką tylną klapę samochodu rywalizującej stacji – TV Republika. Było to zachowanie burackie, prostackie i niezgodne z wizerunkiem Chajzera, promowanym w TVN (czyli grzecznego i kulturalnego wesołka, który sortuje śmieci, a nie rzuca nimi w cudze samochody). Smaczku sprawie dodaje fakt, że akcja rozgrywała się pod siedzibą Ciech SA, czyli firmy, powiązanej ze zmarłym niedawno Janem Kulczykiem, do której właśnie wkroczyła prokuratura i CBA. Samego momentu, gdy Chujzer brudzi samochód – nie ma nagranego, ale pan Filip nie wypierał się zdarzenia, przeprosił i niskich lotów szmoncesem próbował załagodzić sytuację. Potem już było tylko gorzej. Opiszę to w punktach, chronologicznie:

1. Chajzer brudzi owsianką samochód TV Republika
2. Gdy zostaje nakryty na gorącym uczynku – wbija wzrok w ziemię, ucieka do samochodu i odjeżdża w przyspieszonym tempie
3. Godzinę później Chajzer smaruje posta na Pejsbuku, w którym próbuje obrócić sytuację w żart i zwalić winę na to, że owsianka była niedobra, a on sam jest na diecie bezmięsnej (ciekawe, co na to wegetarianie – wychodzi na to, że brak mięsa w jadłospisie prowadzi do brudzenia cudzych samochodów…)
4. Pod wspomnianym postem pojawia się mnóstwo oburzonych wpisów. Znikają one z prędkością światła, cenzura działa na pełnych obrotach. Sam napisałem na jego Pejsie kulturalnie: „Dlaczego Pan nie wyrzucił tej owsianki do kosza na śmieci?” – post zostaje skasowany po 40 sekundach, a ja dostaję bana. Zostawiane są tylko wpisy o… przepisach na owsiankę typu: „Panie Filipie, trzeba było dodać cynamonu i jabłuszek, to by owsianeczka była smaczniejsza hihihi” (+emotikonka z pieskiem albo serduszkiem)
5. Gdy sprawa zaczyna robić się coraz głośniejsza – wspomniane przeprosiny na Pejsie zostają usunięte
6. Gdy sprawa robi się jeszcze głośniejsza i mówi o niej pół Polski – TVN robi sprytny zabieg socjotechniczny, aby sprawcę zamienić w ofiarę. Chjazer wrzuca na Pejsa wpis rzekomego hejtera, który życzy śmierci jego dziecku
7. Godzinę później Chajzer publikuje rzekomą rozmowę ze skruszonym hejterem, który w międzyczasie dostał od zwolenników Chajzera rzekomy wpierdol we własnym domu (!!!) i błaga o przebaczenie
8. Wspaniałomyślny Chajzer wybacza hejterowi oraz życzy mu dużo zdrowia. Chajzer triumfuje i uchodzi za wzór do naśladowania

Ja nie kupuję tej ustawki. Sprawę rzekomego hejtera powinna według mnie wyjaśnić prokuratura, wszak z oficjalnej wersji wynika, że został pobity we własnym domu, czyli podwójne przestępstwo (pobicie + najście), za które grozi 10 lat więzienia. Ewidentnie widać, że nie było żadnego hejtera, a cała sprawa została sfabrykowana, żeby odwrócić uwagę od tej nieszczęsnej owsianki i tego, że Chajzer jest burakiem i gudłajem. TVN dużo zainwestował w Chajzera i nie mogą pozwolić sobie na kolejną PR-ową klęskę, dlatego odwracają kota ogonem i robią z niego ofiarę przebrzydłej prawicy, której honorowy rycerz  wspaniałomyślnie wybacza. Nikt już nie mówi o owsiance, a wszyscy mówią o prawicowych hejterach. Media typu GW, Natemat, Radio ZET, Newsweek i inne plotkarskie portale poświęciły sprawie główne miejsca swoich serwisów (oczywiście o owsiance nie ma tam ani słowa). Jedynie Super Express napisał obiektywny artykuł o zachowaniu Chajzera, w efekcie zostali podani przez pana Filipa do sądu za „szczucie”. Jak już pisałem wcześniej – sprawca kreuje się na ofiarę. Złodziej woła „łapać złodzieja”. Rzygać się chce.

Fakty są takie, że kumaci ludzie dowiedzieli się kim naprawdę jest Chajzer i jaki jest poziom jego kultury. Na szczęście internety nie zapominają, a filmik z owsianką ma już 250.000 odsłon i właśnie stał się najczęściej wyświetlanym filmikiem z udziałem Filipa Chajzera na całym Youtube. Ja już dawno nie lubiłem tego gagatka, ale myślałem, że chociaż jest osobą kulturalną. Myliłem się.

PS: Chajzer jak równy z równym czuje się w programach dla dzieci oraz niedorozwiniętej młodzieży. Gdy jednak trafi na osobę obytą i błyskotliwą – kończy się to tak, jak z Antonim Macierewiczem.

http://www.dailymotion.com/video/x275m0s_tvn-i-cieta-riposta-macierewicza_fun

PS2: Gościu z TV Republika mógł sprawę załatwić na miejscu i zrobić to, co dziewczyna na poniższym filmiku – zwróćcie uwagę jak on profesjonalnie trzyma gardę na wysokości pępka, z taką osłoną nawet niepotrzebny był 'mark barkiem’ 🙂

https://www.youtube.com/watch?v=xZv4qfEbyCc

RacimiR, 9.04.2016